Autor Wątek: Opowieść z życia wzięta (czyli z internetu)  (Przeczytany 1074882 razy)

0 użytkowników i 2 Gości przegląda ten wątek.

Offline Cezarian

  • Pierdziel
  • Kombatant Wojny Rosyjsko-Japońskiej
  • *
  • Wiadomości: 51641
  • słoiki dżemu truskawkowego +65535/-32
  • Płeć: Mężczyzna
  • Ja tu tylko bałaganię...
Odp: Opowieść z życia wzięta (czyli z internetu)
« Odpowiedź #8430 dnia: 01 Września 2018, 09:32:40 »
Brutus Kaczyński?
Jak tak dalej pójdzie, to okaże się, że Kaczyński (tylko nie wiem, który ;) ) jest starszy od Gonza.

No bez przesady!
Inna sprawa, że ostatnimi czasy jedyna wypowiedź polityczna Gonza to słynne już na treningu zdanie, cytuję: "s*urwysyny grają nogami". I prawdopodobnie ma rację?
Ceterum censeo Carthaginem esse delendam.

Online Fasiol

  • ZOMOwiec
  • Kombatant Wojny Rosyjsko-Japońskiej
  • *****
  • Wiadomości: 21000
  • słoiki dżemu truskawkowego +65535/-10
  • Płeć: Mężczyzna
Odp: Opowieść z życia wzięta (czyli z internetu)
« Odpowiedź #8431 dnia: 01 Września 2018, 09:56:08 »
Brutus Kaczyński?
Jak tak dalej pójdzie, to okaże się, że Kaczyński (tylko nie wiem, który ;) ) jest starszy od Gonza.

No bez przesady!
Inna sprawa, że ostatnimi czasy jedyna wypowiedź polityczna Gonza to słynne już na treningu zdanie, cytuję: "s*urwysyny grają nogami". I prawdopodobnie ma rację?

Przed "nogami" był jeszcze przymiotnik na "j"  ;D
Bóg stworzył ziemię, niebo i wodę, księżyc i słońce. Stworzył człowieka, ptaki i zwierzęta. Ale psa nie stworzył. Bo psa już miał.

Offline Cezarian

  • Pierdziel
  • Kombatant Wojny Rosyjsko-Japońskiej
  • *
  • Wiadomości: 51641
  • słoiki dżemu truskawkowego +65535/-32
  • Płeć: Mężczyzna
  • Ja tu tylko bałaganię...
Odp: Opowieść z życia wzięta (czyli z internetu)
« Odpowiedź #8432 dnia: 01 Września 2018, 15:38:49 »
W każdym razie chyba jet to celna diagnoza nasze sceny politycznej. Podobno pochodzi z czasów Republiki. Rzymskiej.
Ceterum censeo Carthaginem esse delendam.

Offline dahrehor

  • Aktywny Bułczarz
  • ***
  • Wiadomości: 108
  • słoiki dżemu truskawkowego +11/-0
Odp: Opowieść z życia wzięta (czyli z internetu)
« Odpowiedź #8433 dnia: 01 Września 2018, 19:36:19 »
A jak Julek Cezar miał pietra w idy marcowe, to kto mu powiedział:
- Co się łamiesz, przecież będzie z tobą Brutus!

Brutus Kaczyński?
Jak tak dalej pójdzie, to okaże się, że Kaczyński (tylko nie wiem, który ;) ) jest starszy od Gonza.

Niewykluczone. Niby od kogo Achilles usłyszał:
- Nie pękaj, przecież nie będą ci po piętach strzelać!

Offline Cezarian

  • Pierdziel
  • Kombatant Wojny Rosyjsko-Japońskiej
  • *
  • Wiadomości: 51641
  • słoiki dżemu truskawkowego +65535/-32
  • Płeć: Mężczyzna
  • Ja tu tylko bałaganię...
Odp: Opowieść z życia wzięta (czyli z internetu)
« Odpowiedź #8434 dnia: 01 Września 2018, 21:38:38 »
To jest bardzo możliwe, zwracamy przy tym uwagę, że wieści bardzo archeologiczne szeroko rozwijamy w tym wątku:
http://poszepszynscy.info/forum/index.php/topic,1142.0.html
 gdzie nawarstwiają się i spiętrzają prawdziwe historie z zamierzchłych epok.
Ceterum censeo Carthaginem esse delendam.

Online Bruxa

  • ^,..,^
  • Pierdziel
  • Kombatant Wojny Rosyjsko-Japońskiej
  • *
  • Wiadomości: 38332
  • słoiki dżemu truskawkowego +65535/-65535
  • ja tu tylko sprzątam...
Odp: Opowieść z życia wzięta (czyli z internetu)
« Odpowiedź #8435 dnia: 02 Września 2018, 06:15:53 »
Co nie znaczy, ze jest to  jedyny słuszny wątek do rozwijania polityki historycznej forum.
Rude and not ginger

Light travels faster than sound. That's why some people appear bright until you hear them speak.


Offline Cezarian

  • Pierdziel
  • Kombatant Wojny Rosyjsko-Japońskiej
  • *
  • Wiadomości: 51641
  • słoiki dżemu truskawkowego +65535/-32
  • Płeć: Mężczyzna
  • Ja tu tylko bałaganię...
Odp: Opowieść z życia wzięta (czyli z internetu)
« Odpowiedź #8436 dnia: 02 Września 2018, 10:06:27 »
Co nie znaczy, ze jest to  jedyny słuszny wątek do rozwijania polityki historycznej forum.
Na tym forum każdy wątek jest jedynie słuszny, to fakt.
Ceterum censeo Carthaginem esse delendam.

Offline Cezarian

  • Pierdziel
  • Kombatant Wojny Rosyjsko-Japońskiej
  • *
  • Wiadomości: 51641
  • słoiki dżemu truskawkowego +65535/-32
  • Płeć: Mężczyzna
  • Ja tu tylko bałaganię...
Odp: Opowieść z życia wzięta (czyli z internetu)
« Odpowiedź #8437 dnia: 05 Września 2018, 12:46:43 »
Kolejny dowód na to, że samozaparcie i praca przezwyciężą wszystko.

Ceterum censeo Carthaginem esse delendam.

Online Fasiol

  • ZOMOwiec
  • Kombatant Wojny Rosyjsko-Japońskiej
  • *****
  • Wiadomości: 21000
  • słoiki dżemu truskawkowego +65535/-10
  • Płeć: Mężczyzna
Odp: Opowieść z życia wzięta (czyli z internetu)
« Odpowiedź #8438 dnia: 05 Września 2018, 14:42:34 »
Pijany, pijany. A może na trzeźwo szybkości się boi?
Bóg stworzył ziemię, niebo i wodę, księżyc i słońce. Stworzył człowieka, ptaki i zwierzęta. Ale psa nie stworzył. Bo psa już miał.

Offline Cezarian

  • Pierdziel
  • Kombatant Wojny Rosyjsko-Japońskiej
  • *
  • Wiadomości: 51641
  • słoiki dżemu truskawkowego +65535/-32
  • Płeć: Mężczyzna
  • Ja tu tylko bałaganię...
Odp: Opowieść z życia wzięta (czyli z internetu)
« Odpowiedź #8439 dnia: 05 Września 2018, 20:15:44 »
Dobry kierowca to pojedzie i na trzeźwo?
Ceterum censeo Carthaginem esse delendam.

Online Bruxa

  • ^,..,^
  • Pierdziel
  • Kombatant Wojny Rosyjsko-Japońskiej
  • *
  • Wiadomości: 38332
  • słoiki dżemu truskawkowego +65535/-65535
  • ja tu tylko sprzątam...
Odp: Opowieść z życia wzięta (czyli z internetu)
« Odpowiedź #8440 dnia: 05 Września 2018, 22:02:21 »
Na drzwiach od stodoły?
Rude and not ginger

Light travels faster than sound. That's why some people appear bright until you hear them speak.


Offline Cezarian

  • Pierdziel
  • Kombatant Wojny Rosyjsko-Japońskiej
  • *
  • Wiadomości: 51641
  • słoiki dżemu truskawkowego +65535/-32
  • Płeć: Mężczyzna
  • Ja tu tylko bałaganię...
Odp: Opowieść z życia wzięta (czyli z internetu)
« Odpowiedź #8441 dnia: 06 Września 2018, 19:27:33 »
A tym czasem opowieści lekarskie:

Insulina:
U pacjenta zdiagnozowano cukrzycę, więc trzeba go było nauczyć jak przyjmować insulinę. Edukatorka przyszła do pacjenta z całym zestawem i ćwiczyli wstrzykiwanie insuliny na pomarańczy. Mężczyzna powtórzył zabieg kilkukrotnie i szło mu bardzo dobrze, więc z kompletem strzykawek, insuliny i całej reszty, został wypisany do domu.

 Po tygodniu wrócił z kosmicznymi wynikami poziomu cukru we krwi, więc proszę go, żeby pokazał mi jak przyjmuje insulinę. "Jasne, potrzebuję tylko pomarańczy" - powiedział pacjent i już wiedziałam gdzie to zmierza... Dostał ode mnie owoc, wstrzyknął insulinę i dokończył - "a potem to zjadam".

 Wyszłam z gabinetu, bo musiałam to rozchodzić.

Zaszli
 Młoda para przyszła do mnie w nieciekawych nastrojach, ponieważ dziewczyna nieoczekiwanie zaszła w ciążę. Nie mogli tego zrozumieć, bo stosowali antykoncepcję hormonalną.

Zanim jednak zdążyłam coś konkretnego powiedzieć, młody wziął mnie dyskretnie na bok i powiedział, że to on łykał pigułki, bo jego dziewczyna ma zbyt wrażliwy żołądek na tabletki.

Reszta też niezła, tutaj:
https://joemonster.org/art/44160/Najglupsze_sytuacje_w_jakich_znalezli_sie_lekarze_niektorzy_pacjenci_to_kretyni
Ceterum censeo Carthaginem esse delendam.

Online Bruxa

  • ^,..,^
  • Pierdziel
  • Kombatant Wojny Rosyjsko-Japońskiej
  • *
  • Wiadomości: 38332
  • słoiki dżemu truskawkowego +65535/-65535
  • ja tu tylko sprzątam...
Odp: Opowieść z życia wzięta (czyli z internetu)
« Odpowiedź #8442 dnia: 09 Września 2018, 12:11:52 »
Jak w kilku zdaniach zniechęcić do szczytnej skądinąd akcji:

"Drzewa to świadkowie historii. Te posadzone 100 lat temu dają nam drewno, dzięki któremu możemy budować domy i wytwarzać papier, na którym zapiszą się kolejne karty historii naszej Ojczyzny. Za 100 lat, te posadzone przez nas drzewa będą naszym świadectwem. My też myślimy o przyszłych pokoleniach robiąc wszystko aby i im nie zabrakło przepięknych lasów oraz najcenniejszego daru jakim nas te lasy obdarzają: drewna."
https://niepodlegla.gov.pl/wydarzenia/100-drzew-na-100-lecie-odzyskania-niepodleglosci/


Tak.
Już widzę ten masowy wyrąb Lip Niepodległości sadzonych sto lat temu w każdej czeskiej wiosce...
Bo przecież po to były sadzone, żeby nie zabrakło drewna, nie po to, żeby świadczyły o trwałości Republiki...
Rude and not ginger

Light travels faster than sound. That's why some people appear bright until you hear them speak.


Offline Cezarian

  • Pierdziel
  • Kombatant Wojny Rosyjsko-Japońskiej
  • *
  • Wiadomości: 51641
  • słoiki dżemu truskawkowego +65535/-32
  • Płeć: Mężczyzna
  • Ja tu tylko bałaganię...
Odp: Opowieść z życia wzięta (czyli z internetu)
« Odpowiedź #8443 dnia: 09 Września 2018, 22:51:07 »
Drzewo posadzone trzeba kiedyś ściąć, logiczne.
Ceterum censeo Carthaginem esse delendam.

Online Bruxa

  • ^,..,^
  • Pierdziel
  • Kombatant Wojny Rosyjsko-Japońskiej
  • *
  • Wiadomości: 38332
  • słoiki dżemu truskawkowego +65535/-65535
  • ja tu tylko sprzątam...
Odp: Opowieść z życia wzięta (czyli z internetu)
« Odpowiedź #8444 dnia: 10 Września 2018, 07:45:19 »
Na szczęście Dąb Bartek to samosiejka?
Rude and not ginger

Light travels faster than sound. That's why some people appear bright until you hear them speak.