Autor Wątek: Zawodowe zaćmienia  (Przeczytany 143423 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline Cezarian

  • Pierdziel
  • Kombatant Wojny Rosyjsko-Japońskiej
  • *
  • Wiadomości: 51867
  • słoiki dżemu truskawkowego +65535/-32
  • Płeć: Mężczyzna
  • Ja tu tylko bałaganię...
Odp: Zawodowe zaćmienia
« Odpowiedź #1320 dnia: 09 Maja 2019, 22:21:35 »
Pod oknem? Nie sądzę.
Łatwiej pod oknem niż na piasku? O ile piasek nie leży pod oknem.
Ceterum censeo Carthaginem esse delendam.

Offline Cezarian

  • Pierdziel
  • Kombatant Wojny Rosyjsko-Japońskiej
  • *
  • Wiadomości: 51867
  • słoiki dżemu truskawkowego +65535/-32
  • Płeć: Mężczyzna
  • Ja tu tylko bałaganię...
Odp: Zawodowe zaćmienia
« Odpowiedź #1321 dnia: 13 Maja 2019, 09:52:49 »
Kolega pojechał na tydzień do Turcji, jak się okazało chciał wykorzystać z całą rodziną promocję: tamtejsze płatne toalety mają tydzień otwartych drzwi. Podobno all inclusive.
Ceterum censeo Carthaginem esse delendam.

cyganek

  • Gość
Odp: Zawodowe zaćmienia
« Odpowiedź #1322 dnia: 13 Maja 2019, 13:56:03 »
piasek, trotuar, toalety
to  zaje....ty problem dla poety(estety)(niestety) ???

Offline Cezarian

  • Pierdziel
  • Kombatant Wojny Rosyjsko-Japońskiej
  • *
  • Wiadomości: 51867
  • słoiki dżemu truskawkowego +65535/-32
  • Płeć: Mężczyzna
  • Ja tu tylko bałaganię...
Odp: Zawodowe zaćmienia
« Odpowiedź #1323 dnia: 13 Maja 2019, 15:13:50 »
piasek, trotuar, toalety
to  zaje....ty problem dla poety(estety)(niestety) ???
Żebyś wiedział. Koledze promocja się spodobała i będzie syna przyuczał, żeby został na stałe toaletowym, jak Grzegorz.
Ceterum censeo Carthaginem esse delendam.

Offline Cezarian

  • Pierdziel
  • Kombatant Wojny Rosyjsko-Japońskiej
  • *
  • Wiadomości: 51867
  • słoiki dżemu truskawkowego +65535/-32
  • Płeć: Mężczyzna
  • Ja tu tylko bałaganię...
Odp: Zawodowe zaćmienia
« Odpowiedź #1324 dnia: 16 Maja 2019, 10:27:15 »
Pracownica jest w ciąży i biorąc przykład z naszej innej koleżanki, która do 9 miesiąca ciąży chodziła na basen już zapowiedziała, że do 9 miesiąca będzie jeździć na rolkach.
Na pytanie o płeć dziecka i kto jest ojcem stwierdziła, że będzie chłopak, bo bije tak samo, jak jej mąż, więc na pewno to ten ostatni jest ojcem. Widząc nasze zdziwienie i co tu kryć, zażenowanie, szybko wyjaśniła, że jej mąż jest owszem bokserem-amatorem, ale do domu pasji nie przynosi.
Znając upodobanie naszej koleżanki do jazdy na rolkach oraz zamiłowanie jej męża do jazdy na rowerze w Kancy robimy zakłady: jak dziecko urodzi się z rolkami, to ojciec nieznany, jak urodzi się na rowerze, to syn męża.
Ceterum censeo Carthaginem esse delendam.

Online Bluesmanniak

  • ZOMOwiec
  • Kombatant Wojny Rosyjsko-Japońskiej
  • *****
  • Wiadomości: 26269
  • słoiki dżemu truskawkowego +65535/-4
Odp: Zawodowe zaćmienia
« Odpowiedź #1325 dnia: 16 Maja 2019, 10:30:42 »
No jak ma się urodzić na rowerze, gdy ona jeździ tylko na rolkach? No jak???

Offline Bruxa

  • ^,..,^
  • Pierdziel
  • Kombatant Wojny Rosyjsko-Japońskiej
  • *
  • Wiadomości: 38459
  • słoiki dżemu truskawkowego +65535/-65535
  • ja tu tylko sprzątam...
Odp: Zawodowe zaćmienia
« Odpowiedź #1326 dnia: 16 Maja 2019, 10:31:39 »
Spisek cyklistów?
Rude and not ginger

Light travels faster than sound. That's why some people appear bright until you hear them speak.


Offline Cezarian

  • Pierdziel
  • Kombatant Wojny Rosyjsko-Japońskiej
  • *
  • Wiadomości: 51867
  • słoiki dżemu truskawkowego +65535/-32
  • Płeć: Mężczyzna
  • Ja tu tylko bałaganię...
Odp: Zawodowe zaćmienia
« Odpowiedź #1327 dnia: 16 Maja 2019, 11:14:15 »
Na rowerze to z mężem.
Ceterum censeo Carthaginem esse delendam.

Online Bluesmanniak

  • ZOMOwiec
  • Kombatant Wojny Rosyjsko-Japońskiej
  • *****
  • Wiadomości: 26269
  • słoiki dżemu truskawkowego +65535/-4
Odp: Zawodowe zaćmienia
« Odpowiedź #1328 dnia: 16 Maja 2019, 11:21:20 »
Zrobić dziecko na rowerze... to musi być zgrany tandem :D

Offline Cezarian

  • Pierdziel
  • Kombatant Wojny Rosyjsko-Japońskiej
  • *
  • Wiadomości: 51867
  • słoiki dżemu truskawkowego +65535/-32
  • Płeć: Mężczyzna
  • Ja tu tylko bałaganię...
Odp: Zawodowe zaćmienia
« Odpowiedź #1329 dnia: 16 Maja 2019, 11:37:00 »
Zrobić dziecko na rowerze... to musi być zgrany tandem :D
Ciekawe, czy jechała z tyłu, czy z przodu? S:)
Ceterum censeo Carthaginem esse delendam.

Online Bluesmanniak

  • ZOMOwiec
  • Kombatant Wojny Rosyjsko-Japońskiej
  • *****
  • Wiadomości: 26269
  • słoiki dżemu truskawkowego +65535/-4
Odp: Zawodowe zaćmienia
« Odpowiedź #1330 dnia: 16 Maja 2019, 12:17:44 »
Kiedyś to się woziło dziewczyny na ramie! No ale dzieci z tego nie było :D

Offline Cezarian

  • Pierdziel
  • Kombatant Wojny Rosyjsko-Japońskiej
  • *
  • Wiadomości: 51867
  • słoiki dżemu truskawkowego +65535/-32
  • Płeć: Mężczyzna
  • Ja tu tylko bałaganię...
Odp: Zawodowe zaćmienia
« Odpowiedź #1331 dnia: 17 Maja 2019, 11:02:47 »
Kiedyś to się woziło dziewczyny na ramie! No ale dzieci z tego nie było :D
Jesteś pewien? To, że nie każdemu się udało, jeszcze nie znaczy, że nie było...
Ceterum censeo Carthaginem esse delendam.

Offline Cezarian

  • Pierdziel
  • Kombatant Wojny Rosyjsko-Japońskiej
  • *
  • Wiadomości: 51867
  • słoiki dżemu truskawkowego +65535/-32
  • Płeć: Mężczyzna
  • Ja tu tylko bałaganię...
Odp: Zawodowe zaćmienia
« Odpowiedź #1332 dnia: 24 Maja 2019, 10:14:22 »
A w kancy się dzieje. Koleżanka ma do męża pretensje, dlaczego ona spadła z łóżka, a on nie? Kiedyś spadłbyś razem ze mną, a teraz tylko śpisz! Później podeszła jednak do sprawy konstruktywnie i teraz myśli nad dowcipem, po usłyszeniu którego mąż spadnie z łóżka. A koleżanka z pokoju mówi jej: powiedz mu, żeby trzymał wyżej głowę, bo rogami niszczy poduszkę.
Ceterum censeo Carthaginem esse delendam.

Offline Cezarian

  • Pierdziel
  • Kombatant Wojny Rosyjsko-Japońskiej
  • *
  • Wiadomości: 51867
  • słoiki dżemu truskawkowego +65535/-32
  • Płeć: Mężczyzna
  • Ja tu tylko bałaganię...
Odp: Zawodowe zaćmienia
« Odpowiedź #1333 dnia: 10 Czerwca 2019, 14:35:06 »
Od dłuższego czasu, w ramach szeroko pojętej edukacji prawnej, tłumaczę naszym przesympatycznym pracownicom, że najlepsze, najważniejsze zdanie, które mogą powiedzieć swoim mężom to: „Przepraszam kochanie, pomyliłam się, to już się więcej nie powtórzy”.
Nie ukrywam, idzie opornie, musimy każdego tygodnia odtwarzać wiele scenek inscenizacyjnych i umoralniających. Co ciekawe, w pracy panie nie mają już oporów ani przed kochaniem, ani przed przeprosinami, ani przed przyznaniem do pomyłki, a nawet z zapewnieniem nieretroakcji. W domu, to co innego.
Jednak stało się! Pierwsza nasza pracownica w ogromnym stresie, niemal dławiąc się łzami wstydu i upokorzenia powiedziała do męża w ubiegły piątek (na wszelki wypadek uprzednio wysłała półtorarocznego synka do babci): „Przepraszam kochanie, pomyliłam się i wczoraj wysłałam do sądu pismo, które zatytułowałam „załącznik do protokołu” zamiast „zarzuty do opinii biegłego”, to się już więcej nie powtórzy.” A on nie tylko nic nie rozumiał, ale nawet się nie ucieszył i jej nie pochwalił.
Kobiety nie mają łatwo.
Ceterum censeo Carthaginem esse delendam.

Offline Bruxa

  • ^,..,^
  • Pierdziel
  • Kombatant Wojny Rosyjsko-Japońskiej
  • *
  • Wiadomości: 38459
  • słoiki dżemu truskawkowego +65535/-65535
  • ja tu tylko sprzątam...
Odp: Zawodowe zaćmienia
« Odpowiedź #1334 dnia: 10 Czerwca 2019, 15:07:15 »
Dobrze, że nie "pozew rozwodowy"...
Rude and not ginger

Light travels faster than sound. That's why some people appear bright until you hear them speak.