Mój kolega, Antek Waszka poprosił mnie o udostępnienie łam i podzielenie się uwagami na tematy sportowe, polityczne i ekonomiczne AD 2010.
A co mi szkodzi?
Oddaję więc głos Antoniemu.
Sukcesy polityczne
Rząd
Największym sukcesem rządu jest to, że trwa i trwać będzie. Jest to jego sens istnienia i w zasadzie pochłania 100% zasobów, co nie jest takie złe,a wręcz czasami wychodzi na dobrze. Żle jest, jak sobie premier o czymś przypomni i zarządza akcję. Wtedy trzeba uważać, bo można się wykoleić.
Prezydent
Największym sukcesem prezydenta jest to, że żyje i umie pisać. Choć czasami za szybko. No i że udało mu się zorganizować przedterminowe wybory w najlepszym dla siebie momencie.
I tu mi się przypomniała taka anegdotka - dawniej łotrów wieszano na krzyżach, a teraz krzyże na łotrach.
Nie wiem czemu akurat teraz mi się przypomniała.
Opozycja
Opozycja nie ma żadnych sukcesów, ale w końcu to opozycja, a więc z definicji mieć ich nie może. Niech się cieszy że zostało im trochę kasy.
Sport
Największym sukcesem sportowym jest rząd Donalda Tuska. Argumenty - jak wyżej.
Gospodarka
Jak wyżej
Media
Jak wyżej.
Dziękujemy Antoniemu.
Ja ze swej strony dodam, że już nigdy go na te łamy nie wpuszczę.
Takie bzdety i bzdury że hej...
Zapraszamy jednak do dyskusji - wpisujcie miasta która zgadzają się z Antonim...