Wiadomości absolutnie prawdziwe, choć żywcem się tu nadające

[Cezarian]

Ale czy na pewno? Tu łatwo o pomyłkę, bo za modliszkę można częstokroć wziąć tzw. mszycę moherową, gatunek składający się wyłącznie z samic, o nieustalonych obyczajach  godowych.

Jednak jakieś obyczaje godowe mszyca moherowa musi mieć? Jest ich na tyle dużo, że muszą sie jakoś rozmnażać? Może wykorzystują do rozmnażania mrówki, tak jak te ostatnie wykorzystują mszyce jako sokowirówki.

[jazzski]

   Dzieworództwo. To może jest trop.

[Stefan]

   Dzieworództwo. To może jest trop.

Nie róbcie z nas pederastów...

[Cezarian]

   Dzieworództwo. To może jest trop.

Nie róbcie z nas pederastów...

A z nich lesbijastów.

[jazzski]

   Jest problem. Ofiary zatruć metanolem z domniemanych Czech nie chcą rozpoznawać osób, które sprzedały im alkohol.

[Stefan]

Jak ustaliły czeskie służby specjalne (o ile są takie), metanol pochodził z Polski, a konkretnie z importowanego płynu do spryskiwaczy.
Rząd zastanawia się nad delegalizacją płynu do spryskiwaczy.

[Cezarian]

Jak ustaliły czeskie służby specjalne (o ile są takie), metanol pochodził z Polski, a konkretnie z importowanego płynu do spryskiwaczy.
Rząd zastanawia się nad delegalizacją płynu do spryskiwaczy.

Poseł Palikot idzie jeszcze dalej i poważnie zastanawia się nad delegalizacją Polski. W zgodnej opinii wielu posłów, a także rządów Niemiec, Czech, Słowacji, Litwy, Białorusi, Ukrainy i Rosji rozwiąże to u nich szereg problemów, nie tylko z metanolem.

[Stefan]

Powołuje się przy tym na casus niejakiej Targowicy Jadwigi, sekretarki prezesa sądu w Gdańsku-Wrzeszczu.

[klątwa pedadoga]

Poseł Palikot idzie jeszcze dalej i poważnie zastanawia się nad delegalizacją Polski. 

On nad, a ja jestem i za i podpisuję się pod delegalizacją dowolnych państw.

[Cezarian]

Poseł Palikot idzie jeszcze dalej i poważnie zastanawia się nad delegalizacją Polski. 

On nad, a ja jestem i za i podpisuję się pod delegalizacją dowolnych państw.

To ja jestem za organizacją kolejnego zlotu, na którym będę mógł Ciebie zdelegalizować.
Poza tym zapominasz się. Przypominam, że twój anarchizm okazał się konserwatyzmem... Trudno zaś wyobrazić sobie konserwatystę bezpaństowca.

[Bruxa]

Ależ konserwatysta w ogóle nie potrzebuje państwa. Wystarczy, jak stwierdzi: Państwo to ja!

[jazzski]

   Konserwatyście powinien wystarczyć zestaw konserw.

[Cezarian]

Ależ konserwatysta w ogóle nie potrzebuje państwa. Wystarczy, jak stwierdzi: Państwo to ja!

Przecież to anarchizm!

   Konserwatyście powinien wystarczyć zestaw konserw.

Jeżeli mają to być konserwy z mielonką mielonką i mielonką, to jestem zatwardziałym konserwantem, znaczy konserwatystą. Konserwa to ja!

[Bluesmanniak]

Raczej anachronizm

[Ali]

Ana chroni z m.
Kogo ta Ana chroni razem z m.? Co to za szyfry Kolego Bluesmanniaku przemycacie przez forum?
I jak to się ma konserw?