W tłumie korposzczurów podążających luźnymi hordami z pętli tramwajowej w stronę połykających ich, niczym wieloryb Jonasza, budynków rozmaitych firm, rozległo się przed chwilą naprawdę fundamentalne pytanie:
"Lepiej iść na lewo czy na prawo"?
Ba... któż to w dzisiejszych czasach może wiedzieć...