Posłusznie melduję, panie oberlejtnant, że wszystko jest w porządku, tylko kot jest gałgan.
0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.
Może ma wiatrową własną elektrykę?
Nic właśnie. Dziś pogniliśmy z Alvinem na skraju puszczy Knyszyńskiej.