Autor Wątek: Z życia, czyli z Reala (albo z Biedronki)  (Przeczytany 45278 razy)

0 użytkowników i 4 Gości przegląda ten wątek.

Offline Ali

  • ZOMOwiec
  • Kombatant Wojny Rosyjsko-Japońskiej
  • *****
  • Wiadomości: 4983
  • słoiki dżemu truskawkowego +46/-0
  • Płeć: Mężczyzna
  • Im więcej wiem, tym mniej wiem...
Odp: Z życia, czyli z Reala (albo z Biedronki)
« Odpowiedź #360 dnia: 05 Października 2018, 15:42:31 »
Znowu znalazłem fajną ofertę pracy :D
https://businessinsider.com.pl/twoje-pieniadze/praca/praca-dla-testera-ksiazek/6dt6whp?utm_source=detal&utm_medium=synergy&utm_campaign=allonet_detal_popularne
Oferta nieaktualna. Trzeba było się zgłosić do końca października. I te dwa tysiące tygodniowo netto... A za pobyt w górach pewnie trzeba sobie samemu zapłacić. Może nie starczyć...
Dwie rzeczy są nieskończone: Wszechświat i głupota ludzka, choć co do Wszechświata to nie byłbym tak całkiem pewny. Albert Einstein

Offline Cezarian

  • Pierdziel
  • Kombatant Wojny Rosyjsko-Japońskiej
  • *
  • Wiadomości: 51644
  • słoiki dżemu truskawkowego +65535/-32
  • Płeć: Mężczyzna
  • Ja tu tylko bałaganię...
Odp: Z życia, czyli z Reala (albo z Biedronki)
« Odpowiedź #361 dnia: 05 Października 2018, 16:25:02 »
Końca października jeszcze nie ma. Najgorzej, że to w górach. Pewnie samemu trzeba będzie odśnieżać?
Może Stefka wysłać? On i czyta, i jak sam zapewnia ze zrozumieniem, i odśnieżać lubi nawet w sierpniu. A jakie recenzje potrafi pisać!
Ceterum censeo Carthaginem esse delendam.

Offline Bruxa

  • ^,..,^
  • Pierdziel
  • Kombatant Wojny Rosyjsko-Japońskiej
  • *
  • Wiadomości: 38335
  • słoiki dżemu truskawkowego +65535/-65535
  • ja tu tylko sprzątam...
Odp: Z życia, czyli z Reala (albo z Biedronki)
« Odpowiedź #362 dnia: 05 Października 2018, 16:50:53 »
Widziałam tę ofertę i zastanawiam się... Fundują pobyt gdzieś w górskiej chacie w lesie... Czy tu nie chodzi o przetestowanie jakiegoś punktu zwrotnego fabuły nowego kryminału lub thrillera? Dziękuję, niech testują na kimś innym.
Rude and not ginger

Light travels faster than sound. That's why some people appear bright until you hear them speak.


Offline Cezarian

  • Pierdziel
  • Kombatant Wojny Rosyjsko-Japońskiej
  • *
  • Wiadomości: 51644
  • słoiki dżemu truskawkowego +65535/-32
  • Płeć: Mężczyzna
  • Ja tu tylko bałaganię...
Odp: Z życia, czyli z Reala (albo z Biedronki)
« Odpowiedź #363 dnia: 06 Października 2018, 00:57:01 »
Zabójcą jest przez nikogo nie podejrzewany niedźwiedź mordujący sztachetą?
Ceterum censeo Carthaginem esse delendam.

Offline Ali

  • ZOMOwiec
  • Kombatant Wojny Rosyjsko-Japońskiej
  • *****
  • Wiadomości: 4983
  • słoiki dżemu truskawkowego +46/-0
  • Płeć: Mężczyzna
  • Im więcej wiem, tym mniej wiem...
Odp: Z życia, czyli z Reala (albo z Biedronki)
« Odpowiedź #364 dnia: 07 Października 2018, 22:51:31 »
Zabójcą jest przez nikogo nie podejrzewany niedźwiedź mordujący sztachetą?
Ostatnio wróciłem do powieści Kinga. Fajne zestawienie lat 80-tych w Ameryce z tym co wtedy było u nas... No i może czytaliście powieść "Cujo"? Tam pięknie mordował bernardyn, znaczy piesek, nie święty...
A swoją drogą i tak nic nie przebije książki "Wszystkie zwierzęta duże i małe". Kolega przy okazji jej czytania w latach 80-tych był w ciężkim szoku. Wielka Brytania, koniec lat 30-tych ubiegłego wieku. Weterynarz DZWONI do farmera w jakiejś sprawie, a ten mu odpowiada, że dowiezie zwierze do niego WŁASNĄ CIĘŻARÓWKĄ... Fantastyka to chyba powinna być...
Dwie rzeczy są nieskończone: Wszechświat i głupota ludzka, choć co do Wszechświata to nie byłbym tak całkiem pewny. Albert Einstein

Offline Cezarian

  • Pierdziel
  • Kombatant Wojny Rosyjsko-Japońskiej
  • *
  • Wiadomości: 51644
  • słoiki dżemu truskawkowego +65535/-32
  • Płeć: Mężczyzna
  • Ja tu tylko bałaganię...
Odp: Z życia, czyli z Reala (albo z Biedronki)
« Odpowiedź #365 dnia: 08 Października 2018, 19:00:05 »
Ostatnio wróciłem do powieści Kinga. Fajne zestawienie lat 80-tych w Ameryce z tym co wtedy było u nas... No i może czytaliście powieść "Cujo"? Tam pięknie mordował bernardyn, znaczy piesek, nie święty...
A widzisz, teraz sporo się zmieniło i mordowałby Bernardyn, zakonnik pedofil, acz broń Boże nie homoseksualista.



A swoją drogą i tak nic nie przebije książki "Wszystkie zwierzęta duże i małe". Kolega przy okazji jej czytania w latach 80-tych był w ciężkim szoku. Wielka Brytania, koniec lat 30-tych ubiegłego wieku. Weterynarz DZWONI do farmera w jakiejś sprawie, a ten mu odpowiada, że dowiezie zwierze do niego WŁASNĄ CIĘŻARÓWKĄ... Fantastyka to chyba powinna być...
Był, a w zasadzie jest, taki film "Grona gniewu". Pewnie wszyscy widzieli, mocna rzecz o biednej rodzinie farmerskiej, która na skutek suszy musi szukać chleba w mieście. Otóż film ten postanowiono pokazać w ówczesnym ZSRR, żeby żyjący w idealnym państwie chłopi i robotnicy naocznie stwierdzili, jaka bieda panuje w USA. I tu sensacja, bo chłopi nie mogli uwierzyć, żeby biedną rodzinę, ba jakąkolwiek rodzinę, stać było na ciężarówkę!
Ceterum censeo Carthaginem esse delendam.

Offline Bruxa

  • ^,..,^
  • Pierdziel
  • Kombatant Wojny Rosyjsko-Japońskiej
  • *
  • Wiadomości: 38335
  • słoiki dżemu truskawkowego +65535/-65535
  • ja tu tylko sprzątam...
Odp: Z życia, czyli z Reala (albo z Biedronki)
« Odpowiedź #366 dnia: 09 Października 2018, 07:47:04 »
Teraz to działa w drugą stronę. Wiele wątków, zwłaszcza kryminalnych, jest dla współczesnej młodzieży nie do pojęcia.
Bo jak to, nie mógł wyciągnąć komórki  i zadzwonić?!?

Ładnie to rozegrano w nowej odsłonie Sherlocka. kiedy wszystko zależy od fotograficznej pamięci Watsona, który... wyciąga komórkę i demonstruje zdjęcia :D
Rude and not ginger

Light travels faster than sound. That's why some people appear bright until you hear them speak.


Online Bluesmanniak

  • ZOMOwiec
  • Kombatant Wojny Rosyjsko-Japońskiej
  • *****
  • Wiadomości: 26166
  • słoiki dżemu truskawkowego +65535/-4
Odp: Z życia, czyli z Reala (albo z Biedronki)
« Odpowiedź #367 dnia: 09 Października 2018, 08:17:26 »
Właśnie czytam kryminał pisany w latach '80 i ten brak telefonów komórkowych jest "irytujący" ;)

Offline Cezarian

  • Pierdziel
  • Kombatant Wojny Rosyjsko-Japońskiej
  • *
  • Wiadomości: 51644
  • słoiki dżemu truskawkowego +65535/-32
  • Płeć: Mężczyzna
  • Ja tu tylko bałaganię...
Odp: Z życia, czyli z Reala (albo z Biedronki)
« Odpowiedź #368 dnia: 09 Października 2018, 08:46:20 »
Właśnie czytam kryminał pisany w latach '80 i ten brak telefonów komórkowych jest "irytujący" ;)
Jak dla kogo. Pomyśl o biednych mordercach i złodziejach, którzy teraz muszą bez przerwy brać pod uwagę, że ofiara może zadzwonić.
Ceterum censeo Carthaginem esse delendam.

Online Bluesmanniak

  • ZOMOwiec
  • Kombatant Wojny Rosyjsko-Japońskiej
  • *****
  • Wiadomości: 26166
  • słoiki dżemu truskawkowego +65535/-4
Odp: Z życia, czyli z Reala (albo z Biedronki)
« Odpowiedź #369 dnia: 09 Października 2018, 08:50:04 »
I dlatego tak istotnym jest, by do trumny wkładać ofierze telefon komórkowy. Najlepiej z powerbankiem!

Offline Ali

  • ZOMOwiec
  • Kombatant Wojny Rosyjsko-Japońskiej
  • *****
  • Wiadomości: 4983
  • słoiki dżemu truskawkowego +46/-0
  • Płeć: Mężczyzna
  • Im więcej wiem, tym mniej wiem...
Odp: Z życia, czyli z Reala (albo z Biedronki)
« Odpowiedź #370 dnia: 09 Października 2018, 09:09:11 »
A'propos trumny - dowcip mi się przypomniał:

Pacjent leżąc na stole operacyjnym chwyta kurczowo chirurga za rękę:
- Doktorze! Uratuj mnie Pan! Dam Panu wielką kasę. Ale pomóż Pan!!!
Chirurg:
- Najpierw pieniądze! U nas obowiązują przedpłaty. Pomożesz ludziom - a potem żadnej wdzięczności! Leży sobie taki jeden z drugim w prosektorium i ma taką minę, jakby człowieka w ogóle nie znał!
Dwie rzeczy są nieskończone: Wszechświat i głupota ludzka, choć co do Wszechświata to nie byłbym tak całkiem pewny. Albert Einstein

Offline Cezarian

  • Pierdziel
  • Kombatant Wojny Rosyjsko-Japońskiej
  • *
  • Wiadomości: 51644
  • słoiki dżemu truskawkowego +65535/-32
  • Płeć: Mężczyzna
  • Ja tu tylko bałaganię...
Odp: Z życia, czyli z Reala (albo z Biedronki)
« Odpowiedź #371 dnia: 09 Października 2018, 10:19:57 »
Nie chcę się mądrzyć, ale są jeszcze poręczyciele.
Ceterum censeo Carthaginem esse delendam.

Offline Ali

  • ZOMOwiec
  • Kombatant Wojny Rosyjsko-Japońskiej
  • *****
  • Wiadomości: 4983
  • słoiki dżemu truskawkowego +46/-0
  • Płeć: Mężczyzna
  • Im więcej wiem, tym mniej wiem...
Odp: Z życia, czyli z Reala (albo z Biedronki)
« Odpowiedź #372 dnia: 09 Października 2018, 18:26:12 »
Nie chcę się mądrzyć, ale są jeszcze poręczyciele.
Ot, prawnika czasem dobrze posłuchać...
Dwie rzeczy są nieskończone: Wszechświat i głupota ludzka, choć co do Wszechświata to nie byłbym tak całkiem pewny. Albert Einstein

Offline Cezarian

  • Pierdziel
  • Kombatant Wojny Rosyjsko-Japońskiej
  • *
  • Wiadomości: 51644
  • słoiki dżemu truskawkowego +65535/-32
  • Płeć: Mężczyzna
  • Ja tu tylko bałaganię...
Odp: Z życia, czyli z Reala (albo z Biedronki)
« Odpowiedź #373 dnia: 09 Października 2018, 19:04:55 »
Nie chcę się mądrzyć, ale są jeszcze poręczyciele.
Ot, prawnika czasem dobrze posłuchać...
W twarz!?
Ceterum censeo Carthaginem esse delendam.

Offline Bruxa

  • ^,..,^
  • Pierdziel
  • Kombatant Wojny Rosyjsko-Japońskiej
  • *
  • Wiadomości: 38335
  • słoiki dżemu truskawkowego +65535/-65535
  • ja tu tylko sprzątam...
Odp: Z życia, czyli z Reala (albo z Biedronki)
« Odpowiedź #374 dnia: 09 Października 2018, 19:48:56 »
A ja właśnie przechodząc kolo Dedalusa (taka sieciówka z tanią książką, ileż ja tam już kasy zostawiłam...) nabyłam "Bardzo dużo pajacyków". Na razie półtora trupa i trzy pajacyki.
Przy okazji zgarnęłam z półki resztę serii, w tym kawałek pana Edigeya i trzy pierwowzory scenariuszy filmowych kryminałów z Cybulskim i Klossem...
Po złoty pińdziesiont sztuka, to co, zastanawiać się miałam?
Rude and not ginger

Light travels faster than sound. That's why some people appear bright until you hear them speak.