Rodzina Poszepszyńskich - fanklub im. Kaprala Jedziniaka

Przerażająca Tfurczość Własna => Podforumeczko Stefana Bolcmana - Re-reaktywacja => Wątek zaczęty przez: Stefan w 22 Maja 2007, 17:09:21

Tytuł: Prawdziwe przyczyny strajku lekarzy
Wiadomość wysłana przez: Stefan w 22 Maja 2007, 17:09:21
Strajk lekarzy, choć nie zaskakuje, smuci i przeraża.
Sprobowaliśmy dociec, co tak na prawdę stoi za tym faktem. Oczywistym było, że pieniadze nie są główną przyczyną tego stanu. Jako jedyni dotarliśmy do dokumentów (tajnych dokumentów dodajmy, by wszystko było jasne), które rzucają światło na mroczne zakamarki zawodu lekarza.
Otóż badania, sponsorowane przez Microsoft i Google, niezbicie wykazały, że sterlilizacja urządzeń i przyrządów powszechnie używanych w służbie zdrowia nie pozostaje bez wpływu na sprawność seksualną lekarzy i pielęniarek.
Problemy seksualne dotykają 84% lekarzy i aż 97% pielęgniarek.
Strajk lekarzy ma na celu zlikwidowanie sterylizacji, a zamiast niej zastosowanie nowej metody, opracowanej przez koncerny sponsorujące badania. Metoda ta ma polegać na sofwarowym czyszczeniu tych przedmiotów, które uprzednio były oczyszczane metodą tradycyjną.
Nowe, bezpieczne "sterylizatory" pracują na najnowszej wersji systemu Windows Vista, oparte są na dwurdzeniowym procesorze Intela oraz za pomocą specjalnego interfejsu Googla znajdują baktrie gdziekolwiek się one nie schowają.
Microsoft i Google testowały swój najnowszy produkt w Brzesku koło Krakowa, a wyniki okazały się więcej miż zadowalajace. Jednocześnie rzecznik prasowy Google zaprzeczył, iż niedawna epidemia sepsy oraz żółtaczki miała cokolwiek wspołnego z tymi testami.
Minister Zdrowia nie wyklucza rozszerzenie projektu, kategorycznie jednak nie zamierza zlikwidować tradycyjnej metody sterylizacji.
Do sprawy oczywiśćie wrócimy.
Tytuł: Odp: Prawdziwe przyczyny strajku lekarzy
Wiadomość wysłana przez: Leon74 w 22 Maja 2007, 20:00:08
Czy przypadkiem badania te nie zostały zafałszowane przez ludzi z dobrze znanego nam układu?
Bo, o ile dobrze pamiętam (z wykładów w wieczorowej szkole chirurgów plastycznych) to sterylizacja nie powoduje zaburzeń seksualnych, a jedynie poważne zaburzenia płodności danego osobnika...
Tytuł: Odp: Prawdziwe przyczyny strajku lekarzy
Wiadomość wysłana przez: Cezarian w 26 Maja 2007, 01:31:08
To w chirurgii plastycznej także dokonuje się sterylizacji? Ładna mi plastyka. Nawiązując zaś do głównego postu, to czy w związku z tym wszystkim nie prościej zastąpić sterylizację "sztućców" pasteryzacją? Jakiego to wymaga oprogramowania?
Tytuł: Odp: Prawdziwe przyczyny strajku lekarzy
Wiadomość wysłana przez: Bruxa w 26 Maja 2007, 13:26:01
(...) czy w związku z tym wszystkim nie prościej zastąpić sterylizację "sztućców" pasteryzacją? Jakiego to wymaga oprogramowania?
Dżemix 3:1  ;D
Tytuł: Odp: Prawdziwe przyczyny strajku lekarzy
Wiadomość wysłana przez: Leon74 w 26 Maja 2007, 21:15:51
To w chirurgii plastycznej także dokonuje się sterylizacji? Ładna mi plastyka.

"Wszystko dla pacjenta"!
Zmieniamy dowolne części ciała bez zadawania zbędnych pytań, chociaż łatwo nie jest...
Np taka zmiana człowieka płci męskiej w wombata płci przeciwnej to mnóstwo pracy  :(

(...) czy w związku z tym wszystkim nie prościej zastąpić sterylizację "sztućców" pasteryzacją? Jakiego to wymaga oprogramowania?
Dżemix 3:1  ;D

Ale z service pack-ą cukru, bez tego nie pójdzie...
Tytuł: Odp: Prawdziwe przyczyny strajku lekarzy
Wiadomość wysłana przez: Stefan w 26 Maja 2007, 21:25:07
Tu moge!
Leon, istnieje opcja zmień!!! (czy tam edytuj) no właśnie, modyfikuj!

A cycatów to można ile sie chce w jednym poście
Vide:

(...) czy w związku z tym wszystkim nie prościej zastąpić sterylizację "sztućców" pasteryzacją? Jakiego to wymaga oprogramowania?
Dżemix 3:1  ;D

Ale z service pack-ą cukru, bez tego nie pójdzie...


To w chirurgii plastycznej także dokonuje się sterylizacji? Ładna mi plastyka.

"Wszystko dla pacjenta"!
Zmieniamy dowolne części ciała bez zadawania zbędnych pytań, chociaż łatwo nie jest...
Np taka zmiana człowieka płci męskiej w wombata płci przeciwnej to mnóstwo pracy  :(

(...) czy w związku z tym wszystkim nie prościej zastąpić sterylizację "sztućców" pasteryzacją? Jakiego to wymaga oprogramowania?
Dżemix 3:1  ;D
Tytuł: Odp: Prawdziwe przyczyny strajku lekarzy
Wiadomość wysłana przez: Leon74 w 26 Maja 2007, 22:57:00
Tu moge!
Leon, istnieje opcja zmień!!! (czy tam edytuj) no właśnie, modyfikuj!

Ok, wołałbym tak jak jest teraz, ale władza jest święta, więc obiecuję poprawę i proszę o łagodny wymiar kary...

Usunąłbym swój jeden niepotrzebny post, ale nie widzę tu nigdzie przycisku "usuń", mogę tylko modyfikować.
Wychowałem się (pod mostem) na forach typu phpBB i podobnych, to jest jakieś dziwne...
Tytuł: Odp: Prawdziwe przyczyny strajku lekarzy
Wiadomość wysłana przez: Stefan w 27 Maja 2007, 00:28:29
e tam, przesadzasz.
Ja jestem jak baranek (tamdaradey)
Buxy cza sie bać!
Tytuł: Odp: Prawdziwe przyczyny strajku lekarzy
Wiadomość wysłana przez: Leon74 w 27 Maja 2007, 00:38:18
e tam, przesadzasz.
Ja jestem jak baranek (tamdaradey)
Buxy cza sie bać!

Dzięki za cynk, idę posprzątać swój schron przeciwatomowy...
Ale możliwość usunięcia posta by się przydała nawet bardziej niż drugi tłumik Abarth w wózku dziadka Jacka.
 
Tytuł: Odp: Prawdziwe przyczyny strajku lekarzy
Wiadomość wysłana przez: Bruxa w 27 Maja 2007, 10:20:06

Ale możliwość usunięcia posta by się przydała nawet bardziej niż drugi tłumik Abarth w wózku dziadka Jacka.
 

Mówisz masz! Wystarczy napisać podanie, kolegium rozpatrzy, i można usunąć. Życzysz sobie jeden post, wszystkie, czy Leona jako takiego w ogóle?  ;D

A Stefanowi nie wierz, to łgarz. Kto by się bał konserwatora powierzchni płaskich...
Tytuł: Odp: Prawdziwe przyczyny strajku lekarzy
Wiadomość wysłana przez: Leon74 w 27 Maja 2007, 16:41:39
Ale możliwość usunięcia posta by się przydała nawet bardziej niż drugi tłumik Abarth w wózku dziadka Jacka.
Mówisz masz! Wystarczy napisać podanie, kolegium rozpatrzy, i można usunąć.

A opłaty skarbowe trzeba wnosić?

Życzysz sobie jeden post, wszystkie, czy Leona jako takiego w ogóle?  ;D

Nie jestem aż takim mandżurskim radykałem, wystarczyłoby usunięcie postu z nagłowkiem « Odpowiedz #5 : Maj 26, 2007, 09:19:00 pm »

A Stefanowi nie wierz, to łgarz. Kto by się bał konserwatora powierzchni płaskich...

No, nie wiem, szczotka na kiju (wraz z mokrą szmatą) została wpisana do wykazu narzędzi niebezpiecznych...

Tytuł: Odp: Prawdziwe przyczyny strajku lekarzy
Wiadomość wysłana przez: Bruxa w 27 Maja 2007, 21:36:57
Za właściwą postawę wobec urzędującej władzy dostaniecie, kolego słoik dżemu. Niestety, za brak umiejętności czytania ze zrozumieniem zabiera wam się słoik dżemu, czyli w rozrachunku macie zero, jak mieliśta.
O ile mi wiadomo (a mogłam już zapomnieć, wszak to już z tydzień będzie tego zamiatania...), każdy użytkownik ma możliwość likwidowania swoich postów. Chyba, że względy etyczne zabraniają żabom korzystania z przycisków na górze posta. Nie wiem, nigdy nie byłam żabą... z czego wynika,że królewną też raczej nie będę. Zresztą, co to za królewna z miotłą. Natomiast wiedźma z miotłą - o, to jest coś  ;D
Tytuł: Odp: Prawdziwe przyczyny strajku lekarzy
Wiadomość wysłana przez: Leon74 w 27 Maja 2007, 21:50:11
Z przykrością wielką informuję, iż na górze swoich postów mam jedynie przyciski "Cytuj" oraz "Modyfikuj", przycisku "Usuń" brak.
Niedowiarkom wysyłam tzw screeny wraz z oświadczeniem lustracyjnym oraz zaświadczeniem od dziadka Jacka, iż mówię prawdę, jak mi kapral Jedziniak miły...
Na codzień używam przeglądarki Opera, lecz w Firefoxie jest to samo.
I bądź tu mądry, psiakostka...
Tytuł: Odp: Prawdziwe przyczyny strajku lekarzy
Wiadomość wysłana przez: Bruxa w 28 Maja 2007, 07:37:14
No jak piszesz chamstwu, no jak? A... może i dobrze...  ;D
Nawet jeśli macie rację kolego, a pewnie macie, to słoika dżemu i tak nie dostaniecie. Jeszcze byście się nam rozbestwili... A tak przyjdzie deep i zrobi z wami porządek  ;D
A ja sprzątać po nikim nie będę, jak sobie nabroiliśta, tak miejta. Zresztą to by było manipulanctwo i mataczenie, takie wywalanie postów. Ten na przykład wątek nabrałby nieoczekiwanie absurdalnego posmaczku...
Tytuł: Odp: Prawdziwe przyczyny strajku lekarzy
Wiadomość wysłana przez: Cezarian w 28 Maja 2007, 09:01:27
Ten na przykład wątek nabrałby nieoczekiwanie absurdalnego posmaczku...
Świnte słowa, świnte słowa. Wątek, jaki jest w smaku, każdy widzi.
Tytuł: Odp: Prawdziwe przyczyny strajku lekarzy
Wiadomość wysłana przez: Leon74 w 28 Maja 2007, 12:50:05
No jak piszesz chamstwu, no jak? A... może i dobrze...  ;D

Z siłom i godnościom osobistom!

Nawet jeśli macie rację kolego, a pewnie macie, to słoika dżemu i tak nie dostaniecie. Jeszcze byście się nam rozbestwili... A tak przyjdzie deep i zrobi z wami porządek  ;D
A ja sprzątać po nikim nie będę, jak sobie nabroiliśta, tak miejta. Zresztą to by było manipulanctwo i mataczenie, takie wywalanie postów. Ten na przykład wątek nabrałby nieoczekiwanie absurdalnego posmaczku...

Osobiście (a nawet z czyjąś pomocą) nie jadam dżemu, wszelakie jego zapasy przekazuje bezpośrednio pocztą pneumatyczną do dziadka Jacka.
Stopień absurdalności wątku raczej by się nie zmienił, gdyż treść z 2 postów umieściłbym w jednym najprawdopodobniej.
No i widzę tu spisek wrogich mandżurskich sił, gdyż w pomocy stoi:
"Przyciski Zmień i Usuń pozwalają zarejestrowanym użytkownikom na edycję własnych wiadomości".
Ktoś podstępem ukradł jeden przycisk z forum.

Świnte słowa, świnte słowa. Wątek, jaki jest w smaku, każdy widzi.

Ale to tylko sprawy techniczne, nie dżemowo-merytoryczne.
Tytuł: Odp: Prawdziwe przyczyny strajku lekarzy
Wiadomość wysłana przez: Bruxa w 29 Maja 2007, 08:16:46

Ktoś podstępem ukradł jeden przycisk z forum.


Hmmm, dopiero co był... Czyżby ktoś nowy zaczął się tu kręcić?  No bo tym nowym to nie można ufać... ;D


A ja w sprawie merytorycznej, choć nie dżemowej.
Podklejam się do wątku, bo to prawie on-topic (o zgrozo!).

Jakie są przyczyny strajku lekarzy wyjaśnił kol. Stefan. O tym jakie są przyczyny strajku nauczycieli napisały dzisiejsze gazety - chcemy sobie urwać trochę kasy. A, i jako elemęt układu siejemy zamęt w sielskiej ojczyźnie naszej.
Ja tylko chciałam dorzucić, że dzisiejszy strajk polegał będzie na tym, że kategorycznie zabronimy uczniom uczenia się i zmusimy (choćby siłą) do tzw. wolnych lekcji. A kto potajemnie wyjmie książkę i zeszyt, ten dostanie w ryj. Liczymy jednak na powszechne zrozumienie ze strony uczniów.
Dzisiejszy strajk to tylko preludium. Trwają już bowiem intensywne przygotowania do strajku powszechnego, który zostanie ogłoszony 23 czerwca. Tego dnia wszystkie szkoły w kraju  zostaną komisyjnie zamknięte i noga żadnego ucznia nie postanie w nich do odwołania. Gotowi jesteśmy strajkować z poświęceniem nawet przez dwa miesiące, ba! nawet osiem tygodni! Raz powzięta decyzja jest nieodwołalna. Blokadą szkół zajmie się personel techniczny szkoły (pani woźna i pan Józek z kotłowni). Nauczyciele natomiast, celem rozpropagowania naszych postulatów i szerzenia idei strajku wśród szerokich mas społecznych, udadzą się do najbardziej obleganych resortów uzdrowiskowych, takich jak Krynica Morska, Górska i Podlaska oraz Wąchock.

PS: I tylko chciałam dodać, że ja dzisiaj nie strajkuję. Uniemożliwiła mi to podstępna akcja uczniów z 4e i 6a, którzy akurat teraz musieli wyjechać na "zieloną szkołę", w związku z czym nie mogę nie przeprowadzić z nimi lekcji, bo ich nie ma... Łamistrajki jedne... Policzę się z nimi jak wrócą. Po jednej wolnej lekcji mają jak w banku, choćby nie wiem jak prosili...

Tytuł: Odp: Prawdziwe przyczyny strajku lekarzy
Wiadomość wysłana przez: Cezarian w 29 Maja 2007, 09:14:37
No właśnie. Waćpanna wywołałaś temat. Przeczytałem dzisiaj, że nauczyciele wybierają rózne formy strajku. Ja się boję tylko jednej formy - jak Bruxa przestanie pisać. Tylko to jest w stanie zmusić mnie do zaakceptowania podwyżek. :-X w dowolnej zresztą wysokości, mogą być nawet po 16 złotych na głowę. Jak powiedział Poniedzielski: pieniądze szczęścia nie dają, chyba, że jest tego powyżej 15 zł. ;)
Tytuł: Odp: Prawdziwe przyczyny strajku lekarzy
Wiadomość wysłana przez: Leon74 w 04 Czerwca 2007, 00:21:52
Bezsensownie i offtopicznie pragnę podziękować anonimowemu darczyńcy za słoik dżemu - został on już przekazany do spiżarni dziadka Jacka.
Trzask prask i... po słoiku (system transportu jest niedoskonały), ale to nie szkodzi, gdyż dżem spływa z rury transportowej do wiadra.

Tytuł: Odp: Prawdziwe przyczyny strajku lekarzy
Wiadomość wysłana przez: Cezarian w 04 Czerwca 2007, 08:57:35
Bezsensownie i offtopicznie pragnę podziękować anonimowemu darczyńcy za słoik dżemu - został on już przekazany do spiżarni dziadka Jacka.
Trzask prask i... po słoiku (system transportu jest niedoskonały), ale to nie szkodzi, gdyż dżem spływa z rury transportowej do wiadra.


Czy kolega aby nie nawiązuje do wątku innego wątku i nie ma na myśli amatorskiego robienia dżemu, czyli dżemowych rękopisów (powidła?).
Tytuł: Odp: Prawdziwe przyczyny strajku lekarzy
Wiadomość wysłana przez: Bruxa w 04 Czerwca 2007, 14:51:53
Nie no, mnie się tam żadne skojarzenia nie nasuwają, gdzieżby...
dżem spływa z rury transportowej do wiadra.

Tyle mi zostało
co mi nakapało...

Telewizor wyłączyłem, świecił za niebiesko
Bo powidła gdy wysmażę to chowam w kineskop
Zresztą wcale już nie działa no bo nie ma prądu
tylko dżemik jest na chodzie i dowód do wglądu...
     ;D

Tytuł: Odp: Prawdziwe przyczyny strajku lekarzy
Wiadomość wysłana przez: Leon74 w 04 Czerwca 2007, 19:46:54
Czy kolega aby nie nawiązuje do wątku innego wątku i nie ma na myśli amatorskiego robienia dżemu, czyli dżemowych rękopisów (powidła?).

Nic właśnie!
Miałem na myśli mój system transportu słoików z dżemem, słoik włożony do rury transportowej dostaje "kopniaka" od sprężonego powietrza, aby na końcu drogi rozbić się doszczętnie o korek na końcu rury.
Ale zawartość słoika spływa do podstawionego wiadra i nic się nie marnuje.

[...]
Zresztą wcale już nie działa no bo nie ma prądu
tylko dżemik jest na chodzie i dowód do wglądu...
     ;D

Jak przyjdzie mil... policja...

Po uzyskaniu statusu "bywalec" mam wreszcie przycisk "usuń", więc zabieram się do porządkowania postów :-)
Tytuł: Odp: Prawdziwe przyczyny strajku lekarzy
Wiadomość wysłana przez: Bruxa w 08 Czerwca 2007, 09:43:41
Taa, teraz będzie tu siał spustoszenie jak małpa, tfu, żaba z brzytwą  ;D
Tylko sobie czegoś ważnego nie wytnij, bo będziesz żałował... I pomyśl o królewnach... Przyjdzie jaka, pocałuje, a potem się zdziwi, być może nawet nieprzyjemnie...  ;D
Tytuł: Odp: Prawdziwe przyczyny strajku lekarzy
Wiadomość wysłana przez: Leon74 w 08 Czerwca 2007, 14:14:51
Taa, teraz będzie tu siał spustoszenie jak małpa, tfu, żaba z brzytwą  ;D

Żaba z brzytwą - palce lizać!
Choć danie dla niektórych może się wydawać ciut za ostre, ale praktyka jednak najprawdopodobniej czyni mistrza.

Tylko sobie czegoś ważnego nie wytnij, bo będziesz żałował... I pomyśl o królewnach... Przyjdzie jaka, pocałuje, a potem się zdziwi, być może nawet nieprzyjemnie...  ;D

Dorabiałem kiedyś na boku jako saper, więc ostrożność mam we krwi, trzask prask i po wszystkim...
Tytuł: Odp: Prawdziwe przyczyny strajku lekarzy
Wiadomość wysłana przez: Stefan w 09 Czerwca 2007, 14:15:31
Nie pozostaje mi nic innego, jak polecieć klasykiem:
Ha, ha, ha, zaśmiała się żaba
i zjechała okrakiem po brzytwie

cddo...
Tytuł: Odp: Prawdziwe przyczyny strajku lekarzy
Wiadomość wysłana przez: Leon74 w 09 Czerwca 2007, 15:02:01
Kotom też przytrafiają się dziwne przygody, chociaż w tym przypadku miał rozrywkę przednią; cytat z netu:

"Moja sąsiadka domaga się pokrycia kosztów naprawy samochodu, który miał uszkodzić mój kot. 29.09 zaginął mi kociak poszukiwania na nic się zdały, dzisiaj tj. 3.10. moja sąsiadka powiadomiła mnie że mój kot wszedł pod maskę jej samochodu obok silnika i w momencie gdy włączyła silnik kota rozerwało a przy tym pozrywała jakieś przewody, a teraz ja mam zapłacić za naprawę".
Tytuł: Odp: Prawdziwe przyczyny strajku lekarzy
Wiadomość wysłana przez: Baader w 14 Czerwca 2007, 12:39:42
Kotom też przytrafiają się dziwne przygody, chociaż w tym przypadku miał rozrywkę przednią; cytat z netu:

"Moja sąsiadka domaga się pokrycia kosztów naprawy samochodu, który miał uszkodzić mój kot. 29.09 zaginął mi kociak poszukiwania na nic się zdały, dzisiaj tj. 3.10. moja sąsiadka powiadomiła mnie że mój kot wszedł pod maskę jej samochodu obok silnika i w momencie gdy włączyła silnik kota rozerwało a przy tym pozrywała jakieś przewody, a teraz ja mam zapłacić za naprawę".

Żeby to tylko koty... Kierowcy, uważajcie na straszne bestie!!
Tytuł: Odp: Prawdziwe przyczyny strajku lekarzy
Wiadomość wysłana przez: Bruxa w 14 Czerwca 2007, 12:50:35
Znam jedną prawdziwie straszną bestię - nazywa się ortografia...  ;D

Że też ten wilk nie miał nic lepszego do roboty, tylko jadąc z roboty do domu musiał skakać na samochód... Ciekawe, gdzie też taki wilk pracuje? Bo na przykład Krakadił Giena rabotał w zooparkie krakadiłam... Ale wilk?