Refleksja na dziś...

[Cezarian]

A co Ty masz do Radomia?

Może Mela chce wdrożyć w życie stary dowcip:
"Ojciec zawsze mi mówił, że jeżeli już koniecznie muszę sobie wykonać tatuaż, to żeby go zrobił w jakimś najmniej ważnym miejscu. No to zrobiłem go w Radomiu."
Żeby było jasne, nie ma nic do Radomia, w przeciwieństwie do tatuaży.

[Stefan]

K, tsm,  że to dobrze, że nie spalił się Reichstag.
Tylu niemieckich piosenek bym nie zniósł. 
 

[Cezarian]

A kolędy arabskie? Bo pożar w meczecie Al-Aksa w Jerozolimie...
Może ta sama grupa szybkich (sądząc po odległościach z Jerozolimy do Paryża) robotników?

[Bruxa]

Nie no, podobno w Jerozolimie maja zdolne dzieci.
Ciekawe, w której dzielnicy najzdolniejsze...

[Cezarian]

To tylko potwierdza tezę, że zdolne dzieci powinny pracować.

[Stefan]

K, tsm, że najlepiej nie myśleć. Wiara czyni cuda. 

[Cezarian]

K, tsm, że najlepiej nie myśleć. Wiara czyni cuda. 

No tak, ale wtedy oprócz nie myślenia (plus do postaci za więcej wolnego czasu) musisz wierzyć (minus od postaci za mniej wolnego czasu).

[Fasiol]

Ptacy się drą a wy.... już wy dobrze wiecie co.

[Stefan]

To dziub stul

[Bruxa]

Ja mam ferie

[Cezarian]

To dziub stul

Ma nie zagłuszać ptaków, czy w jakimś innym celu?

Ja mam ferie

Kwalifikacje rób Mogą być do Formuły 1.

[Bruxa]

Ale ja mam kwalifikować?

[Cezarian]

Ale ja mam kwalifikować?

A kto? Czy wszyscy kierowcy F1 mają maturę?
Że nie ta szkoła? Co za różnica?

[Bruxa]

W bieżących okolicznościach faktycznie.

[Fasiol]

Ali miał się drzeć za mnie o 6. No nie można nikomu zaufać