Straszna wieść!!!

[Bruxa]

Mieszkać na biegunie i na zimno narzekać...

[Bluesmanniak]

Oddawać mnie Hurghadę!

Jak znam życie, to Ruskie zajemali i będzie jak ze Lwowem, nie oddadzą.

I z Krymem. A tam zawsze ciepło było!

[Cezarian]

O właśnie! Krym powinien wrócić do macierzy - na biegun zimna!

[Bruxa]

No, było już tak, że z Białegostoku na Krym nie trzeba było jechać przez żadną granicę...

[Cezarian]

No, było już tak, że z Białegostoku na Krym nie trzeba było jechać przez żadną granicę...

Zgoda, ale chyba nie o nieobecność tych granic nam chodzi?

[Bruxa]

A to ja nawołuję o przyłączenie Krymu?!?

[Fasiol]

Ja nawołuję, o włączenie Hurghady.

[Cezarian]

Ja nawołuję, o włączenie Hurghady.

No i z Krymu już nie tak daleko, choć stare przysłowie mówi: Gdzie Krym, gdzie Hurghada?

[Fasiol]

Albo: jedno oko na Krym a drugie na Hurghadę.

[Cezarian]

Krym Krymowi w Hurghadzie oka nie wykole.

[Fasiol]

Ciekawe czy Tony odczadział?

[Bluesmanniak]

No co ty - oczadział?

[Cezarian]

A ja z małżonką i znajomymi oczadzialim i pojechalim do Czeremchy na Festiwal Wielu Kultur i Narodów. Nie dość, ze impreza rzeczywiście ciekawa, poziom artystyczny, przynajmniej w sobotę (kiedy słuchaliśmy) bardzo dobry, to jeszcze spotkało się fajnych ludzi - małżeństwo góralsko-podlaskie, świeć Panie nad ich duszyczkami.

http://hajnowka.naszemiasto.pl/artykul/festiwal-wielu-kultur-i-narodow-z-wiejskiego-podworza-w,7265369,artgal,t,id,tm.html
 
A w Białymstoku było trochę bluesa, coś w sam raz dla Tonego, oczywiście - najprawdopodobniej - to nie to samo, co w Suwałkach.
https://poranny.pl/bialystok-trwa-podlaski-maraton-bluesowy-zdjecia/ar/c13-14289071

A już zaraz zaczyna się tradycyjna Oktawa Kultur
http://oktawa.woak.bialystok.pl/Default.aspx?pid=73&aiid=3173

Żyć nie umierać!

[Bluesmanniak]

A w Białymstoku było trochę bluesa, coś w sam raz dla Tonego, oczywiście - najprawdopodobniej - to nie to samo, co w Suwałkach.
https://poranny.pl/bialystok-trwa-podlaski-maraton-bluesowy-zdjecia/ar/c13-14289071

Właśnie czytam sobie, że wczoraj była u was niezła zadyma, niektórzy to dopiero poczuli bluesa...

[Cezarian]

Nie wiem, czy niezła, na pewno trochę nie tylko emocji poleciało. Ale to nie moje imprezy, zarówno z jednej, jak i z drugiej strony kordony policyjnego. A o bluesie nikt się na pierwszych stronach gazet nie zająknął?