Autor Wątek: Opowieść z życia wzięta (czyli z internetu)  (Przeczytany 1076489 razy)

0 użytkowników i 2 Gości przegląda ten wątek.

Offline Cezarian

  • Pierdziel
  • Kombatant Wojny Rosyjsko-Japońskiej
  • *
  • Wiadomości: 51885
  • słoiki dżemu truskawkowego +65535/-32
  • Płeć: Mężczyzna
  • Ja tu tylko bałaganię...
Odp: Opowieść z życia wzięta (czyli z internetu)
« Odpowiedź #8985 dnia: 25 Sierpnia 2019, 08:58:06 »
Gaz i benzyna to zdrowa rodzina! Ponoć.
Ceterum censeo Carthaginem esse delendam.

Offline Baader

  • Hydraulik
  • Kombatant Wojny Rosyjsko-Japońskiej
  • *
  • Wiadomości: 3846
  • słoiki dżemu truskawkowego +25/-2
  • Płeć: Mężczyzna
Odp: Opowieść z życia wzięta (czyli z internetu)
« Odpowiedź #8986 dnia: 29 Sierpnia 2019, 12:24:49 »
Tymczasem w Ostrowcu Św....

Do niecodziennej sytuacji doszło w jednym z hipermarketów w Ostrowcu Świętokrzyskim. 46-letni mężczyzna postanowił okraść sklep. Ułożył sprytny plan, który jednak nie do końca wypalił.

(...)

Gdy na kradzieży przyłapali go ochroniarze, przeliczono wartość skradzionego towaru i wyniosła ona 506 złotych.
- Niemożliwe, że wyszło aż tyle. Specjalnie chodziłem z kalkulatorem, żeby było do 500 zł - oświadczył ochroniarzom.


https://www.donald.pl/artykuly/NyPh88YU/chodzil-po-sklepie-z-kalkulatorem-zeby-ukrasc-towar-do-500-zl-pomylil-sie-o-6-zl
Hochsztapler pan jesteś panie starszy! Zwykły hoch... hochsztapler!!!

Offline Cezarian

  • Pierdziel
  • Kombatant Wojny Rosyjsko-Japońskiej
  • *
  • Wiadomości: 51885
  • słoiki dżemu truskawkowego +65535/-32
  • Płeć: Mężczyzna
  • Ja tu tylko bałaganię...
Odp: Opowieść z życia wzięta (czyli z internetu)
« Odpowiedź #8987 dnia: 29 Sierpnia 2019, 13:10:48 »
Może nie odjęli rabatów i promocji? Prawdopodobnie małymi literkami w regulaminie promocji napisano, ze nie dotyczy towarów skradzionych?
Ceterum censeo Carthaginem esse delendam.

Offline Bruxa

  • ^,..,^
  • Pierdziel
  • Kombatant Wojny Rosyjsko-Japońskiej
  • *
  • Wiadomości: 38471
  • słoiki dżemu truskawkowego +65535/-65535
  • ja tu tylko sprzątam...
Odp: Opowieść z życia wzięta (czyli z internetu)
« Odpowiedź #8988 dnia: 29 Sierpnia 2019, 14:13:51 »
Może nie doliczył VAT?
Rude and not ginger

Light travels faster than sound. That's why some people appear bright until you hear them speak.


Offline Cezarian

  • Pierdziel
  • Kombatant Wojny Rosyjsko-Japońskiej
  • *
  • Wiadomości: 51885
  • słoiki dżemu truskawkowego +65535/-32
  • Płeć: Mężczyzna
  • Ja tu tylko bałaganię...
Odp: Opowieść z życia wzięta (czyli z internetu)
« Odpowiedź #8989 dnia: 29 Sierpnia 2019, 14:33:00 »
Przy kradzieży? Możliwe, ale tu była kradzież wielu towarów, a więc wskazująca na częstotliwość podejmowania czynności.
Ceterum censeo Carthaginem esse delendam.

Offline Bruxa

  • ^,..,^
  • Pierdziel
  • Kombatant Wojny Rosyjsko-Japońskiej
  • *
  • Wiadomości: 38471
  • słoiki dżemu truskawkowego +65535/-65535
  • ja tu tylko sprzątam...
Odp: Opowieść z życia wzięta (czyli z internetu)
« Odpowiedź #8990 dnia: 29 Sierpnia 2019, 14:50:23 »
czyli co, hurtownik?
Rude and not ginger

Light travels faster than sound. That's why some people appear bright until you hear them speak.


Offline Cezarian

  • Pierdziel
  • Kombatant Wojny Rosyjsko-Japońskiej
  • *
  • Wiadomości: 51885
  • słoiki dżemu truskawkowego +65535/-32
  • Płeć: Mężczyzna
  • Ja tu tylko bałaganię...
Odp: Opowieść z życia wzięta (czyli z internetu)
« Odpowiedź #8991 dnia: 29 Sierpnia 2019, 14:57:31 »
czyli co, hurtownik?
Właśnie Vat-owiec, albowiem VAT płacimy od sprzedaży towarów i usług, które mają charakter powtarzalny częstotliwy.
Tak, wiem, ale tym razem to nie moje.
Ceterum censeo Carthaginem esse delendam.

Offline Cezarian

  • Pierdziel
  • Kombatant Wojny Rosyjsko-Japońskiej
  • *
  • Wiadomości: 51885
  • słoiki dżemu truskawkowego +65535/-32
  • Płeć: Mężczyzna
  • Ja tu tylko bałaganię...
Odp: Opowieść z życia wzięta (czyli z internetu)
« Odpowiedź #8992 dnia: 29 Sierpnia 2019, 15:57:11 »
Nie zazdraszczam. Może złap go czwarty raz? S:)
Ceterum censeo Carthaginem esse delendam.

Offline Bruxa

  • ^,..,^
  • Pierdziel
  • Kombatant Wojny Rosyjsko-Japońskiej
  • *
  • Wiadomości: 38471
  • słoiki dżemu truskawkowego +65535/-65535
  • ja tu tylko sprzątam...
Odp: Opowieść z życia wzięta (czyli z internetu)
« Odpowiedź #8993 dnia: 29 Sierpnia 2019, 18:31:13 »
To już nie są zawiasy, to są drzwi obrotowe?
Rude and not ginger

Light travels faster than sound. That's why some people appear bright until you hear them speak.


Offline Cezarian

  • Pierdziel
  • Kombatant Wojny Rosyjsko-Japońskiej
  • *
  • Wiadomości: 51885
  • słoiki dżemu truskawkowego +65535/-32
  • Płeć: Mężczyzna
  • Ja tu tylko bałaganię...
Odp: Opowieść z życia wzięta (czyli z internetu)
« Odpowiedź #8994 dnia: 29 Sierpnia 2019, 20:20:48 »
Ale obrotowe w prawo, czy w lewo?
Ceterum censeo Carthaginem esse delendam.

Offline Bluesmanniak

  • ZOMOwiec
  • Kombatant Wojny Rosyjsko-Japońskiej
  • *****
  • Wiadomości: 26277
  • słoiki dżemu truskawkowego +65535/-4
Odp: Opowieść z życia wzięta (czyli z internetu)
« Odpowiedź #8995 dnia: 30 Sierpnia 2019, 06:57:37 »
A to ma jakieś znaczenie?

Offline Cezarian

  • Pierdziel
  • Kombatant Wojny Rosyjsko-Japońskiej
  • *
  • Wiadomości: 51885
  • słoiki dżemu truskawkowego +65535/-32
  • Płeć: Mężczyzna
  • Ja tu tylko bałaganię...
Odp: Opowieść z życia wzięta (czyli z internetu)
« Odpowiedź #8996 dnia: 30 Sierpnia 2019, 08:29:33 »
A to ma jakieś znaczenie?
Jak to? A jak masz zwykłe drzwi, to mają się otwierać na prawo, czy na lewo?

Ceterum censeo Carthaginem esse delendam.

Offline Bluesmanniak

  • ZOMOwiec
  • Kombatant Wojny Rosyjsko-Japońskiej
  • *****
  • Wiadomości: 26277
  • słoiki dżemu truskawkowego +65535/-4
Odp: Opowieść z życia wzięta (czyli z internetu)
« Odpowiedź #8997 dnia: 30 Sierpnia 2019, 08:45:37 »
Szczerze? Ja tam rasista nie jestem i w tym względzie nie mam żadnych uprzedzeń! Byle nie skrzypiały ;D

Offline Cezarian

  • Pierdziel
  • Kombatant Wojny Rosyjsko-Japońskiej
  • *
  • Wiadomości: 51885
  • słoiki dżemu truskawkowego +65535/-32
  • Płeć: Mężczyzna
  • Ja tu tylko bałaganię...
Odp: Opowieść z życia wzięta (czyli z internetu)
« Odpowiedź #8998 dnia: 30 Sierpnia 2019, 09:04:16 »
Szczerze, to  co ty masz do powiedzenia? Żonę zapytaj, ona ci wszystko powie. I o kolorze nie zapominajmy.
Ceterum censeo Carthaginem esse delendam.

Offline Bluesmanniak

  • ZOMOwiec
  • Kombatant Wojny Rosyjsko-Japońskiej
  • *****
  • Wiadomości: 26277
  • słoiki dżemu truskawkowego +65535/-4
Odp: Opowieść z życia wzięta (czyli z internetu)
« Odpowiedź #8999 dnia: 30 Sierpnia 2019, 09:25:17 »
Żonę? O drzwi?!To może na Podlasiu ;D