Autor Wątek: Z życia, czyli z Reala (albo z Biedronki)  (Przeczytany 45085 razy)

0 użytkowników i 2 Gości przegląda ten wątek.

Offline Bruxa

  • ^,..,^
  • Pierdziel
  • Kombatant Wojny Rosyjsko-Japońskiej
  • *
  • Wiadomości: 38327
  • słoiki dżemu truskawkowego +65535/-65535
  • ja tu tylko sprzątam...
Odp: Z życia, czyli z Reala (albo z Biedronki)
« Odpowiedź #165 dnia: 17 Września 2015, 14:04:58 »
Źródło poczuło potrzebę ustosunkowania się do kocopołów, które tu wygaduję na drażliwy temat.
I słusznie, poczułam się dokształcona.

Aha, przez Nasielsk jednak nie do Wrocławia.
Rude and not ginger

Light travels faster than sound. That's why some people appear bright until you hear them speak.


Offline Cezarian

  • Pierdziel
  • Kombatant Wojny Rosyjsko-Japońskiej
  • *
  • Wiadomości: 51634
  • słoiki dżemu truskawkowego +65535/-32
  • Płeć: Mężczyzna
  • Ja tu tylko bałaganię...
Odp: Z życia, czyli z Reala (albo z Biedronki)
« Odpowiedź #166 dnia: 17 Września 2015, 14:28:42 »
Co do powrotu pociągów, to źródła oficjalne mówią, że powrót ma  nastąpić w grudniu - chyba w momencie tradycyjnej, ogólnopolskiej zabawy, nazywanej oficjalnie "zmianą rozkładu". Natomiast źródła nieoficjalnie twierdzą, że nie ma opcji, aby nasze PKP zdążyło. Zobaczymy, które źródła są zdrowsze.
Ceterum censeo Carthaginem esse delendam.

Offline Bluesmanniak

  • ZOMOwiec
  • Kombatant Wojny Rosyjsko-Japońskiej
  • *****
  • Wiadomości: 26165
  • słoiki dżemu truskawkowego +65535/-4
Odp: Z życia, czyli z Reala (albo z Biedronki)
« Odpowiedź #167 dnia: 17 Września 2015, 14:35:24 »
To ze z czym pkp ma zdążyć - ułożyć tory (normalnotorowe) czy brakuje wagonów?

... kocopołów
Ależ piękne słowo :D

Offline Bruxa

  • ^,..,^
  • Pierdziel
  • Kombatant Wojny Rosyjsko-Japońskiej
  • *
  • Wiadomości: 38327
  • słoiki dżemu truskawkowego +65535/-65535
  • ja tu tylko sprzątam...
Odp: Z życia, czyli z Reala (albo z Biedronki)
« Odpowiedź #168 dnia: 17 Września 2015, 14:48:04 »
A nie wiem, skąd mi się przybłąkało.

Ktoś tu kiedyś słusznie wytykał, że nie wszystko na torach (i w okolicy) to PKP. I za każdym razem jak widzę w pendku reklamę "nie wszystkie pociągi to PKP" to sobie przypominam tego ktosia :)
Rude and not ginger

Light travels faster than sound. That's why some people appear bright until you hear them speak.


Offline Cezarian

  • Pierdziel
  • Kombatant Wojny Rosyjsko-Japońskiej
  • *
  • Wiadomości: 51634
  • słoiki dżemu truskawkowego +65535/-32
  • Płeć: Mężczyzna
  • Ja tu tylko bałaganię...
Odp: Z życia, czyli z Reala (albo z Biedronki)
« Odpowiedź #169 dnia: 17 Września 2015, 23:24:19 »
Dla uproszczenia wszystko nazywam jako PKP. Waść jesteś branżowiec specjalista, a ja nawet nie silę się na takie szczegóły.
Ceterum censeo Carthaginem esse delendam.

Offline Bluesmanniak

  • ZOMOwiec
  • Kombatant Wojny Rosyjsko-Japońskiej
  • *****
  • Wiadomości: 26165
  • słoiki dżemu truskawkowego +65535/-4
Odp: Z życia, czyli z Reala (albo z Biedronki)
« Odpowiedź #170 dnia: 18 Września 2015, 07:07:01 »
Bruxa jest pkp-owy branżowiec??? Chyba przez zasiedzenie w wagonach ;)

Offline Bruxa

  • ^,..,^
  • Pierdziel
  • Kombatant Wojny Rosyjsko-Japońskiej
  • *
  • Wiadomości: 38327
  • słoiki dżemu truskawkowego +65535/-65535
  • ja tu tylko sprzątam...
Odp: Z życia, czyli z Reala (albo z Biedronki)
« Odpowiedź #171 dnia: 18 Września 2015, 13:25:16 »
Mnie bardziej zdziwiło, że jestem waść.
Ponieważ nie jestem, uznałam, że Cezary rozmawia z duchami.
Rude and not ginger

Light travels faster than sound. That's why some people appear bright until you hear them speak.


Offline Cezarian

  • Pierdziel
  • Kombatant Wojny Rosyjsko-Japońskiej
  • *
  • Wiadomości: 51634
  • słoiki dżemu truskawkowego +65535/-32
  • Płeć: Mężczyzna
  • Ja tu tylko bałaganię...
Odp: Z życia, czyli z Reala (albo z Biedronki)
« Odpowiedź #172 dnia: 18 Września 2015, 14:38:57 »
Mnie bardziej zdziwiło, że jestem waść.
Ponieważ nie jestem, uznałam, że Cezary rozmawia z duchami.
Nie potwierdzam i nie zaprzeczam. Lepiej rozmawiać z duchami niż z nimi spać.
Ceterum censeo Carthaginem esse delendam.

Offline Bruxa

  • ^,..,^
  • Pierdziel
  • Kombatant Wojny Rosyjsko-Japońskiej
  • *
  • Wiadomości: 38327
  • słoiki dżemu truskawkowego +65535/-65535
  • ja tu tylko sprzątam...
Odp: Z życia, czyli z Reala (albo z Biedronki)
« Odpowiedź #173 dnia: 30 Września 2015, 18:29:28 »
Z cyklu prawda czasu - prawda ekranu. Dziś odcinek "Wizualizacja".



Zgadnijcie, gdzie to takie apartamenta mają powstać wśród pięknych i nieskażonych okoliczności przyrody zielonych płuc Stolicy?

W nagrodę wycieczka z przewodnikiem po tym uzdrowisku.
W końcu mam blisko, mogę się przejechać. Albo nawet przejść...
Rude and not ginger

Light travels faster than sound. That's why some people appear bright until you hear them speak.


Offline Cezarian

  • Pierdziel
  • Kombatant Wojny Rosyjsko-Japońskiej
  • *
  • Wiadomości: 51634
  • słoiki dżemu truskawkowego +65535/-32
  • Płeć: Mężczyzna
  • Ja tu tylko bałaganię...
Odp: Z życia, czyli z Reala (albo z Biedronki)
« Odpowiedź #174 dnia: 30 Września 2015, 21:42:24 »
Łazienki, Wilanów?
Nie wiem, ale dotychczas na pewno tak ładnie tam nie było.
Ceterum censeo Carthaginem esse delendam.

Offline Bruxa

  • ^,..,^
  • Pierdziel
  • Kombatant Wojny Rosyjsko-Japońskiej
  • *
  • Wiadomości: 38327
  • słoiki dżemu truskawkowego +65535/-65535
  • ja tu tylko sprzątam...
Odp: Z życia, czyli z Reala (albo z Biedronki)
« Odpowiedź #175 dnia: 30 Września 2015, 21:59:05 »
Dawno nie byłeś. Zwieńczeniem transformacji Wilanowa z Nowej, ale jednak Wsi, w Miasteczko Wilanów, jest Wielka Wyciskarka. Teraz tam jest jak na tej wizualizacji, tylko pińdziesiont razy bardziej, z tym, że drzewa jeszcze nie wyrosły.
Serio, jak stanęłam mając po lewej posesję Sobieskiego, a po prawej Lemingrad, to mi się półkule przestały synchronizować  S:)

Łazienki zaś udoskonaliła zamykająca vistę nad Belwederem bryła biuro-handlowca Plac Unii. Teraz nad naszym Białym Domem majaczy coś jak Obelisk z Odysei Kosmicznej.

Miasto nam nowocześnieje.
Kurnać.

To może jeszcze ktoś popróbuje zgadywać? Dodam, że gleba jest tam nadzwyczaj urodzajna, żadnych minerałów, mikro i makroelementów w niej nie brak, wręcz przeciwnie. W powietrzu takoż, bogatsze bywa niż w Konstancińskich solankach.
Rude and not ginger

Light travels faster than sound. That's why some people appear bright until you hear them speak.


Offline Cezarian

  • Pierdziel
  • Kombatant Wojny Rosyjsko-Japońskiej
  • *
  • Wiadomości: 51634
  • słoiki dżemu truskawkowego +65535/-32
  • Płeć: Mężczyzna
  • Ja tu tylko bałaganię...
Odp: Z życia, czyli z Reala (albo z Biedronki)
« Odpowiedź #176 dnia: 01 Października 2015, 13:29:45 »
To ja nie wiem. Zaś do zabudowy niejakiej Wilanowskiej przyczyniałem się i przyczyniam (Potoki) na biżąco.
Ceterum censeo Carthaginem esse delendam.

Offline Bruxa

  • ^,..,^
  • Pierdziel
  • Kombatant Wojny Rosyjsko-Japońskiej
  • *
  • Wiadomości: 38327
  • słoiki dżemu truskawkowego +65535/-65535
  • ja tu tylko sprzątam...
Odp: Z życia, czyli z Reala (albo z Biedronki)
« Odpowiedź #177 dnia: 01 Października 2015, 15:18:46 »
Dobra, trudno, minizlociku na terenach przemysłowych po byłych zakładach Ursus nie będzie :P
Rude and not ginger

Light travels faster than sound. That's why some people appear bright until you hear them speak.


Offline Cezarian

  • Pierdziel
  • Kombatant Wojny Rosyjsko-Japońskiej
  • *
  • Wiadomości: 51634
  • słoiki dżemu truskawkowego +65535/-32
  • Płeć: Mężczyzna
  • Ja tu tylko bałaganię...
Odp: Z życia, czyli z Reala (albo z Biedronki)
« Odpowiedź #178 dnia: 01 Października 2015, 16:19:56 »
Dobra, trudno, minizlociku na terenach przemysłowych po byłych zakładach Ursus nie będzie :P
Tam też nie? Chaliera...
Ceterum censeo Carthaginem esse delendam.

Offline Cezarian

  • Pierdziel
  • Kombatant Wojny Rosyjsko-Japońskiej
  • *
  • Wiadomości: 51634
  • słoiki dżemu truskawkowego +65535/-32
  • Płeć: Mężczyzna
  • Ja tu tylko bałaganię...
Odp: Z życia, czyli z Reala (albo z Biedronki)
« Odpowiedź #179 dnia: 07 Października 2015, 11:40:47 »
A może powinniśmy założyć osobny wątek na tzw. gry towarzyskie i jak można źle w nie zagrać?

Ceterum censeo Carthaginem esse delendam.