Autor Wątek: Opowieść z życia wzięta (czyli z internetu)  (Przeczytany 1078880 razy)

0 użytkowników i 3 Gości przegląda ten wątek.

Offline Bluesmanniak

  • ZOMOwiec
  • Kombatant Wojny Rosyjsko-Japońskiej
  • *****
  • Wiadomości: 26304
  • słoiki dżemu truskawkowego +65535/-4
Odp: Opowieść z życia wzięta (czyli z internetu)
« Odpowiedź #8055 dnia: 22 Listopada 2017, 06:56:26 »
Co to się tam u was wyprawia, kol. Bluesmanniak?!?



Cytuj
Choć jaśnie pan dopiero co puścił ziemię mazurską, w okolicznych mieścinach i wioskach już rozchodzą się opowieści o jego wizycie.

Lud prawi, że przejście po którym stąpał zakwitło fiołkami, a jelonki i sarny zbiegły się z powiatowych lasów, i dotąd klęczą na chodniku, do którego dotarł hrabia Zieliński.
http://aszdziennik.pl/121687,dramat-hrabiego-z-pis-chcial-tylko-przejsc-przez-ulice-postawil-w-stan-gotowosci-cala-swoja-sluzbe
Nie wiem, nie widziałem, zarobiony jestem...

Offline Bluesmanniak

  • ZOMOwiec
  • Kombatant Wojny Rosyjsko-Japońskiej
  • *****
  • Wiadomości: 26304
  • słoiki dżemu truskawkowego +65535/-4
Odp: Opowieść z życia wzięta (czyli z internetu)
« Odpowiedź #8056 dnia: 22 Listopada 2017, 07:49:30 »
TVPis w zasadzie już nie oglądam, nawet regionalnej się nie daje, ale pośmiać się można:



Baron Munchausen byłby zachwycony ;D Ciekawe, że Lisicki się tu załapał - przipadek?

Offline Cezarian

  • Pierdziel
  • Kombatant Wojny Rosyjsko-Japońskiej
  • *
  • Wiadomości: 51953
  • słoiki dżemu truskawkowego +65535/-32
  • Płeć: Mężczyzna
  • Ja tu tylko bałaganię...
Odp: Opowieść z życia wzięta (czyli z internetu)
« Odpowiedź #8057 dnia: 22 Listopada 2017, 11:59:36 »
Wybuch gazu przyczyna wybuchu gazu? To może także wybuch gazu w samolocie przyczyną katastrofy? A ostatnio wybuch gazu najprawdopodobniej przyczyną katastrofy argentyńskiego okrętu podwodnego.
Ceterum censeo Carthaginem esse delendam.

Offline Bluesmanniak

  • ZOMOwiec
  • Kombatant Wojny Rosyjsko-Japońskiej
  • *****
  • Wiadomości: 26304
  • słoiki dżemu truskawkowego +65535/-4
Odp: Opowieść z życia wzięta (czyli z internetu)
« Odpowiedź #8058 dnia: 22 Listopada 2017, 12:09:02 »
To ten samolot (i okręt?) był na gaz??? Wszędzie te oszczędności...

Offline Cezarian

  • Pierdziel
  • Kombatant Wojny Rosyjsko-Japońskiej
  • *
  • Wiadomości: 51953
  • słoiki dżemu truskawkowego +65535/-32
  • Płeć: Mężczyzna
  • Ja tu tylko bałaganię...
Odp: Opowieść z życia wzięta (czyli z internetu)
« Odpowiedź #8059 dnia: 22 Listopada 2017, 12:31:39 »
To ten samolot (i okręt?) był na gaz??? Wszędzie te oszczędności...
Oczywiście! A jaki to był gaz? Rosyjski... czy teraz wszystko zaczyna układać się w logiczna całość?
Ceterum censeo Carthaginem esse delendam.

Offline Bruxa

  • ^,..,^
  • Pierdziel
  • Kombatant Wojny Rosyjsko-Japońskiej
  • *
  • Wiadomości: 38524
  • słoiki dżemu truskawkowego +65535/-65535
  • ja tu tylko sprzątam...
Odp: Opowieść z życia wzięta (czyli z internetu)
« Odpowiedź #8060 dnia: 25 Listopada 2017, 13:23:34 »
Tymczasem na Podlasiu:

Rude and not ginger

Light travels faster than sound. That's why some people appear bright until you hear them speak.


Offline Baader

  • Hydraulik
  • Kombatant Wojny Rosyjsko-Japońskiej
  • *
  • Wiadomości: 3849
  • słoiki dżemu truskawkowego +25/-2
  • Płeć: Mężczyzna
Odp: Opowieść z życia wzięta (czyli z internetu)
« Odpowiedź #8061 dnia: 25 Listopada 2017, 14:12:24 »
Jakub Wędrowycz, jak nic..
Hochsztapler pan jesteś panie starszy! Zwykły hoch... hochsztapler!!!

Offline Bruxa

  • ^,..,^
  • Pierdziel
  • Kombatant Wojny Rosyjsko-Japońskiej
  • *
  • Wiadomości: 38524
  • słoiki dżemu truskawkowego +65535/-65535
  • ja tu tylko sprzątam...
Odp: Opowieść z życia wzięta (czyli z internetu)
« Odpowiedź #8062 dnia: 25 Listopada 2017, 14:20:06 »
Obi Łan Kenowycz.
Rude and not ginger

Light travels faster than sound. That's why some people appear bright until you hear them speak.


Offline Cezarian

  • Pierdziel
  • Kombatant Wojny Rosyjsko-Japońskiej
  • *
  • Wiadomości: 51953
  • słoiki dżemu truskawkowego +65535/-32
  • Płeć: Mężczyzna
  • Ja tu tylko bałaganię...
Odp: Opowieść z życia wzięta (czyli z internetu)
« Odpowiedź #8063 dnia: 25 Listopada 2017, 15:27:18 »
Świetne. I słusznie! Tak się kończy abstynencja!
Ceterum censeo Carthaginem esse delendam.

Offline Bruxa

  • ^,..,^
  • Pierdziel
  • Kombatant Wojny Rosyjsko-Japońskiej
  • *
  • Wiadomości: 38524
  • słoiki dżemu truskawkowego +65535/-65535
  • ja tu tylko sprzątam...
Odp: Opowieść z życia wzięta (czyli z internetu)
« Odpowiedź #8064 dnia: 26 Listopada 2017, 09:57:42 »
Jakiś czas temu kol. Baader pisał tu, jak to ruskie na drony polują, ha ha, ale śmiesznie, panie, tego...


Tymczasem, biorąc pod uwagę do czego zdolne są cywilne chińskie drony, to ja bym się nie śmiała...


Rude and not ginger

Light travels faster than sound. That's why some people appear bright until you hear them speak.


Offline Cezarian

  • Pierdziel
  • Kombatant Wojny Rosyjsko-Japońskiej
  • *
  • Wiadomości: 51953
  • słoiki dżemu truskawkowego +65535/-32
  • Płeć: Mężczyzna
  • Ja tu tylko bałaganię...
Odp: Opowieść z życia wzięta (czyli z internetu)
« Odpowiedź #8065 dnia: 26 Listopada 2017, 17:32:57 »
Latające smoki? Teraz wiemy, skąd ta chińska tradycja!
Ceterum censeo Carthaginem esse delendam.

Offline Baader

  • Hydraulik
  • Kombatant Wojny Rosyjsko-Japońskiej
  • *
  • Wiadomości: 3849
  • słoiki dżemu truskawkowego +25/-2
  • Płeć: Mężczyzna
Odp: Opowieść z życia wzięta (czyli z internetu)
« Odpowiedź #8066 dnia: 29 Listopada 2017, 09:04:52 »
Jak pamiętamy zapewne z czasów własnej młodości, jak świat światem młódź interesowało palenie, picie i... no że tak to ujmę "tralalla". A tu zmiany. Piekło zamarzło:

Idzie nowe: młodzi Polacy rezygnują z alkoholu – wolą fejsa i snapa
Nie sądziłem, że o trzeźwiejącej młodzieży w Polsce będę czytał w kontekście problemu. A jednak. Bo chociaż uczniowie w naszym kraju spożywają coraz mniej alkoholu, to pojawia się "efekt uboczny": alienacja. I gdy 10-20 lat temu kłopotem było to, że młodzi ludzie siedzą z piwem w parku, dzisiaj zwraca się uwagę na fakt, że takich obrazków ubywa, bo nastolatkowie wybierają swój pokój, samotność i Sieć.


http://antyweb.pl/mlodziez-alkohol-internet-polska/

Co wam powiem to wam powiem. Poczułem się staro :P
Hochsztapler pan jesteś panie starszy! Zwykły hoch... hochsztapler!!!

Offline Bluesmanniak

  • ZOMOwiec
  • Kombatant Wojny Rosyjsko-Japońskiej
  • *****
  • Wiadomości: 26304
  • słoiki dżemu truskawkowego +65535/-4
Odp: Opowieść z życia wzięta (czyli z internetu)
« Odpowiedź #8067 dnia: 29 Listopada 2017, 09:21:23 »
Dzisiaj wypiję za polską młodzież. Sam, w domu...

Offline Ali

  • ZOMOwiec
  • Kombatant Wojny Rosyjsko-Japońskiej
  • *****
  • Wiadomości: 4987
  • słoiki dżemu truskawkowego +46/-0
  • Płeć: Mężczyzna
  • Im więcej wiem, tym mniej wiem...
Odp: Opowieść z życia wzięta (czyli z internetu)
« Odpowiedź #8068 dnia: 29 Listopada 2017, 11:18:04 »
Dzisiaj wypiję za polską młodzież. Sam, w domu...
Masz wybór: możesz wypić z Kevinem, wszak już pełnoletni i nie stroni, lub też z komputerem...
Dwie rzeczy są nieskończone: Wszechświat i głupota ludzka, choć co do Wszechświata to nie byłbym tak całkiem pewny. Albert Einstein

Offline Cezarian

  • Pierdziel
  • Kombatant Wojny Rosyjsko-Japońskiej
  • *
  • Wiadomości: 51953
  • słoiki dżemu truskawkowego +65535/-32
  • Płeć: Mężczyzna
  • Ja tu tylko bałaganię...
Odp: Opowieść z życia wzięta (czyli z internetu)
« Odpowiedź #8069 dnia: 29 Listopada 2017, 12:16:08 »
A ja jestem pełen optymizmu, że alkohol i tak wygra tę batalię, jak wszystkie inne.
« Ostatnia zmiana: 29 Listopada 2017, 21:47:09 wysłana przez Cezarian »
Ceterum censeo Carthaginem esse delendam.