Autor Wątek: Znamy przyczyny drugiej porażki zespołu Bułgarii  (Przeczytany 1382 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Stefan

  • Gość
Znamy przyczyny drugiej porażki zespołu Bułgarii
« dnia: 24 Czerwca 2007, 19:10:30 »
Znamy przyczyny drugiej porażki zespołu Bułgarii. Jak się okazało, prezydent Bułgarii zdegustowany wczorajszą porażką, na spotkaniu z drużyną stwierdził, że przyczyną porażki była taktyka. Postanowił sam opracować taktykę na niedzielny mecz.
Niestety, z powodu strajku bułgarskiego metra,  firm spedycyjnych oraz zegarmistrzów, wskazówki nie dotarły do drużyny na czas.
Przez pierwsze dwa sety siatkarze Bułgarii  bezskutecznie czekali na specjalnie opracowaną przez kancelarię prezydenta taktykę, przegrywając oba sety.
Kiedy na krótko przed rozpoczęciem seta trzeciego zalakowana koperta dotarła do szatni, Bułgarzy zagrali jak z nut, roznosząc w pył reprezentację Polski.
Niestety, w przerwie przed setem czwartym okazało się, że odcisk pieczęci na kopercie okazał się fałszywy, i drużyna została bez taktyki, co bezwględnie wykorzystała drużyna gości, wygrywając cały mecz 3:1.
Bułgarski parlament (na specjalnym posiedzeniu) postanowił powołać spec-komisję do wyjaśnienia tego niecnego fałszerstwa.
Raul Lozano postanowił nie komentować tych rewelacji, a środkowy reprezentacji Polski Łukasz Kadziewicz powiedział:
- Oni  po prostu zatruli się grzybkami i nie mogli nam nic zrobić.
Wojciech Grzyb (którego Kadziewicz zmienił w 4 secie) odmówił komentarza w tej sprawie.
edit
New conception
« Ostatnia zmiana: 25 Czerwca 2007, 09:45:33 wysłana przez Stefan »

Offline Cezarian

  • Pierdziel
  • Kombatant Wojny Rosyjsko-Japońskiej
  • *
  • Wiadomości: 51644
  • słoiki dżemu truskawkowego +65535/-32
  • Płeć: Mężczyzna
  • Ja tu tylko bałaganię...
Odp: Znamy przyczyny drugiej porażki zespołu Bułgarii
« Odpowiedź #1 dnia: 24 Czerwca 2007, 23:07:31 »
Prezydent Bułgarii odebrał porażkę siatkarzy swojego kraju spowodowaną porażką opracowanej przez siebie taktyki na przegrany mecz, jako osobista porażkę.
Ceterum censeo Carthaginem esse delendam.