Autor Wątek: Opowieść z życia wzięta (czyli z internetu)  (Przeczytany 1077511 razy)

0 użytkowników i 5 Gości przegląda ten wątek.

Online Cezarian

  • Pierdziel
  • Kombatant Wojny Rosyjsko-Japońskiej
  • *
  • Wiadomości: 51909
  • słoiki dżemu truskawkowego +65535/-32
  • Płeć: Mężczyzna
  • Ja tu tylko bałaganię...
Odp: Opowieść z życia wzięta (czyli z internetu)
« Odpowiedź #9000 dnia: 30 Sierpnia 2019, 09:54:43 »
Żonę? O drzwi?!To może na Podlasiu ;D
Oho, rumakujemy?
Ceterum censeo Carthaginem esse delendam.

Offline Bluesmanniak

  • ZOMOwiec
  • Kombatant Wojny Rosyjsko-Japońskiej
  • *****
  • Wiadomości: 26287
  • słoiki dżemu truskawkowego +65535/-4
Odp: Opowieść z życia wzięta (czyli z internetu)
« Odpowiedź #9001 dnia: 30 Sierpnia 2019, 10:47:38 »
Na drzwiach? ;D

Online Cezarian

  • Pierdziel
  • Kombatant Wojny Rosyjsko-Japońskiej
  • *
  • Wiadomości: 51909
  • słoiki dżemu truskawkowego +65535/-32
  • Płeć: Mężczyzna
  • Ja tu tylko bałaganię...
Odp: Opowieść z życia wzięta (czyli z internetu)
« Odpowiedź #9002 dnia: 30 Sierpnia 2019, 14:25:52 »
Na drzwiach? ;D
A już jak tam lubicie.
Ceterum censeo Carthaginem esse delendam.

Offline Bluesmanniak

  • ZOMOwiec
  • Kombatant Wojny Rosyjsko-Japońskiej
  • *****
  • Wiadomości: 26287
  • słoiki dżemu truskawkowego +65535/-4
Odp: Opowieść z życia wzięta (czyli z internetu)
« Odpowiedź #9003 dnia: 30 Sierpnia 2019, 14:34:40 »
Na Podlasiu tak lubią?

Online Cezarian

  • Pierdziel
  • Kombatant Wojny Rosyjsko-Japońskiej
  • *
  • Wiadomości: 51909
  • słoiki dżemu truskawkowego +65535/-32
  • Płeć: Mężczyzna
  • Ja tu tylko bałaganię...
Odp: Opowieść z życia wzięta (czyli z internetu)
« Odpowiedź #9004 dnia: 30 Sierpnia 2019, 16:17:19 »
Ceterum censeo Carthaginem esse delendam.

Online Cezarian

  • Pierdziel
  • Kombatant Wojny Rosyjsko-Japońskiej
  • *
  • Wiadomości: 51909
  • słoiki dżemu truskawkowego +65535/-32
  • Płeć: Mężczyzna
  • Ja tu tylko bałaganię...
Odp: Opowieść z życia wzięta (czyli z internetu)
« Odpowiedź #9005 dnia: 04 Września 2019, 12:36:14 »
Ciekawe, jak długo Sosnowiec się jeszcze utrzyma? Przecież z tego samego powodu zlikwidowano Westerplatte.

Ceterum censeo Carthaginem esse delendam.

Offline Bruxa

  • ^,..,^
  • Pierdziel
  • Kombatant Wojny Rosyjsko-Japońskiej
  • *
  • Wiadomości: 38486
  • słoiki dżemu truskawkowego +65535/-65535
  • ja tu tylko sprzątam...
Odp: Opowieść z życia wzięta (czyli z internetu)
« Odpowiedź #9006 dnia: 09 Września 2019, 06:36:06 »
Tymczasem sezon grzybowy w pełni. Lubicie chodzić na grzyby? To uważajcie, bo nie wiadomo kiedy was zaczną odstrzeliwać...

http://wiadomosci.gazeta.pl/wiadomosci/7,114883,25170183,grzybiarze-moga-roznosic-asf-komunikat-glownego-lekarza-weterynarii.html
Rude and not ginger

Light travels faster than sound. That's why some people appear bright until you hear them speak.


Offline Bluesmanniak

  • ZOMOwiec
  • Kombatant Wojny Rosyjsko-Japońskiej
  • *****
  • Wiadomości: 26287
  • słoiki dżemu truskawkowego +65535/-4
Odp: Opowieść z życia wzięta (czyli z internetu)
« Odpowiedź #9007 dnia: 09 Września 2019, 07:15:38 »
To musze wyrobić sobie jakieś zaświadczenie, że nie hoduję świni?

Offline Bruxa

  • ^,..,^
  • Pierdziel
  • Kombatant Wojny Rosyjsko-Japońskiej
  • *
  • Wiadomości: 38486
  • słoiki dżemu truskawkowego +65535/-65535
  • ja tu tylko sprzątam...
Odp: Opowieść z życia wzięta (czyli z internetu)
« Odpowiedź #9008 dnia: 09 Września 2019, 07:53:38 »
Że nie jesteś świnią?
Rude and not ginger

Light travels faster than sound. That's why some people appear bright until you hear them speak.


Offline Bluesmanniak

  • ZOMOwiec
  • Kombatant Wojny Rosyjsko-Japońskiej
  • *****
  • Wiadomości: 26287
  • słoiki dżemu truskawkowego +65535/-4
Odp: Opowieść z życia wzięta (czyli z internetu)
« Odpowiedź #9009 dnia: 09 Września 2019, 11:51:53 »
O ile pamiętam to bilokacja kota była bilateralna a ta pani kandydatka zwielokrotniła to wielokrotnie! Zdolniacha:
https://aszdziennik.pl/127459,wyczyn-kandydatki-pis-do-sejmu-pochodzi-z-dwunastu-miast-naraz?fbclid=IwAR2qYMp-cp77g8lMJEfGbpgmTz5uYBvJy8QsXJjFg4FCURj-HkBGcT4FooU

Online Cezarian

  • Pierdziel
  • Kombatant Wojny Rosyjsko-Japońskiej
  • *
  • Wiadomości: 51909
  • słoiki dżemu truskawkowego +65535/-32
  • Płeć: Mężczyzna
  • Ja tu tylko bałaganię...
Odp: Opowieść z życia wzięta (czyli z internetu)
« Odpowiedź #9010 dnia: 09 Września 2019, 12:38:45 »
Tymczasem sezon grzybowy w pełni. Lubicie chodzić na grzyby? To uważajcie, bo nie wiadomo kiedy was zaczną odstrzeliwać...

http://wiadomosci.gazeta.pl/wiadomosci/7,114883,25170183,grzybiarze-moga-roznosic-asf-komunikat-glownego-lekarza-weterynarii.html
Nie przekonasz mnie. I tak jestem zwolennikiem posiadania broni. Zwłaszcza, jak wychodzę na grzyby. Zawsze miałbym się czym bronić przed leśniczym.
Ceterum censeo Carthaginem esse delendam.

Online Cezarian

  • Pierdziel
  • Kombatant Wojny Rosyjsko-Japońskiej
  • *
  • Wiadomości: 51909
  • słoiki dżemu truskawkowego +65535/-32
  • Płeć: Mężczyzna
  • Ja tu tylko bałaganię...
Odp: Opowieść z życia wzięta (czyli z internetu)
« Odpowiedź #9011 dnia: 09 Września 2019, 15:48:00 »
Ja, jako były, na grzyby idę z maczetą 45cm i paralizatorem elektrycznym >:(
U nas w Podlaskiem takich nowości technicznych nie ma. Dlatego na grzyby zawsze z nagonką.
Ceterum censeo Carthaginem esse delendam.

Offline Baader

  • Hydraulik
  • Kombatant Wojny Rosyjsko-Japońskiej
  • *
  • Wiadomości: 3849
  • słoiki dżemu truskawkowego +25/-2
  • Płeć: Mężczyzna
Odp: Opowieść z życia wzięta (czyli z internetu)
« Odpowiedź #9012 dnia: 09 Września 2019, 15:57:08 »
Wielka szkoda że części ein Flammenwerfera wykorzystywane przez dziadka do budowy różnych przyrządów używanych w pasiece nader były niekompletne... Gdybym miał taki zrekonstruowany sprzęt mogą sobie próbować odstrzeliwać: z mojej strony odpadałaby wszak konieczność szczególnie dokładnego celowania :P Swoją drogą powyrzucało się to wszystko w roku mniej więcej 1984 (sic!) a same podkurzacze zbudowane na niemieckich puszkach na maski p-gaz były technicznymi ciekawostkami!
Hochsztapler pan jesteś panie starszy! Zwykły hoch... hochsztapler!!!

Offline Bruxa

  • ^,..,^
  • Pierdziel
  • Kombatant Wojny Rosyjsko-Japońskiej
  • *
  • Wiadomości: 38486
  • słoiki dżemu truskawkowego +65535/-65535
  • ja tu tylko sprzątam...
Odp: Opowieść z życia wzięta (czyli z internetu)
« Odpowiedź #9013 dnia: 09 Września 2019, 17:06:44 »
Co mi przypomniało jeden film, na którym ostatnio byłam.
Tylko tam miotacz ognia był używany w  basenie, dla BHP chyba.

Kol. Bluesmanniak niepotrzebnie tu sieje wodę na młyn wiadomych kół.
Po pierwsze, kandydatka identyfikuje się z całą swoja ziemią rodzinną. Po drugie - a co jak ma chałupę w każdym z wymienionych miejsc? szach mat!

Co mi przypomniało, że jak ostatnio próbowałam wypełnić jedną ankietę to poległam na pytaniu, z którego województwa jestem...
Rude and not ginger

Light travels faster than sound. That's why some people appear bright until you hear them speak.


Offline Bruxa

  • ^,..,^
  • Pierdziel
  • Kombatant Wojny Rosyjsko-Japońskiej
  • *
  • Wiadomości: 38486
  • słoiki dżemu truskawkowego +65535/-65535
  • ja tu tylko sprzątam...
Odp: Opowieść z życia wzięta (czyli z internetu)
« Odpowiedź #9014 dnia: 10 Września 2019, 07:28:36 »
Tymczasem na Podlasiu dokonano epokowego odkrycia z zakresu inżynierii drogowej: http://bialystok.wyborcza.pl/bialystok/7,35241,25172721,wybory-parlamentarne-2019-kandydat-na-posla-z-psl-po-wycieciu.html

Po opatentowaniu wynalazca powinien chyba spokojnie liczyć na Nobla. Pokojowego. Za uspokojenie ruchu na drogach.
Rude and not ginger

Light travels faster than sound. That's why some people appear bright until you hear them speak.