Zziajanym pędem bięgnąc w mrokuOnuce zmieniając co 10 krokówZdążyłem dobiec do ciebie miłaA ty mnie z hukiem wypier*oliłaś
0 użytkowników i 3 Gości przegląda ten wątek.
Tymczasem... Obawiam się, że ta transformacja nadal jest na bardzo wczesnym etapie...
IMO to dwie zupełnie inne osoby. Ale każda ma w sobie coś (z ciała pedagogicznego)
Oj tam, najwyżej znowu by trafiła na ziemie odzyskane. Do Dufałki.