No masz! Wtedy to dopiero!
Trzeba było wiedzieć, czy twój lennik ma jakichś lenników, którzy z automatu są twoimi lennikami.
I czy aby jak się pomylisz i zaczniesz się domagać podatków od Kozaków Dońskich, zamiast od Zaporoskich, to to będzie tylko incydent dyplomatyczny, czy casus belli?