Podziwiam waszą wiarę w ludzi. Ja sam bym nawet sobie kluczy nie dał. I tak się zastanawiam, skąd je u licha mam.
A kol. Dudu niech się wiekiem nie martwi, to z wiekiem mija
Rada jest jedna - pisać, pisać, pisać, a przez to pisanie wdzięczność naszą uzyskać, a i chwałę rodzinie przysporzyć.
Są tacy, którzy są z nami mimo tego, że w zasadzie powinni się obrazić, najprawdopodobniej, niestety.
Generalnie zasada jest jedna (prócz tego że ich nie ma) - nie ma ataków ad personam/* na innego członka rodziny, a to co wygląda na takowe to nim po prostu nie jest.
/* co oznacza to wyrażenie to opowie Cezarian, bo ja idę na kisiel