Autor Wątek: Janusz Kaczmarek ujawnia (IV) - Nie jestem Barbarą Blidą  (Przeczytany 1186 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Stefan

  • Gość
Janusz Kaczmarek ujawnia (IV) - Nie jestem Barbarą Blidą
« dnia: 20 Sierpnia 2007, 16:13:38 »
Janusz Kaczmarek były... (itp.) na zwołanej po powrocie z Włoch (Włosów?) konferencji prasowej oświadczył, że nie jest (i nigdy nie będzie) Barbarą Blidą.
Porażone głębią oraz odkrywczością tego oświadczenia media zaniemówiły, a nas zastanawia jak pan Kaczmarek na to wpadł i wedle (d. 22 lipce) jakich cech płciowych się kierował, przedstawiając swoje oświadczenie.
Niestety, żaden seksuolog nie chciał się wypowiedzieć na ten temat.
Do sprawy oczywiście wrócimy!

Offline Cezarian

  • Pierdziel
  • Kombatant Wojny Rosyjsko-Japońskiej
  • *
  • Wiadomości: 51954
  • słoiki dżemu truskawkowego +65535/-32
  • Płeć: Mężczyzna
  • Ja tu tylko bałaganię...
Odp: Janusz Kaczmarek ujawnia (IV) - Nie jestem Barbarą Blidą
« Odpowiedź #1 dnia: 27 Sierpnia 2007, 12:24:42 »
Janusz Kaczmarek były... (itp.) na zwołanej po powrocie z Włoch (Włosów?) konferencji prasowej oświadczył, że nie jest (i nigdy nie będzie) Barbarą Blidą.
Po czym, przeprosił zgromadzonych za wyjątkiem pewnej małpy w czerwonym z brzytwą zamiast mikrofonu, wyszedł do toalety i się zastrzelił.
Indagowany na tę okoliczność jego mąż stwierdził enigmatycznie, że jego zdaniem, nie wszystko, co się wydażyło podczas konferencji prasowej  było rezyserowane oraz, że on posiada nagranie magnetofonowe tej konferencji, które ujawni na następnej konferencji prasowej lub prokuratorskiej, zależnie od tego, która bedzie pierwsza.

Porażone głębią oraz odkrywczością tego oświadczenia media zaniemówiły, a nas zastanawia jak pan Kaczmarek na to wpadł i wedle (d. 22 lipce) jakich cech płciowych się kierował, przedstawiając swoje oświadczenie.
Niestety, żaden seksuolog nie chciał się wypowiedzieć na ten temat.
Do sprawy oczywiście wrócimy!
Ponieważ seksuolog nie chciał się wypowiedzieć, na kolejnej konferencji wypowie się anatomopatolog. Jest to zdaniem części opiniotfurczych środowisk prasowych kolejny przykład patologii polskiej demokracji.
Ceterum censeo Carthaginem esse delendam.