Posłusznie melduję, panie oberlejtnant, że wszystko jest w porządku, tylko kot jest gałgan.
0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.
A nie czujesz, że żyjesz?
Jak to przestało? Zasypali, niedajbóg, drogę do Krosna?
Jak knuje, jak kombinuje...
Dlaczego nie fersztejen? My wszystko fersztejen... Ale gdzie nam do twojego doświadczenia.