Rodzina Poszepszyńskich - fanklub im. Kaprala Jedziniaka
Kategoria ogólna => Aktualności => Wątek zaczęty przez: cyganek w 02 Lutego 2019, 08:30:41
-
W mojej wsi w wyniku wyborów jest nowy sołtys. Nazajutrz zniknęła tablica ogłoszeń z budynku biblioteki. Podobno jakiś jegomość zrobił ją w czynie społecznym, no i zabrał. Pewnie obecny sołtys mu nie pasi. To jest kradzież mienia społecznego, ale moja pani wyprosiła bym nie reagował, z argumentem: i tak masz już dość wrogów. Narzekacie na Wiejską, a tu demokracja, że ja p....... ,^,
-
Kto daje i odbiera to się...
Właśnie, co?
-
Ten palcem w nosie gmera.
-
Dostaje warunkowe umorzenie?
Dobrze, że tylko zabrał, a nie epatował mową nienawiści?
-
Tytuł wątku jest dość niedokładny: czy to sołtys (stary) zabrał tablicę? Bo jeśli nie on, tylko jakiś jego wielbiciel, to przecież tak nie można, żeby niewinnego człowieka (choćby był eks) poniewierać na publicznym forum!?
W naszej wsi bez zmian - wybrali tego samego sołtysa (5-ta kadencja). Tablica ogłoszeń jak wisiała tak wisi ;)
-
W naszej wsi bez zmian - wybrali tego samego sołtysa (5-ta kadencja). Tablica ogłoszeń jak wisiała tak wisi ;)
A ogłoszenia, zmieniają się, czy także nie?
-
Tytuł wątku jest dość niedokładny: czy to sołtys (stary) zabrał tablicę? Bo jeśli nie on, tylko jakiś jego wielbiciel, to przecież tak nie można, żeby niewinnego człowieka (choćby był eks) poniewierać na publicznym forum!?
W naszej wsi bez zmian - wybrali tego samego sołtysa (5-ta kadencja). Tablica ogłoszeń jak wisiała tak wisi ;)
Upszejmie donoszę, że tablicę ukradł obywatel Ch...........cz. Z pewnością jest wielbicielem eks. Ale niestety eks nie ma rachunków i to jest naprawdę b. poważny problem. Sołtys i rada podejmuje właśnie stosowne kroki.
Wasz sfróstrowany A. K.
-
Jak nie ma rachunków to faktycznie - trzeba go rozliczyć, bo fróstracja miast i wsi sięga zenitu!
-
Ba, ale których rachunków nie ma, za wybudowanie tablicy, czy za wynajem na ogłoszenia? Bo w drugim wypadku pieniądze pewnie u eks lub jego eks, a w pierwszym u wykonawcy?
-
A może na tej tablicy były błędy ortograficzne, jak np. "fróstracja"? Stąd też może takie a nie inne zachowanie darczyńcy?
-
A może na tej tablicy były błędy ortograficzne, jak np. "fróstracja"? Stąd też może takie a nie inne zachowanie darczyńcy?
Tu się nie zgadzam. Uważam, że "fróstracja" to nie błąd, tylko licencia poetica.
-
A u nasz by uniknąć ortografii wiesza się tablice z cyframi.
I to nie (fuj, fuj) arabskimi, tylko rzymskimi.od I do X.
-
Bardzo słuszna koncepcja, bo chyba tylko geniusz mógłby popełnić błąd ortograficznych w cyfrach?
-
Bardzo słuszna koncepcja, bo chyba tylko geniusz mógłby popełnić błąd ortograficznych w cyfrach?
No to proszę: XIX czy XJX... Można? Można!
-
A może na tej tablicy były błędy ortograficzne, jak np. "fróstracja"? Stąd też może takie a nie inne zachowanie darczyńcy?
Tu się nie zgadzam. Uważam, że "fróstracja" to nie błąd, tylko licencia poetica.
Dziękuję za fsparcie, ale 5-ta kadencja to też częsty błąd. Powinno być 5 kadencja albo piąta kadencja. A sfoją drogą to mam kłopot z ortografią i gdyby nie ratujące mnie: wężykiem, wężykiem to by było trudno mnie zrozumieć.
-
Kto nie ma kłopotu z ortografią (oprócz Alego, przynajmniej jeśli chodzi o cyfry). Dlatego trzeba ćwiczyć, świczyć i jeszcze raz czwiczyć.
Był taki dowcip:
- Panie doktorze, mam kłopoty z pamięcią, co robić?
- Trzeba ćwiczyć, ćwiczyć i ćwiczyć. Najlepiej zacząć pożyczać pieniądze.
-
I co ci po piniądzach - nie kupisz za nie dobrej pamięci ;)
-
I co ci po piniądzach - nie kupisz za nie dobrej pamięci ;)
I tu się mylisz. Dobrą pamięć z ceną znajdziesz np. tutaj: http://www.benchmark.pl/testy_i_recenzje/polecane-pamieci-ddr4.html
-
A może na tej tablicy były błędy ortograficzne, jak np. "fróstracja"? Stąd też może takie a nie inne zachowanie darczyńcy?
Tu się nie zgadzam. Uważam, że "fróstracja" to nie błąd, tylko licencia poetica.
Dziękuję za fsparcie, ale 5-ta kadencja to też częsty błąd. Powinno być 5 kadencja albo piąta kadencja. A sfoją drogą to mam kłopot z ortografią i gdyby nie ratujące mnie: wężykiem, wężykiem to by było trudno mnie zrozumieć.
Z reguły nie jestem czepliwy (chyba że o studentów chodzi), ale to "ó" to tak w formie rewanżu za moją "atrofinę" >:D
-
I co ci po piniądzach - nie kupisz za nie dobrej pamięci ;)
I tu się mylisz. Dobrą pamięć z ceną znajdziesz np. tutaj: http://www.benchmark.pl/testy_i_recenzje/polecane-pamieci-ddr4.html (http://www.benchmark.pl/testy_i_recenzje/polecane-pamieci-ddr4.html)
No kurna, skąd wiedziałeś że szukam DDR4?
-
Wygląda to na permanentną inwigilację?
-
Doktór się wygadał?
-
Doktór się wygadał?
I po co te całe RODO?
-
I co ci po piniądzach - nie kupisz za nie dobrej pamięci ;)
I tu się mylisz. Dobrą pamięć z ceną znajdziesz np. tutaj: http://www.benchmark.pl/testy_i_recenzje/polecane-pamieci-ddr4.html (http://www.benchmark.pl/testy_i_recenzje/polecane-pamieci-ddr4.html)
No kurna, skąd wiedziałeś że szukam DDR4?
Analiza Twojego śladu pozostawianego w sieci wyraźnie wskazuje na niewystarczające zasoby pamięci RAM Twojego komputera. Do tego informacja dotycząca rządowego zamówienia w Twojej firmie sugeruje możliwość zmiany Twoich zachowań konsumenckich związaną z podniesieniem pewności zatrudnienia, a nawet szansą na ewentualną podwyżkę. Stąd też słuszny jak widać wniosek dotyczący chęci zaszalenia z Twojej strony i wydania szykującego się u Ciebie nawisu inflacyjnego na nową pamięć do komputera.
-
Dedukcja znakomita, jednak wydatek nie tyle na kupno, co na wypożyczenie pamięci! Przypominam, że to Małopolska. Co to by się działo, jakby każdy miał własną pamięć RAM?
-
I co ci po piniądzach - nie kupisz za nie dobrej pamięci ;)
I tu się mylisz. Dobrą pamięć z ceną znajdziesz np. tutaj: http://www.benchmark.pl/testy_i_recenzje/polecane-pamieci-ddr4.html (http://www.benchmark.pl/testy_i_recenzje/polecane-pamieci-ddr4.html)
No kurna, skąd wiedziałeś że szukam DDR4?
Analiza Twojego śladu pozostawianego w sieci wyraźnie wskazuje na niewystarczające zasoby pamięci RAM Twojego komputera. Do tego informacja dotycząca rządowego zamówienia w Twojej firmie sugeruje możliwość zmiany Twoich zachowań konsumenckich związaną z podniesieniem pewności zatrudnienia, a nawet szansą na ewentualną podwyżkę. Stąd też słuszny jak widać wniosek dotyczący chęci zaszalenia z Twojej strony i wydania szykującego się u Ciebie nawisu inflacyjnego na nową pamięć do komputera.
Jestem pod wielkim wrażeniem twojej dedukcji tym bardziej, że jest całkowicie do USS :) ))
Acz nie do końca.
Jak Cezaran słusznie zaznaczył, mieszkam w Galicji, a więc wszystko kupuje na ujemne raty (RSSO -10%) :)
-
Zrozumiałam tylko, że Stefana czeka nawis.
To dobrze?
-
Zrozumiałam tylko, że Stefana czeka nawis.
To dobrze?
Oby nie inflacyiny.
-
Ja u Stefana nawis to już dawno widziałem S:)
-
A ja, jako były, pytam odważnie, czy to aby nie był zwis ;)
-
Nie, nie, zwis (prosty) to swego czasu popularna nazwa rodzaju lampy - to nie ma nic wspólnego ze Stefanem!
-
To nie lampa to Death Star.
-
A to nie chodziło o zwis męski, czyli krawat?
-
A to nie chodziło o zwis męski, czyli krawat?
Tak mi przyszło do głowy, czy niejaki Lepper nie powiesił się na biało-czerwonym zwisie męskim?
-
A to nie chodziło o zwis męski, czyli krawat?
Tak mi przyszło do głowy, czy niejaki Lepper nie powiesił się na biało-czerwonym zwisie męskim?
Powiesił, czyli zwisł? Tak, tak, wiem...
-
Racja, zwisł na zwisie krzycząc: koledzy nie zwieszajcie!
-
A swoją drogą - ciekawe skąd wzięło się przysłowie: Co ma wisieć nie utonie.
-
Może tu, po trzeba już troszeczkę odbiec od głównego wątku dla urozmaicenia dyskusji. Tony i Cyganek muszą dbać o boberka...
(https://img.joemonster.org/mg/albums/new/190222/01_policyjne_swiezaki.jpg)
-
A Bruxa w pasiaku :)
-
Dobra dobra zupa...
Ale co to jest to w kuj-pomie?
-
A u nas jednak białe niedźwiedzie.
-
Dobra dobra zupa...
Ale co to jest to w kuj-pomie?
No przecież to taki milicyjny delfinek :D
-
Ze źródeł termalnych?
-
A bo ja wiem, może z Wisły?
-
Podczas cofki wpłynął do Wisły, dał radę pytonowi i oto jest!
-
Polfinek nawet, nawet. Ładnie wygląda.
Żona przyniosła kiedyś chłopakom jak jeszcze mali byli. W ramach nagród dla cywili chyba rozdawali. Mundurowi dostają zawsze koperty z solidnym wypełnieniem. Cywile dostają albo apaszki, albo inne takie Polfinki :(
-
Może miał bogate wnętrze?
Trzeba było rozpruć.
-
Może miał bogate wnętrze?
Trzeba było rozpruć.
Przy dzieciach? Nic z tego. Ale "na macanego" nic w środku oprócz watoliny nie było...
-
Bo one się ponoć sprawdzają, jak wozisz w samochodzie przy szybie. I mają wymiar materialny i niematerialny - punktowy.