Autor Wątek: A dziś w Trójce...  (Przeczytany 665256 razy)

0 użytkowników i 7 Gości przegląda ten wątek.

Offline Cezarian

  • Pierdziel
  • Kombatant Wojny Rosyjsko-Japońskiej
  • *
  • Wiadomości: 51634
  • słoiki dżemu truskawkowego +65535/-32
  • Płeć: Mężczyzna
  • Ja tu tylko bałaganię...
Odp: A dziś w Trójce...
« Odpowiedź #645 dnia: 02 Listopada 2009, 16:23:48 »
Radia w pracy słuchać im się zachciewa... Burżuje!
A może jeszcze Internet przeglądać i na forum pisać, co?  0>[
No ale my nie pracujemy 23 godziny tygodniowo, tylko 50
Czyli jeszcze więcej czasu niż Bruxa możemy poświęcić w pracy na pisanie na forum i słuchanie radia?
Ceterum censeo Carthaginem esse delendam.

Offline Bruxa

  • ^,..,^
  • Pierdziel
  • Kombatant Wojny Rosyjsko-Japońskiej
  • *
  • Wiadomości: 38327
  • słoiki dżemu truskawkowego +65535/-65535
  • ja tu tylko sprzątam...
Odp: A dziś w Trójce...
« Odpowiedź #646 dnia: 02 Listopada 2009, 16:46:54 »
Dwadzieścia osiem w tym roku. Dydaktycznych.
Ponieważ 18 dydaktycznych równa się 40 etatowych, to 28 dydaktycznych to będzie w przeliczeniu jakieś sześćdziesiąt. W tym jedna (dydaktyczna) w majestacie prawa pracowana za darmo  :P
No i nie wiem, jak wy, ale ja jeszcze w zasadzie nie wyszłam z pracy, chociaż w domu siedzę przy radyjku i z forumem pod ręką. A jak popatrzę na biurko, to prognozuję, że jeszcze ze trzy godziny z tej roboty nie wylezę...
Ale co się będziemy licytować, Stefan. Żona ci to wszystko w przystępny sposób wytłumaczy  ;D
Rude and not ginger

Light travels faster than sound. That's why some people appear bright until you hear them speak.


Stefan

  • Gość
Odp: A dziś w Trójce...
« Odpowiedź #647 dnia: 02 Listopada 2009, 16:54:20 »
Ale co się będziemy licytować, Stefan. Żona ci to wszystko w przystępny sposób wytłumaczy  ;D
Niestety, cześć pracy żony biorę na siebie (jako bieglejszy w niektórych dziedzinach).
Ale za to to mi już zupełnie nikt nie płaci...

Offline Bruxa

  • ^,..,^
  • Pierdziel
  • Kombatant Wojny Rosyjsko-Japońskiej
  • *
  • Wiadomości: 38327
  • słoiki dżemu truskawkowego +65535/-65535
  • ja tu tylko sprzątam...
Odp: A dziś w Trójce...
« Odpowiedź #648 dnia: 02 Listopada 2009, 17:45:00 »
Jeden znajomy Grzegorz (konserwator maszyn biurowych, prywatnie mój mąż) twierdzi, że mężom nauczycielek będzie odpuszczony czyściec.
Wie chłop, co mówi  ;D
Rude and not ginger

Light travels faster than sound. That's why some people appear bright until you hear them speak.


Offline szczutek

  • Kompanijny kolaborant bez klasy; As szkodnictwa
  • Hydraulik
  • Kombatant Wojny Rosyjsko-Japońskiej
  • *
  • Wiadomości: 2281
  • słoiki dżemu truskawkowego +140/-459
  • Nie zrozumiałem pytania
Odp: A dziś w Trójce...
« Odpowiedź #649 dnia: 02 Listopada 2009, 17:57:52 »
Jeden znajomy Grzegorz (konserwator maszyn biurowych, prywatnie mój mąż) twierdzi, że mężom nauczycielek będzie odpuszczony czyściec.
Wie chłop, co mówi  ;D

Fronczewskiego w domu trzyma i się nie przyzna! Skandal!
Węgiel to antracyt. Antracyt to ty. Skriabin zjadł karabin, a ciotka ma wszy.

Online Fasiol

  • ZOMOwiec
  • Kombatant Wojny Rosyjsko-Japońskiej
  • *****
  • Wiadomości: 20992
  • słoiki dżemu truskawkowego +65535/-10
  • Płeć: Mężczyzna
Odp: A dziś w Trójce...
« Odpowiedź #650 dnia: 02 Listopada 2009, 18:39:48 »
Fronczewskiego w domu trzyma i się nie przyzna! Skandal!

E nie,Fronczewski nie jest aż tak łysy.
Bóg stworzył ziemię, niebo i wodę, księżyc i słońce. Stworzył człowieka, ptaki i zwierzęta. Ale psa nie stworzył. Bo psa już miał.

Stefan

  • Gość
Odp: A dziś w Trójce...
« Odpowiedź #651 dnia: 02 Listopada 2009, 18:41:50 »
Jeden znajomy Grzegorz (konserwator maszyn biurowych, prywatnie mój mąż) twierdzi, że mężom nauczycielek będzie odpuszczony czyściec.
Wie chłop, co mówi  ;D
a da mi to  na piśmie?
I to najlepiej z okrągłą pieczątką...

Online Fasiol

  • ZOMOwiec
  • Kombatant Wojny Rosyjsko-Japońskiej
  • *****
  • Wiadomości: 20992
  • słoiki dżemu truskawkowego +65535/-10
  • Płeć: Mężczyzna
Odp: A dziś w Trójce...
« Odpowiedź #652 dnia: 02 Listopada 2009, 19:11:59 »
Jeden znajomy Grzegorz (konserwator maszyn biurowych, prywatnie mój mąż) twierdzi, że mężom nauczycielek będzie odpuszczony czyściec.
Wie chłop, co mówi  ;D
a da mi to  na piśmie?
I to najlepiej z okrągłą pieczątką...

I mi!I mi!Jest nas więcej!
Bóg stworzył ziemię, niebo i wodę, księżyc i słońce. Stworzył człowieka, ptaki i zwierzęta. Ale psa nie stworzył. Bo psa już miał.

Offline Cezarian

  • Pierdziel
  • Kombatant Wojny Rosyjsko-Japońskiej
  • *
  • Wiadomości: 51634
  • słoiki dżemu truskawkowego +65535/-32
  • Płeć: Mężczyzna
  • Ja tu tylko bałaganię...
Odp: A dziś w Trójce...
« Odpowiedź #653 dnia: 02 Listopada 2009, 19:42:15 »
Bruxa, pocieszę Cię, ja też piszę pracując w domu, a do tego wpadkowo piszę na forum.
18 godzin dydaktycznych równa się 40 etatowych? Ja nie tego kwestionuję, choć w dydaktyce mam pewne doświadczenie fakt, że na niskim poziomie (studenci to w końcu nie szkoła podstawowa), ale ciekawi mnie, godzina pisania apelacji od wyroku, albo skargi kasacyjnej do Sądu Najwyższego, równa się ilu godzinom etatowym?
Pytam jako eksperta, bo pewnie padnie pytanie, ilu godzinom etatowym równa się godzina pracy informatyka?
Ceterum censeo Carthaginem esse delendam.

Offline Bruxa

  • ^,..,^
  • Pierdziel
  • Kombatant Wojny Rosyjsko-Japońskiej
  • *
  • Wiadomości: 38327
  • słoiki dżemu truskawkowego +65535/-65535
  • ja tu tylko sprzątam...
Odp: A dziś w Trójce...
« Odpowiedź #654 dnia: 02 Listopada 2009, 20:18:16 »
Nieśmiało napomknę, że godzina dydaktyczna to jest godzina pracy w warunkach szkodliwych dla zdrowia, jak zresztą każda godzina pracy z ludźmi. Dlatego humanitarnie liczy sobie tylko (?) czterdzieści pięć minut  ;)
Rude and not ginger

Light travels faster than sound. That's why some people appear bright until you hear them speak.


Stefan

  • Gość
Odp: A dziś w Trójce...
« Odpowiedź #655 dnia: 03 Listopada 2009, 06:34:59 »
Nieśmiało napomknę, że godzina dydaktyczna to jest godzina pracy w warunkach szkodliwych dla zdrowia, jak zresztą każda godzina pracy z ludźmi. Dlatego humanitarnie liczy sobie tylko (?) czterdzieści pięć minut  ;)
Godzina pracy na produkcji  (w sensie użerania się, a nie pracy fizycznej) równa się trzem kadransom  pracy w szkole.
A jak tam na kolei?
Podobno strajkujecie?
I ile warta jest gopdzina pracy w szkole?

Offline Bruxa

  • ^,..,^
  • Pierdziel
  • Kombatant Wojny Rosyjsko-Japońskiej
  • *
  • Wiadomości: 38327
  • słoiki dżemu truskawkowego +65535/-65535
  • ja tu tylko sprzątam...
Odp: A dziś w Trójce...
« Odpowiedź #656 dnia: 03 Listopada 2009, 12:46:06 »
Gu-a-no jest warta. Ale ta satysfakcja  S:)
Rude and not ginger

Light travels faster than sound. That's why some people appear bright until you hear them speak.


Online Bluesmanniak

  • ZOMOwiec
  • Kombatant Wojny Rosyjsko-Japońskiej
  • *****
  • Wiadomości: 26165
  • słoiki dżemu truskawkowego +65535/-4
Odp: A dziś w Trójce...
« Odpowiedź #657 dnia: 03 Listopada 2009, 15:06:10 »

A jak tam na kolei?
Podobno strajkujecie?
A skąd! To się nazywa usprawiedliwione nieświadczenie pracy 0>[

prawo pedadoga

  • Gość
Odp: A dziś w Trójce...
« Odpowiedź #658 dnia: 04 Listopada 2009, 10:39:09 »
A jak tam na kolei?
Podobno strajkujecie?
Ja zwalniam (się). I zmieniam zawód na wolny... kolejarz.
To mi przypomina propagandówkę związkową o jakże trafnym tytule "Wolna droga".

Stefan

  • Gość
Odp: A dziś w Trójce...
« Odpowiedź #659 dnia: 04 Listopada 2009, 10:54:25 »
Ja zwalniam (się). I zmieniam zawód na wolny... kolejarz.
Lepszy wolny kolejarz, niż wolny... mularz  ;D