Autor Wątek: Bieżączka (chora)  (Przeczytany 64357 razy)

0 użytkowników i 2 Gości przegląda ten wątek.

Offline jazzski

  • Hydraulik
  • Ekspert Toaletowy
  • *
  • Wiadomości: 980
  • słoiki dżemu truskawkowego +16/-1
  • Płeć: Mężczyzna
Odp: Bieżączka (chora)
« Odpowiedź #240 dnia: 21 Marca 2012, 00:22:26 »
No jak piszesz podrzegania - no jak, no jak?

Wiedziałeś, że ktoś się skusi, co?

Stefan

  • Gość
Odp: Bieżączka (chora)
« Odpowiedź #241 dnia: 21 Marca 2012, 06:19:43 »
Oświadczam - kol jazzki to nie jest moje alter ego (choć może na to wyglądać) S:)
@Baader
Ale jak się skończyła ta pielgrzymka - weszliście mu na chatę?

Offline Bluesmanniak

  • ZOMOwiec
  • Kombatant Wojny Rosyjsko-Japońskiej
  • *****
  • Wiadomości: 26166
  • słoiki dżemu truskawkowego +65535/-4
Odp: Bieżączka (chora)
« Odpowiedź #242 dnia: 21 Marca 2012, 07:36:19 »
chyba na spoiler...

Offline Baader

  • Hydraulik
  • Kombatant Wojny Rosyjsko-Japońskiej
  • *
  • Wiadomości: 3839
  • słoiki dżemu truskawkowego +25/-2
  • Płeć: Mężczyzna
Odp: Bieżączka (chora)
« Odpowiedź #243 dnia: 21 Marca 2012, 08:06:13 »
Ale jak się skończyła ta pielgrzymka - weszliście mu na chatę?

Cóż, w tym wypadku inteligencja zbiorowa grupy była chyba nieco mniejsza od najinteligentniejszych jednostek (nie no nie myślcie, że o sobie, gdzieżbym śmiał) bo trochę nieoptymalną trasą wyszliśmy w okolice obfitującego w tramwaje skrzyżowania Wielicka - Nowosądecka, w przypadku części uczestników przechodząc je luźnymi watahami na czerwonym (kierowcy patrzyli trochę krzywo ale mogli, z powodów wspomnianych przy omawianiu dresa, excuse le mot nagwizdać) napełniając następnie kilka kolejnych nadjeżdżających pojazdów tak, że aż trzeszczały. Na szczęście żaden się nie zepsuł :)
Hochsztapler pan jesteś panie starszy! Zwykły hoch... hochsztapler!!!

Stefan

  • Gość
Odp: Bieżączka (chora)
« Odpowiedź #244 dnia: 21 Marca 2012, 08:27:09 »
Na szczęście żaden się nie zepsuł :)
Pięknie, ale dręczy mnie twa pewność.
Skąd wiesz?
Wszak byłeś w jednej (góra trzech) osobach...

Offline Baader

  • Hydraulik
  • Kombatant Wojny Rosyjsko-Japońskiej
  • *
  • Wiadomości: 3839
  • słoiki dżemu truskawkowego +25/-2
  • Płeć: Mężczyzna
Odp: Bieżączka (chora)
« Odpowiedź #245 dnia: 21 Marca 2012, 08:33:19 »
Hm, no racya, powinienem uściślić: żaden przed tym do którego wsiadłem. Łatwo by to było wówczas zauważyć przez gigantyczny korek tramwajowy. Że o braku ruchu nie wspomnę :)
Hochsztapler pan jesteś panie starszy! Zwykły hoch... hochsztapler!!!

Online Bruxa

  • ^,..,^
  • Pierdziel
  • Kombatant Wojny Rosyjsko-Japońskiej
  • *
  • Wiadomości: 38336
  • słoiki dżemu truskawkowego +65535/-65535
  • ja tu tylko sprzątam...
Odp: Bieżączka (chora)
« Odpowiedź #246 dnia: 21 Marca 2012, 09:26:54 »
Tych newsów o krwawych zamieszkach w Krakowie na pewno byśmy nie mogli przegapić ::)
Rude and not ginger

Light travels faster than sound. That's why some people appear bright until you hear them speak.


Offline jazzski

  • Hydraulik
  • Ekspert Toaletowy
  • *
  • Wiadomości: 980
  • słoiki dżemu truskawkowego +16/-1
  • Płeć: Mężczyzna
Odp: Bieżączka (chora)
« Odpowiedź #247 dnia: 21 Marca 2012, 09:32:00 »
   Baader, dałeś rzetelny i literacko jędrny opis gehenny Polaków pod żelaznym butem Pekape, na którego usługach byli jeszcze Dresi - Spojlerowcy. „Piękne było wasze cierpienie” - jak by powiedziała Halina Miroszowa w dawnej audycji telewizyjnej „Rozmowy o cierpieniu”. Rola Tramwajarzy nie jest jednoznaczna, ale nie skłaniałbym się ku osądowi że kolaborowali - oni po prostu zaoferowali swoje bilety, bo taki był ich fach.
   Wart zauważenia jest też wątek nazewniczy - miasto z ulicą Kocmyrzowską, które w jednym miejscu wabi przystankiem „Cichy kącik”, by gdzie indziej zafundować horroryczny „Kurdwanów”.

Offline Baader

  • Hydraulik
  • Kombatant Wojny Rosyjsko-Japońskiej
  • *
  • Wiadomości: 3839
  • słoiki dżemu truskawkowego +25/-2
  • Płeć: Mężczyzna
Odp: Bieżączka (chora)
« Odpowiedź #248 dnia: 21 Marca 2012, 09:58:55 »
   Baader, dałeś rzetelny i literacko jędrny opis gehenny Polaków pod żelaznym butem Pekape, na którego usługach byli jeszcze Dresi - Spojlerowcy. (...)
   Wart zauważenia jest też wątek nazewniczy - miasto z ulicą Kocmyrzowską, które w jednym miejscu wabi przystankiem „Cichy kącik”, by gdzie indziej zafundować horroryczny „Kurdwanów”.

O, z nazw przystanków w Krakowie mozna zrobić "dr a moze i hab". Są tu np:

- tajemnicza Baba Jaga
- niepokojący Bieżanów Potrzask
- słowiańska w brzmieniu Chrosna Studnia
- jakiś taki ogólnie dziwny Czułówek Kapliczka
- nie wiem czy dobrze zapisywany Dauna
- słusznie i narodowo brzmiący Dąbrowa Szlachecka Krzyż
- dziwnie się kojarząca Drożdżownia PKP (po cholerę PKP drożdże?), nie mylic z Fabryką Drożdży
- dziwne Grabie Szczurów
- nie do wymówienia Kocmyrzów Krzyżówka
- jak z reklamy Krzeszowice Witaminka
- internacjonalistyczny Meksyk (miejsce historyczne!!)
- Motyla (zapewne noga?)
- Niedźwiedź PKP (ciekawe czy mozna z nim zrobić sobie foteczkę?)
- Ukraina (jw - Meksyk)
- Wysłouchów (to chyba gatunek nietoperza?)

A co do taksonomii dresów polecam artykuł:

http://www.joemonster.org/art/1507/Boydrome
Hochsztapler pan jesteś panie starszy! Zwykły hoch... hochsztapler!!!

Online Bruxa

  • ^,..,^
  • Pierdziel
  • Kombatant Wojny Rosyjsko-Japońskiej
  • *
  • Wiadomości: 38336
  • słoiki dżemu truskawkowego +65535/-65535
  • ja tu tylko sprzątam...
Odp: Bieżączka (chora)
« Odpowiedź #249 dnia: 21 Marca 2012, 11:35:04 »
Co do  Tramwajarzy - to, mam nadzieję, nie była kobieta, komsomołka?

Rude and not ginger

Light travels faster than sound. That's why some people appear bright until you hear them speak.


Stefan

  • Gość
Odp: Bieżączka (chora)
« Odpowiedź #250 dnia: 21 Marca 2012, 12:02:28 »
Co do  Tramwajarzy - to, mam nadzieję, nie była kobieta, komsomołka?
O musztardzie było wspomnieć (albo choć o oleju)...

Offline Cezarian

  • Pierdziel
  • Kombatant Wojny Rosyjsko-Japońskiej
  • *
  • Wiadomości: 51644
  • słoiki dżemu truskawkowego +65535/-32
  • Płeć: Mężczyzna
  • Ja tu tylko bałaganię...
Odp: Bieżączka (chora)
« Odpowiedź #251 dnia: 22 Marca 2012, 19:25:59 »
No jak piszesz podrzegania - no jak, no jak?

Wiedziałeś, że ktoś się skusi, co?
Nie, ten karygodny błąd zrobiłem z powodu zezwierzęcenia, to znaczy śpieszenia się.

Oświadczam - kol jazzki to nie jest moje alter ego (choć może na to wyglądać) S:)
Oświadczam - w przeciwieństwie do twojego hipotetycznego alter ego nie robię z tego problemu, jestem nawet wdzięczny za te uwagi. A tak przy okazji, jak piszesz kol.? No jak?

@Baader - fantastyczne te nazwy, kto to wymyślał? Zembaty, czy Witkacy?
Ceterum censeo Carthaginem esse delendam.

Online Bruxa

  • ^,..,^
  • Pierdziel
  • Kombatant Wojny Rosyjsko-Japońskiej
  • *
  • Wiadomości: 38336
  • słoiki dżemu truskawkowego +65535/-65535
  • ja tu tylko sprzątam...
Odp: Bieżączka (chora)
« Odpowiedź #252 dnia: 22 Marca 2012, 20:21:44 »
U nasz może nie tak malowniczo, ale zabawnie, oj zabawnie...
Zwłaszcza, jak się komisja nazewnicza do kupy z ZTM i kombatantami zejdą ::)

Okęcie zmienili najpierw na Szopena, teraz na PRAlKę.
Metro Świętokrzyska będzie się nazywać Świętokrzyska PASTa, z tym, że P ma być pisane z kotwicą, żeby się nikomu broń boże z jakimś kieleckim pasztetem nie pomyliło. Anglojęzyczni goście i tak będą szukali fabryki makaronu w okolicy, bezskutecznie chyba.
Rondo Babka nazywa się rondo Zgrupowania Armii Krajowej "Radosław". Miejscowe mówią Rondo Babka i można im skoczyć. Jakby kogo zapytać o Rondo Radosława, to najprawdopodobniej nie będzie wiedział. Nic to, kombatanci szykują podobny zamach na Rondo Żaba.
Most ostatni na północy, przez całą budowę zwany Północnym (surprise!), miał się nazywać Mostem Marii Skłodowskiej-Curie. Ale komisja nazewnicza w tym wypadku ugięła się przed wolą opinii publicznej i hurra! Most nazywa się Most Północny im. Marii Skłodowskiej-Curie...  S:)
Rude and not ginger

Light travels faster than sound. That's why some people appear bright until you hear them speak.


Offline jazzski

  • Hydraulik
  • Ekspert Toaletowy
  • *
  • Wiadomości: 980
  • słoiki dżemu truskawkowego +16/-1
  • Płeć: Mężczyzna
Odp: Bieżączka (chora)
« Odpowiedź #253 dnia: 22 Marca 2012, 20:38:44 »
Najpierw mnie Żoliborzanie długo przekonywali, że rondo się nazywa Babka, bo się nazywa Babka - i to jest wystarczające wyjaśnienie, dlaczego się nazywa Babka.
Potem zaraz się zmieniło w Rondo Radosława. Dlatego ja mówię Rondo Babki Radosława i każdy z uśmiechem i każdy wie.

p.s.
Znam osobę która dla pewności do dziś mówi "Jana Pawła Marchlewskiego".

Online Bruxa

  • ^,..,^
  • Pierdziel
  • Kombatant Wojny Rosyjsko-Japońskiej
  • *
  • Wiadomości: 38336
  • słoiki dżemu truskawkowego +65535/-65535
  • ja tu tylko sprzątam...
Odp: Bieżączka (chora)
« Odpowiedź #254 dnia: 22 Marca 2012, 20:48:31 »
O ulicy Woroniczej też pewnie wielu słyszało...
Rude and not ginger

Light travels faster than sound. That's why some people appear bright until you hear them speak.