Autor Wątek: Opowieść z życia wzięta (czyli z internetu)  (Przeczytany 1075232 razy)

0 użytkowników i 4 Gości przegląda ten wątek.

Offline Bruxa

  • ^,..,^
  • Pierdziel
  • Kombatant Wojny Rosyjsko-Japońskiej
  • *
  • Wiadomości: 38342
  • słoiki dżemu truskawkowego +65535/-65535
  • ja tu tylko sprzątam...
Odp: Opowieść z życia wzięta (czyli z internetu)
« Odpowiedź #825 dnia: 30 Września 2009, 17:32:10 »
Jak na Sajmona wyjątkowo nieżyciowe. Rudy się układa na klasówkach w trakcie sprawdzania, bez żadnych ceregieli. Takoż na klawiaturze podczas pisania i przed monitorem... Zaraz, przepraszam, ktoś dzwoni...



PSIK!!! ZŁAŹ NATYCHMIAST!!!
Rude and not ginger

Light travels faster than sound. That's why some people appear bright until you hear them speak.


Offline Bluesmanniak

  • ZOMOwiec
  • Kombatant Wojny Rosyjsko-Japońskiej
  • *****
  • Wiadomości: 26168
  • słoiki dżemu truskawkowego +65535/-4
Odp: Opowieść z życia wzięta (czyli z internetu)
« Odpowiedź #826 dnia: 30 Września 2009, 18:33:39 »

Offline Bruxa

  • ^,..,^
  • Pierdziel
  • Kombatant Wojny Rosyjsko-Japońskiej
  • *
  • Wiadomości: 38342
  • słoiki dżemu truskawkowego +65535/-65535
  • ja tu tylko sprzątam...
Rude and not ginger

Light travels faster than sound. That's why some people appear bright until you hear them speak.


Offline Fasiol

  • ZOMOwiec
  • Kombatant Wojny Rosyjsko-Japońskiej
  • *****
  • Wiadomości: 21014
  • słoiki dżemu truskawkowego +65535/-10
  • Płeć: Mężczyzna
Odp: Opowieść z życia wzięta (czyli z internetu)
« Odpowiedź #828 dnia: 30 Września 2009, 20:19:44 »
... Zaraz, przepraszam, ktoś dzwoni...

Jak dwa razy to listonosz.Ten ulubiony Stefanowy.
Bóg stworzył ziemię, niebo i wodę, księżyc i słońce. Stworzył człowieka, ptaki i zwierzęta. Ale psa nie stworzył. Bo psa już miał.

Stefan

  • Gość
Odp: Opowieść z życia wzięta (czyli z internetu)
« Odpowiedź #829 dnia: 01 Października 2009, 06:19:22 »
PSIK!!! ZŁAŹ NATYCHMIAST!!!
Do lwa kurwa, do lwa???

Offline Bruxa

  • ^,..,^
  • Pierdziel
  • Kombatant Wojny Rosyjsko-Japońskiej
  • *
  • Wiadomości: 38342
  • słoiki dżemu truskawkowego +65535/-65535
  • ja tu tylko sprzątam...
Odp: Opowieść z życia wzięta (czyli z internetu)
« Odpowiedź #830 dnia: 01 Października 2009, 07:23:10 »
Nie odpiszę ci, kot mi siedzi na klawiaturze.
Rude and not ginger

Light travels faster than sound. That's why some people appear bright until you hear them speak.


Offline Cezarian

  • Pierdziel
  • Kombatant Wojny Rosyjsko-Japońskiej
  • *
  • Wiadomości: 51651
  • słoiki dżemu truskawkowego +65535/-32
  • Płeć: Mężczyzna
  • Ja tu tylko bałaganię...
Odp: Opowieść z życia wzięta (czyli z internetu)
« Odpowiedź #831 dnia: 01 Października 2009, 23:46:55 »
Nie odpiszę ci, kot mi siedzi na klawiaturze.
To niech nie siedzi, tylko się zaloguje i coś napisze. Kotgów ci u nas dostatek, ale jeszcze jeden o imieniu na przykład Murzyn, przyda się.
Ceterum censeo Carthaginem esse delendam.

Offline Bruxa

  • ^,..,^
  • Pierdziel
  • Kombatant Wojny Rosyjsko-Japońskiej
  • *
  • Wiadomości: 38342
  • słoiki dżemu truskawkowego +65535/-65535
  • ja tu tylko sprzątam...
Odp: Opowieść z życia wzięta (czyli z internetu)
« Odpowiedź #832 dnia: 02 Października 2009, 16:45:24 »
Rudy Murzynem? No nie wiem... Ja mu w rodowód nie zaglądałam, ale na abisyńskiego to on nie wygląda. Rasowy dachowiec, nawet vet w książeczkę szczepień wpisał europejski krótkowłosy.
Rude and not ginger

Light travels faster than sound. That's why some people appear bright until you hear them speak.


Offline Fasiol

  • ZOMOwiec
  • Kombatant Wojny Rosyjsko-Japońskiej
  • *****
  • Wiadomości: 21014
  • słoiki dżemu truskawkowego +65535/-10
  • Płeć: Mężczyzna
Odp: Opowieść z życia wzięta (czyli z internetu)
« Odpowiedź #833 dnia: 02 Października 2009, 18:29:05 »
....europejski krótkowłosy.

O,to tak jak ja.
Bóg stworzył ziemię, niebo i wodę, księżyc i słońce. Stworzył człowieka, ptaki i zwierzęta. Ale psa nie stworzył. Bo psa już miał.

Offline Baader

  • Hydraulik
  • Kombatant Wojny Rosyjsko-Japońskiej
  • *
  • Wiadomości: 3839
  • słoiki dżemu truskawkowego +25/-2
  • Płeć: Mężczyzna
Odp: Opowieść z życia wzięta (czyli z internetu)
« Odpowiedź #834 dnia: 02 Października 2009, 21:56:42 »
Często jakoś było o kozach. No to...
Hochsztapler pan jesteś panie starszy! Zwykły hoch... hochsztapler!!!

Offline Cezarian

  • Pierdziel
  • Kombatant Wojny Rosyjsko-Japońskiej
  • *
  • Wiadomości: 51651
  • słoiki dżemu truskawkowego +65535/-32
  • Płeć: Mężczyzna
  • Ja tu tylko bałaganię...
Odp: Opowieść z życia wzięta (czyli z internetu)
« Odpowiedź #835 dnia: 03 Października 2009, 03:39:18 »
Często jakoś było o kozach. No to...
Kozie nie wyszedł skok przez rowerzystę? A koza to Grek? A może nosił wilk razy kilka, aż wpadł na brzozę i poniósł kozę?
Ceterum censeo Carthaginem esse delendam.

Offline Fasiol

  • ZOMOwiec
  • Kombatant Wojny Rosyjsko-Japońskiej
  • *****
  • Wiadomości: 21014
  • słoiki dżemu truskawkowego +65535/-10
  • Płeć: Mężczyzna
Odp: Opowieść z życia wzięta (czyli z internetu)
« Odpowiedź #836 dnia: 03 Października 2009, 08:20:20 »
Na pochyłego greka to i kozy skaczą.
Bóg stworzył ziemię, niebo i wodę, księżyc i słońce. Stworzył człowieka, ptaki i zwierzęta. Ale psa nie stworzył. Bo psa już miał.

Offline Cezarian

  • Pierdziel
  • Kombatant Wojny Rosyjsko-Japońskiej
  • *
  • Wiadomości: 51651
  • słoiki dżemu truskawkowego +65535/-32
  • Płeć: Mężczyzna
  • Ja tu tylko bałaganię...
Odp: Opowieść z życia wzięta (czyli z internetu)
« Odpowiedź #837 dnia: 03 Października 2009, 13:53:30 »
Na pochyłego greka to i kozy skaczą.
Racja! Bez wątpienia plecy cyklisty mają rysy greckie.
Ceterum censeo Carthaginem esse delendam.

Offline Fasiol

  • ZOMOwiec
  • Kombatant Wojny Rosyjsko-Japońskiej
  • *****
  • Wiadomości: 21014
  • słoiki dżemu truskawkowego +65535/-10
  • Płeć: Mężczyzna
Odp: Opowieść z życia wzięta (czyli z internetu)
« Odpowiedź #838 dnia: 03 Października 2009, 14:00:23 »
Oczywiście,a i nogawki podwinięte na wzór kolumny jońskiej.
Bóg stworzył ziemię, niebo i wodę, księżyc i słońce. Stworzył człowieka, ptaki i zwierzęta. Ale psa nie stworzył. Bo psa już miał.

Offline Bruxa

  • ^,..,^
  • Pierdziel
  • Kombatant Wojny Rosyjsko-Japońskiej
  • *
  • Wiadomości: 38342
  • słoiki dżemu truskawkowego +65535/-65535
  • ja tu tylko sprzątam...
Odp: Opowieść z życia wzięta (czyli z internetu)
« Odpowiedź #839 dnia: 03 Października 2009, 22:50:21 »
Jak pasów nie zapięła, to sama sobie winna  :P
Rude and not ginger

Light travels faster than sound. That's why some people appear bright until you hear them speak.