UOP zamknął stronę nienawidzezony.prv.pl
- Już my lepiej wiemy przeciw komu skierowana była ta strona - stwierdził (pragnący zachować anonimowość) premier - a jako strona szerząca nienawiść nie ma miejsca na naszych serwerach - zakończył.
Na stwierdzenie, że serwer akurat jest na Białorusi, pragnący zachować anonimowość wysoki urzędnik kancelarii odpowiedział, że prawa obowiązują także na Białorusi.
Zenon Bleniak, twórca strony czeka w areszcie, aż niezawisły sąd ustali kaucję.
- No nie lubię żony, bo zawsze przesala zupę, czepia się i nie pozwala mi oglądać meczu - powiedział Bleniak - i nie wiedziałem, że taka strona jest zakazana. Myślałem, że mamy wolność słowa.
- Pan Bleniak w oczywisty sposób myli się - powiedziała Prokurator Zuzanna Nieśmiała - przez co nie ma on ani wolności, ani słowa, co już samo wo sobie jest dowodem jego winy. A poza tym. my wiemy na kogo głosowała żona pana Bleniaka, a to jest w prostej dorze szkalowanie naczelnych organów władzy państwowej i jako takie wyczerpuje znamiona czynu zabronionego, ściganego z urzędu. A czy to jest UOP czy inny to już państwo sobie o tym decyduje.
Mimo nacisków, Nieśmiała nie podała nazwiska państwa, które o tym decyduje.
My możemy tylko się domyślać.