Autor Wątek: Święta w Rodznie  (Przeczytany 18719 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline 666

  • Łeb-Majster
  • Młodszy Techniczny Telewizyjny
  • Kombatant Wojny Rosyjsko-Japońskiej
  • ***
  • Wiadomości: 4910
  • słoiki dżemu truskawkowego +667/-666
  • Płeć: Mężczyzna
    • 4915610
    • Maciej Zembaty - strona nieoficjalna
Odp: Święta w Rodznie
« Odpowiedź #30 dnia: 11 Maja 2007, 00:07:53 »
jestem pacyfistką

A może jeszcze nie jesz mięsa i popierasz ekologów? nie żebym miał coś naprzeciwko, jednak wolę wiedzieć z kim mam do czynienia. ;D
nie graj ze mną...

Offline Suri

  • Aktywny Bułczarz
  • ***
  • Wiadomości: 142
  • słoiki dżemu truskawkowego +5/-1
  • Płeć: Kobieta
Odp: Święta w Rodznie
« Odpowiedź #31 dnia: 11 Maja 2007, 09:09:46 »
jestem pacyfistką

A może jeszcze nie jesz mięsa i popierasz ekologów? nie żebym miał coś naprzeciwko, jednak wolę wiedzieć z kim mam do czynienia. ;D
Tak daleko się nie posunęłam chociaż nie mam nic przeciw ekologom, ale moherowych beretów i tak nie lubię.
Cezarku, zweryfikuj swoje poglądy, będzie Ci lżej. Luzik... Nie musisz tak krzyczeć, to szkodzi na urodę.
nigdy nie mów nigdy

Stefan

  • Gość
Odp: Święta w Rodznie
« Odpowiedź #32 dnia: 11 Maja 2007, 09:41:16 »
Cezar jest na luzie cały czas - nawet lekarze się zastawiają jak to możliwe z medycznego punktu widzenia!
A jak Cezar krzyczy to jeszcze nie wiesz (i lepiej byś się nie dowiedziała)
Precz z wojną!
Precz z pokojem!
Precz z kuchnią!
Niech żyje przedpokój!
Czy pacyfista to odmiana pacynki?
Czy może pancerfausta?
Czy pancerfaust ma coś wspólnego z De Loeve?
Na te i inne pytania nigdy nie znajdziemy odpowiedzi...
I BARDZO DOBRZE!
Edit
Zapomniałem dodać, że o urodzie Cezara to śpiewają piosenki...
np.
Panna Monika ma wdzięki i urodę
Lecz ją zsobie zaraz skonci
bo ubiera się jak strach na wróble
w same buble....
« Ostatnia zmiana: 11 Maja 2007, 15:28:28 wysłana przez Stefan »

Offline Suri

  • Aktywny Bułczarz
  • ***
  • Wiadomości: 142
  • słoiki dżemu truskawkowego +5/-1
  • Płeć: Kobieta
Odp: Święta w Rodznie
« Odpowiedź #33 dnia: 11 Maja 2007, 10:22:39 »
Z medycznego punktu widzenia, to Cezarek jest miłym chłopcem i nic nie ma wpływu na jego urodę i cieszę się że moje wypowiedzi wzbudzają u niego takie emocje.
Zapomniałeś Stefciu o łazience i wydaje mi się że jest zupełnie odwrotnie, to De Loeve ma coś wspólnego z pancerfauzmem.
nigdy nie mów nigdy

Offline 666

  • Łeb-Majster
  • Młodszy Techniczny Telewizyjny
  • Kombatant Wojny Rosyjsko-Japońskiej
  • ***
  • Wiadomości: 4910
  • słoiki dżemu truskawkowego +667/-666
  • Płeć: Mężczyzna
    • 4915610
    • Maciej Zembaty - strona nieoficjalna
Odp: Święta w Rodznie
« Odpowiedź #34 dnia: 11 Maja 2007, 11:22:14 »
W tą stronę, tylko przeciwną Suri.
nie graj ze mną...

Offline Bruxa

  • ^,..,^
  • Pierdziel
  • Kombatant Wojny Rosyjsko-Japońskiej
  • *
  • Wiadomości: 38486
  • słoiki dżemu truskawkowego +65535/-65535
  • ja tu tylko sprzątam...
Odp: Święta w Rodznie
« Odpowiedź #35 dnia: 11 Maja 2007, 15:15:53 »

Precz z wojną!
Precz z pokojem!
Precz z kuchnią!


PRECZ Z PRECZEM!!!

A co, ja też sobie chcę pokrzyczeć, w końcu w pracy nie mogę...  ;D
Rude and not ginger

Light travels faster than sound. That's why some people appear bright until you hear them speak.


Offline Suri

  • Aktywny Bułczarz
  • ***
  • Wiadomości: 142
  • słoiki dżemu truskawkowego +5/-1
  • Płeć: Kobieta
Odp: Święta w Rodznie
« Odpowiedź #36 dnia: 11 Maja 2007, 19:00:59 »

Precz z wojną!
Precz z pokojem!
Precz z kuchnią!


PRECZ Z PRECZEM!!!

A co, ja też sobie chcę pokrzyczeć, w końcu w pracy nie mogę...  ;D

"Precz z preczem" - to jest dobre! podoba mi się.
;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;

Wiesz Bruxa, takie wykrzyczenie jest zdrowe dla duszy, jeśli oczywiście ktoś ją ma. Rozładowuje stresy. Tylko bez agresji w kierunku do ludzi. Jeśli ktoś krzyczy na jakiegoś ludzia to znaczy że brakuje mu argumentów itd. itd.
nigdy nie mów nigdy

Offline Bruxa

  • ^,..,^
  • Pierdziel
  • Kombatant Wojny Rosyjsko-Japońskiej
  • *
  • Wiadomości: 38486
  • słoiki dżemu truskawkowego +65535/-65535
  • ja tu tylko sprzątam...
Odp: Święta w Rodznie
« Odpowiedź #37 dnia: 11 Maja 2007, 19:11:57 »

"Precz z preczem" - to jest dobre! podoba mi się.
;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;

Tjaaa, tylko trochę stare. Nic to, cieszę się że w jakiś sposób przyczyniam się do szerzenia oświaty wśród młodzieży.

Wiesz Bruxa, takie wykrzyczenie jest zdrowe dla duszy, jeśli oczywiście ktoś ją ma. Rozładowuje stresy. Tylko bez agresji w kierunku do ludzi. Jeśli ktoś krzyczy na jakiegoś ludzia to znaczy że brakuje mu argumentów itd. itd.

Widzę, że na pewno lepsze od tzw trucia...
Rude and not ginger

Light travels faster than sound. That's why some people appear bright until you hear them speak.


Offline Suri

  • Aktywny Bułczarz
  • ***
  • Wiadomości: 142
  • słoiki dżemu truskawkowego +5/-1
  • Płeć: Kobieta
Odp: Święta w Rodznie
« Odpowiedź #38 dnia: 11 Maja 2007, 19:22:12 »



Widzę, że na pewno lepsze od tzw trucia...
Na trucie najlepsza jest mikstura, do której potrzebne jest oko jaszczurki+oddech kota+jad trupi, przy czym ten ostatni składnik jest najsłabszy. Aha, i dzięki za tą młodzież.
nigdy nie mów nigdy

Offline Bruxa

  • ^,..,^
  • Pierdziel
  • Kombatant Wojny Rosyjsko-Japońskiej
  • *
  • Wiadomości: 38486
  • słoiki dżemu truskawkowego +65535/-65535
  • ja tu tylko sprzątam...
Odp: Święta w Rodznie
« Odpowiedź #39 dnia: 11 Maja 2007, 19:27:22 »
Aha, i dzięki za tą młodzież.

Nie dziękuj, wyznam ci szczerze...  ;D
Z punktu widzenia Bruxy wszystko co się rusza to młodzież - co w zasadzie wyklucza tylko dziadka Jacka i szmatę spod zlewu (chociaż w tym przypadku nie ma pewności - czy się aby nie rusza, znaczy). No i jeszcze pannę Ingę Korczyńską, aktorkę teatrzyku Ananas...
Rude and not ginger

Light travels faster than sound. That's why some people appear bright until you hear them speak.


Offline Cezarian

  • Pierdziel
  • Kombatant Wojny Rosyjsko-Japońskiej
  • *
  • Wiadomości: 51909
  • słoiki dżemu truskawkowego +65535/-32
  • Płeć: Mężczyzna
  • Ja tu tylko bałaganię...
Odp: Święta w Rodznie
« Odpowiedź #40 dnia: 11 Maja 2007, 19:27:39 »
jestem pacyfistką

A może jeszcze nie jesz mięsa i popierasz ekologów? nie żebym miał coś naprzeciwko, jednak wolę wiedzieć z kim mam do czynienia. ;D
Tak daleko się nie posunęłam chociaż nie mam nic przeciw ekologom, ale moherowych beretów i tak nie lubię.
Cezarku, zweryfikuj swoje poglądy, będzie Ci lżej. Luzik... Nie musisz tak krzyczeć, to szkodzi na urodę.
HA!
Mamy Cię (Bo nie ma jak u mamy)
Jakie poglady mam zmienić i dlaczego nie jestem wyluzowany? A nie jestem? Widziała mnie dzisiaj na mieście, chociaż nie byłem w Trójmieście, tylko w Łomży i to bez komży!
Przypominam także koleżance, że duszy się nie "ma", tylko "posiada". To już wyjaśniliśmy.

Dobra jest ta mała, chociaż nie lubi moheru. Zresztą mnie bardziej interesuje, czy lubi khaki? Podobno w smaku, palce lizać.
Ceterum censeo Carthaginem esse delendam.

Offline Bruxa

  • ^,..,^
  • Pierdziel
  • Kombatant Wojny Rosyjsko-Japońskiej
  • *
  • Wiadomości: 38486
  • słoiki dżemu truskawkowego +65535/-65535
  • ja tu tylko sprzątam...
Odp: Święta w Rodznie
« Odpowiedź #41 dnia: 11 Maja 2007, 19:30:44 »
Dobra jest ta mała (...)

Tjaa... zwłaszcza z keczupem i frytkami....
Rude and not ginger

Light travels faster than sound. That's why some people appear bright until you hear them speak.


Offline Suri

  • Aktywny Bułczarz
  • ***
  • Wiadomości: 142
  • słoiki dżemu truskawkowego +5/-1
  • Płeć: Kobieta
Odp: Święta w Rodznie
« Odpowiedź #42 dnia: 11 Maja 2007, 19:41:51 »
jestem pacyfistką

A może jeszcze nie jesz mięsa i popierasz ekologów? nie żebym miał coś naprzeciwko, jednak wolę wiedzieć z kim mam do czynienia. ;D
Tak daleko się nie posunęłam chociaż nie mam nic przeciw ekologom, ale moherowych beretów i tak nie lubię.
Cezarku, zweryfikuj swoje poglądy, będzie Ci lżej. Luzik... Nie musisz tak krzyczeć, to szkodzi na urodę.
HA!
Mamy Cię (Bo nie ma jak u mamy)
Jakie poglady mam zmienić i dlaczego nie jestem wyluzowany? A nie jestem? Widziała mnie dzisiaj na mieście, chociaż nie byłem w Trójmieście, tylko w Łomży i to bez komży!
Przypominam także koleżance, że duszy się nie "ma", tylko "posiada". To już wyjaśniliśmy.

Dobra jest ta mała, chociaż nie lubi moheru. Zresztą mnie bardziej interesuje, czy lubi khaki? Podobno w smaku, palce lizać.
Oh, Cezarku, tyle komplementów naraz!!! Nie wiem czy to zniosę... :-[
No dobra, a teraz na poważnie, moher jest nie modny, a w berecie mi nie ładnie - wiem, bo gadałam z lustrem, a jeżeli Ty, jesteś Wielkim Posiadaczem Duszy (w skrócie WPD), nie mylić z obszarnictwem, to serdeczne gratulejszyn, nie będę Ci urządzać "mieszkania", miej sobie te swoje poglądy...a może podglądy?? A, zapomniałabym o jednym, a wrócić nie mogę, bo skarcono mnie za pisanie po sobie: dziś rano BYŁAM w Łomży na dworcu PKS.
nigdy nie mów nigdy

Offline Bruxa

  • ^,..,^
  • Pierdziel
  • Kombatant Wojny Rosyjsko-Japońskiej
  • *
  • Wiadomości: 38486
  • słoiki dżemu truskawkowego +65535/-65535
  • ja tu tylko sprzątam...
Odp: Święta w Rodznie
« Odpowiedź #43 dnia: 11 Maja 2007, 19:46:10 »
Rozumiem, Suri, że względy religijne, bądź moralne, zabraniają ci używania opcji "edytuj" - serdeczne wyrazy współczucia...
To tak a propos pisania po sobie.
Rude and not ginger

Light travels faster than sound. That's why some people appear bright until you hear them speak.


Stefan

  • Gość
Odp: Święta w Rodznie
« Odpowiedź #44 dnia: 11 Maja 2007, 19:50:44 »
Rozumiem, Suri, że względy religijne, bądź moralne, zabraniają ci używania opcji "edytuj" - serdeczne wyrazy współczucia...
To tak a propos pisania po sobie.
Barvo Yasiu!