Tak, to na pewno pomoże, bo już się okazało w praniu, że system jest zupełnie nieczytelny.
Rzeczywiście, kto by pomyślał, że powstańcy warszawscy
Powstańcy?
I znowu nikt nie pamięta o cywilach. Podczas rocznic zwykle są pomijani. W czterdziestym czwartym nikt ich nie pytał o zdanie.
Wychodzi na to, że jedynie Niemcy pamiętali i
zajęli się ludnością cywilną kompleksowo...
Nawet zafundowali wycieczkę pod miasto. Tak na szybko, więc do walizek każdy spakował co tam miał pod ręką. Śpiwór, menażkę, kota, kanapki, granaty...
na Ursusie
Na traktorze? A skąd, panie, oni wszyscy pieszo po torach...
A, że masz na myśli w Ursusie?