Rodzina Poszepszyńskich > przemyślenia
Refleksja na dziś...
Stefan:
Mozna spac.
Bruxa:
Nie bardzo.
Bluesmanniak:
A co - na grzybki?
Bruxa:
Nie... Rodzina a to wyjeżdża, a to przyjeżdża, jedni na noc, drudzy bladym świtem... 0>[
Bluesmanniak:
No tak - Rodzina...
Pamiętam, jak dziś, jak pewnego letniego ranka, gdzieś tak o 4:30 zrobiliśmy wam pobudkę ;)
Nawigacja
[#] Następna strona
Idź do wersji pełnej