Posłusznie melduję, panie oberlejtnant, że wszystko jest w porządku, tylko kot jest gałgan.
0 użytkowników i 15 Gości przegląda ten wątek.
Grzegorz znowu morsować jedzie, w domu apokalipsa...
No co ta, no co tak? Grzegorz znowu morsować jedzie, w domu apokalipsa...Edit: a ci tam, co pojechali na narty, to niech lepiej będą ostrożni.
Ależ pięknie flirtują na niebie Wenus z Jowiszem! Tylko ten mrozek, brrr...