Straszna wieść!!!

[Bluesmanniak]

Cholibcia... mróz jest (u nas już -4), wszystkie przeręble zamarzną!

[Bruxa]

-4 to u nas było koło południa.

[Fasiol]

To Grzegorz miał najcieplej z nas. Woda była na pewno na plusie.

[Bruxa]

No teraz to mu w ogóle ciepło.
Jak się okazuje zaszył się u mamusi przy kominku.

[Fasiol]

To może on tam morsuje? 

[Cezarian]

No teraz to mu w ogóle ciepło.
Jak się okazuje zaszył się u mamusi przy kominku.

Czyli, Ty się o niego martwiłaś, a on dopuścił się takiej niesubordynacji! Skandal!

[Bruxa]

No jak on mógł...

[Bluesmanniak]

-4 to u nas było koło południa.

Czyli z tym morsowaniem to jednak była ściema

[Cezarian]

No jak on mógł...

Ale żeby z obcą?
Chyba, że morsują vel morświnują?

[Fasiol]

Żeb jego spod lodu wyławiać nie było trzeba, odpukawszy.

Już kiedyś chyba pisałem że mam święto dla Grzegorza.

https://wiadomosci.onet.pl/swiat/mistyczne-swieto-jordanu-na-ukrainie/18fcd8h

[Bruxa]

Ty mu już żadnych pomysłów nie podsuwaj może, dobrze?
On się już dość głupot naoglądał: https://www.wprost.pl/swiat/10099080/putin-zanurkowal-w-lodowatej-wodzie-uczcil-tradycyjne-swieto.html

A Jordan to on będzie miał za dwa tygodnie, tam sobie przynajmniej nic nie odmrozi.

[Cezarian]

A Jordan to on będzie miał za dwa tygodnie, tam sobie przynajmniej nic nie odmrozi.

No nie wiem, w Strefie Gazy w zoo zamarzły małe lwiątka:
http://wiadomosci.gazeta.pl/wiadomosci/7,114881,24378520,cztery-lwiatka-zamarzly-w-zoo-w-strefie-gazy-placowka-nie-miala.html
Lepiej nie wysyłaj tam Grzegorza.

[Bruxa]

Mam nadzieję, że koziorożce są odporniejsze na niskie temperatury niż lwy.
Ale może go najpierw wyślę na Podlasie, dla aklimatyzacji?

[Cezarian]

I to jest bardzo dobra koncepcja! Mamy tu takie specjalne płyny do utrzymywania wewnętrznej ciepłoty.

[Bluesmanniak]

I wlewacie je do przerębli żeby nie zamarzały???