Robota dla Lorda

[Chlebusia]

A smaczne było?





 

[Cezarian]

A smaczne było?

Owszem, jeszcze nie raz spróbuję, chcąc nie chcąc.

[Dzemuś]

Tak wracając do sprawy dianozurów mam fascynującą teorie: widzicie uczy mnie matematyki pewna kobieta dosyć sędziwa i bardzo religijna. I w mym pięknym umyśle zaczęło kiełkować teoria otóż w roku -100000000098760 P.N.E postanowiła nawrócić te gady, płazy, nietoperze itp. lecz nie było wtedy jeszcze przykazania ,,nie zabijaj" przez co jak któryś dinozaur nie chciał wierzyć w boga tylko wolał jeść chleb z dżemem popijając herbatke (potwierdzone info) ona go biła patykiem, strzelała z procy i rzucała bumerangiem. Dinozaury tak się przelękły tych straszliwych broni że zeszły pod ziemie i zaczęły opdrawiać rytualne samobujstwa.


 

[Bruxa]

Może to jakaś znajoma Gonza? Trzeba by go zapytać.

samobujstwa.

'  Tymczasem przyjmij ode mnie tę kreseczkę do wstawienia nad ó i nie grzesz więcej.

Wuj boju!
Bój w znoju!
Ostawże wuja wujenko w spokoju!

[Cezarian]

Jest to ciekawa teoria, chociaż Dzemusiowa, a nie Chlebusiowa. Tylko, najprawdopodobniej, skoro Twoja religijna nauczycielka tam była, to działo się to nie ileś tam lat P.N.E., P. Ch.
Gonzo? Jeśli nauczycielka była w czasach dinozaurów niczego sobie, to po prostu musieli się znać.

[Chlebusia]

Może to jakaś znajoma Gonza? Trzeba by go zapytać.

samobujstwa.

'  Tymczasem przyjmij ode mnie tę kreseczkę do wstawienia nad ó i nie grzesz więcej.

Wuj boju!
Bój w znoju!
Ostawże wuja wujenko w spokoju!

Słyszysz? Słyszysz? Ty się słuchaj, bo wujaszka do grobu wpędzisz!
I proszę mu wybaczyć tę brakującą kreseczkę, ale widzicie on nie nawrócony jest (  ), a bierzmowanie będzie miał dopiero w przyszłym roku ( )

I co to ma być, Cezarianku? Jakie "chociaż"? Czyżbyś wolał chleb od dżemu?

[Cezarian]

Ja od dżemu wolę chleb z dżemem. Po prostu.

[Dzemuś]

DOBRZE GADA POLAĆ MU

[Chlebusia]

Św. Brunonie, znów się zaczyna... Jeśli ktoś zna numer jakiegoś dobrego dilera środków uspokajających, byłabym zobowiązana

[Cezarian]

Św. Brunonie, znów się zaczyna... Jeśli ktoś zna numer jakiegoś dobrego dilera środków uspokajających, byłabym zobowiązana

Myślałem, że to Brunon?

[Bruxa]

Brunon Wątpliwy?
To trzeba uważać na Dżabbersmoka.
Z drugiej strony, fajne kawałki gość nagrywał. Niestety (a może na szczęście) raczej niedostępne dla dzisiejszej młodzieży:

[Cezarian]

Odmłodniałem, bo nie znam tego Brunona

[Chlebusia]

Na zdrowie  :)

[Bluesmanniak]

I tak sama pije? A miała nas zaprosić na impre...

[Cezarian]

W ogóle nie powinna pić. Przynajmniej do piętnastki.