Komisja antydopingowa FIFA podejrzewa polskich kibiców o doping.
Uwagę zwróciło podejrzenie zachowanie (krzyki, skakanie, tupanie, gwizdanie), dziwaczne ubrania oraz przebywanie na stadionie na długo przed i długo po meczu.
- Na razie badamy sprawę - powiedział Ore von Tykw - i być może skończy się tylko na ostrzeżeniu. O żadnym odbieraniu punktów nie może być mowy - uspokoił zaniepokojonych kibiców.