Po pierwsze - nieboszczyk musiałby być ofiarą udanej dekapitacji.
Po drugie - wystawać z ziemi.
Po trzecie - każdy chyba oglądał "Krtka" więc nie powinien mieć w tym temacie żadnych obiekcji...
W odniesieniu do "po pierwsze" i "po drugie" - zgoda, ale oprócz udanej dekapitacji jeszcze potrzebne byłoby udane wypatroszenie, inaczej wiatr nie miałby, gdzie hulać.
Co do trzeciego to niby zgoda, choć jeżeli nieboszczykiem byłaby pani, to niekoniecznie. Jednak w telewizji nawet krtek nie występował przecież bez charakteryzacyjnego makijażu?