Autor Wątek: Breweryje historyczne  (Przeczytany 128018 razy)

0 użytkowników i 2 Gości przegląda ten wątek.

Offline Bruxa

  • ^,..,^
  • Pierdziel
  • Kombatant Wojny Rosyjsko-Japońskiej
  • *
  • Wiadomości: 38327
  • słoiki dżemu truskawkowego +65535/-65535
  • ja tu tylko sprzątam...
Odp: Breweryje historyczne
« Odpowiedź #810 dnia: 25 Grudnia 2018, 14:16:01 »
Tymczasem, wracając do Brzetysława - jak to punkt widzenia zależy od punktu siedzenia...

"Trumny z relikwiami świętych wywieziono początkowo między 1008 a 1038 do Gniezna, skąd w 1038 zrabował je i wywiózł do Pragi czeski książę Brzetysław I, umieszczając je w katedrze św. Wita."

https://pl.wikipedia.org/wiki/Pi%C4%99ciu_Braci_M%C4%99czennik%C3%B3w


"Jejich ostatky přenesl roku 1039 spolu s tělem druhého pražského biskupa sv. Vojtěcha kníže Břetislav I. do Prahy."

https://cs.wikipedia.org/wiki/Svat%C3%BDch_P%C4%9Bt_brat%C5%99%C3%AD
Rude and not ginger

Light travels faster than sound. That's why some people appear bright until you hear them speak.


Online Cezarian

  • Pierdziel
  • Kombatant Wojny Rosyjsko-Japońskiej
  • *
  • Wiadomości: 51635
  • słoiki dżemu truskawkowego +65535/-32
  • Płeć: Mężczyzna
  • Ja tu tylko bałaganię...
Odp: Breweryje historyczne
« Odpowiedź #811 dnia: 25 Grudnia 2018, 22:25:07 »
Sprawa stara jak świat, nawet w tak prostej kwestii, jak rok manipulują ;).
Ceterum censeo Carthaginem esse delendam.

Online Cezarian

  • Pierdziel
  • Kombatant Wojny Rosyjsko-Japońskiej
  • *
  • Wiadomości: 51635
  • słoiki dżemu truskawkowego +65535/-32
  • Płeć: Mężczyzna
  • Ja tu tylko bałaganię...
Odp: Breweryje historyczne
« Odpowiedź #812 dnia: 08 Stycznia 2019, 15:17:48 »
Dzisiaj krótkie, ale jakże charakterystyczne zdanie na temat końca wojny. Zacytuję in extenso za W. Łysiakiem, co jest ważne ze względu na pewne rzadkie słówko, które musi paść. Otóż Ludwik Aragon (chyba ten: https://encyklopedia.interia.pl/literatura-powszechna/news-aragon-louis,nId,2066138) opowiedział pewnemu francuskiemu dziennikarzowi jak zawiadomił swojego dowódcę, że wojna (światowa) właśnie się skończyła. Pułkownik osłupiał i jęknął:
- O kurwa, a co z moją legią honorową?

Czy ktoś zna dalsze przygody legii honorowej? Jak to Francuz, to w kolejnej wojnie chyba także niewielkie szanse?
« Ostatnia zmiana: 08 Stycznia 2019, 15:33:11 wysłana przez Cezarian »
Ceterum censeo Carthaginem esse delendam.

Offline Baader

  • Hydraulik
  • Kombatant Wojny Rosyjsko-Japońskiej
  • *
  • Wiadomości: 3839
  • słoiki dżemu truskawkowego +25/-2
  • Płeć: Mężczyzna
Odp: Breweryje historyczne
« Odpowiedź #813 dnia: 10 Stycznia 2019, 08:28:57 »
Takie podejście powodowało ponoć, że order III Rzeszy o nazwie Złoty Krzyż Niemiecki (https://pl.wikipedia.org/wiki/Krzy%C5%BC_Niemiecki) mimo sporego prestiżu przez szeregowych żołnierzy był nielubiany i nazywany sadzonym jajem. Powód oczywizdy: trochę za często zdarzało się że nosiciele zyskiwali go kosztem ich życia, sami niewiele ryzykując.
Hochsztapler pan jesteś panie starszy! Zwykły hoch... hochsztapler!!!

Online Cezarian

  • Pierdziel
  • Kombatant Wojny Rosyjsko-Japońskiej
  • *
  • Wiadomości: 51635
  • słoiki dżemu truskawkowego +65535/-32
  • Płeć: Mężczyzna
  • Ja tu tylko bałaganię...
Odp: Breweryje historyczne
« Odpowiedź #814 dnia: 10 Stycznia 2019, 11:37:24 »
Nie dziwię się frustracji Niemców, przecież mimo bez mała 6 lat wojny Hitler nie przyznał nikomu legii honorowej.  ;)
Ceterum censeo Carthaginem esse delendam.

Online Cezarian

  • Pierdziel
  • Kombatant Wojny Rosyjsko-Japońskiej
  • *
  • Wiadomości: 51635
  • słoiki dżemu truskawkowego +65535/-32
  • Płeć: Mężczyzna
  • Ja tu tylko bałaganię...
Odp: Breweryje historyczne
« Odpowiedź #815 dnia: 07 Marca 2019, 14:04:54 »
Ot, taka ciekawostka funeralna z dawniejszych, choć nie tak odległych czasów. Tym razem zwyczaje starozakonne:

Zgodnie z biblijnym zapisem "Z prochu powstałeś i w proch się obrócisz", ciało powinno być pochowane w taki sposób, by nie utrudniać pełnego zespolenia z ziemią. Zwłoki muszą mieć styczność z ziemią, dlatego Żydzi przez setki lat chowani byli bez trumien.

W przeszłości w czasach epidemii niestosowanie trumien powodowało liczne kontrowersje, zwłaszcza, że nie wszystkie większe miejscowości posiadały cmentarze żydowskie i często zachodziła potrzeba przewiezienia zwłok nawet na dużej odległości. I tak przed laty Żydów z Warszawy chowano na cmentarzach w odległym Grodzisku Mazowieckim, a nawet w Sochaczewie. Anna Potocka z Rymanowa tak pisała w swoim pamiętniku: "Zmarłych Żydów nieraz całymi milami wożą. (.....) Żydzi trumien nie używają, więc Żyd zmarły jedzie najczęściej w worku zaszyty, w słomie zagrzebany, konie liche, więc przed każdą karczmą parę godzin popasają. Szlakiem, którym te kondukty szły, powymierali ludzie. W dobrach rymanowskich wybuchła zaraza w Rudawce" (cytat za: A. Potocki "Żydzi rymanowscy"). Władze podejmowały próby ograniczenia tego zjawiska. Przykładem tego jest treść rozporządzenia, wydanego w Galicji w 1884 roku: "Ciała zmarłych Izraelitów mają być z domu zaszłej śmierci na cmentarz miejscowy przenoszone lub przewożone bezwarunkowo w trumnach szczelnie zamkniętych i to bez względu na odległość cmentarza, na rodzaj choroby, która była przyczyną śmierci, czy w miejscu panuje jaka choroba gminna czy nie" (źródło: L. Hońdo "Nowy cmentarz żydowski w Krakowie"). Wywoływało to jednak protesty konserwatywnych środowisk żydowskich. W 1875 roku pismo "Izraelita" podawało: "Gdy przed paru laty pewna rodzina tutejsza zmarłego swego członka pochowała w trumnie, podniósł się krzyk straszliwy ze strony ortodoksji.....".

Więcej, tutaj:
http://www.kirkuty.xip.pl/pogrzeb_zydowski.htm

A tutaj jeszcze ciekawiej, bo historie cmentarzy żydowskich w różnych miastach:
http://www.kirkuty.xip.pl/fotogalerie.htm
« Ostatnia zmiana: 07 Marca 2019, 14:26:01 wysłana przez Cezarian »
Ceterum censeo Carthaginem esse delendam.

Offline Bruxa

  • ^,..,^
  • Pierdziel
  • Kombatant Wojny Rosyjsko-Japońskiej
  • *
  • Wiadomości: 38327
  • słoiki dżemu truskawkowego +65535/-65535
  • ja tu tylko sprzątam...
Odp: Breweryje historyczne
« Odpowiedź #816 dnia: 07 Marca 2019, 17:25:40 »
Uj, bo to czytać trzeba ze zrozumieniem. Wszak mowa tylko o przewozie ciała w trumnie. Ani słowa o chowaniu.
Czyli wystarczyłoby, żeby gmina sprawiła dwie trumny przechodnie...
Rude and not ginger

Light travels faster than sound. That's why some people appear bright until you hear them speak.


Online Cezarian

  • Pierdziel
  • Kombatant Wojny Rosyjsko-Japońskiej
  • *
  • Wiadomości: 51635
  • słoiki dżemu truskawkowego +65535/-32
  • Płeć: Mężczyzna
  • Ja tu tylko bałaganię...
Odp: Breweryje historyczne
« Odpowiedź #817 dnia: 07 Marca 2019, 22:48:39 »
Trumien nie było, ale może chociaż uchwyty do przenoszenia zwłok montowano?
Ceterum censeo Carthaginem esse delendam.

Offline Baader

  • Hydraulik
  • Kombatant Wojny Rosyjsko-Japońskiej
  • *
  • Wiadomości: 3839
  • słoiki dżemu truskawkowego +25/-2
  • Płeć: Mężczyzna
Odp: Breweryje historyczne
« Odpowiedź #818 dnia: 08 Marca 2019, 20:51:56 »
To zawsze był pewien problem; jakościowy można rzec - jak u opisanych wyżej starozakonnych oraz ilościowy, w szybko rosnących metropoliach. W czasach kolei żelaznej już już wydawało się że rozwiązanie jest w zasięgu ręki:

https://lookup.london/london-necropolis-railway/
https://en.wikipedia.org/wiki/London_Necropolis_Railway

Fajne logo swoją drogą...
Hochsztapler pan jesteś panie starszy! Zwykły hoch... hochsztapler!!!

Online Cezarian

  • Pierdziel
  • Kombatant Wojny Rosyjsko-Japońskiej
  • *
  • Wiadomości: 51635
  • słoiki dżemu truskawkowego +65535/-32
  • Płeć: Mężczyzna
  • Ja tu tylko bałaganię...
Odp: Breweryje historyczne
« Odpowiedź #819 dnia: 14 Marca 2019, 08:13:49 »
Światło dzienne ujrzała historia zmiany czasu na zimowy/letni.
Wiadomo, że Niemcy, wiadomo, że I WŚ. Jednak pomysłodawcą był Anglik i do tego purytanin, który nie mógł znieść, że jak on rozpoczynał dzień o wschodzie słońca (ok 4), to robotnicy jeszcze spali. Wypisz wymaluj, jak Fasiol, z tą różnicą, że jak wiadomo purytanie rodzą się ślepi.
Co jeden luteranin wymyślił, inni zastosowali. Niemce podczas I WŚ uznali, że gdyby robotnicy zaczynali wcześniej pracę w fabrykach zbrojeniowych, to można by zaoszczędzić na oświetleniu pomieszczeń fabrycznych wieczorem. Jednak obawiano się, że zmiana czasu pracy doprowadzi do strajków. Zamiast więc przesuwać czas pracy, przesunięto cały zegar. Za nimi zrobiła to nie tylko okupowana Polska, ale i cały wojujący świat.
Co ciekawe, po wojnie zrezygnowano ze zmiany czasu i wrócono do tego dopiero po wojnie Jom Kipur, gdy sześciokrotnie wzrosły ceny ropy (znowu ci Semici...). W Polsce, po krótkich epizodach na przełomie lat 50 i 60, "na stałe" wprowadzono zmianę czasu w 1977 r.

Nawet sobie nie zdawałem sprawy, że prawie całą pierwszą dekadę życia spędziłem w okowach wolnego czasu! Czy dożyję powrotu do słodkiego, jednego czasu dzieciństwa?
Ceterum censeo Carthaginem esse delendam.

Offline Baader

  • Hydraulik
  • Kombatant Wojny Rosyjsko-Japońskiej
  • *
  • Wiadomości: 3839
  • słoiki dżemu truskawkowego +25/-2
  • Płeć: Mężczyzna
Odp: Breweryje historyczne
« Odpowiedź #820 dnia: 14 Marca 2019, 08:45:29 »
...to można by zaoszczędzić na oświetleniu pomieszczeń fabrycznych wieczorem.

To powszechne wyjaśnienie które nie wydaje mi się zbyt prawdziwe. Od wynalezienia lampy naftowej warsztaty nie mówiąc o fabrykach doświetlano sztucznie z oczywistych powodów: na większości stanowisk okna były za daleko lub za wysoko.

Nawet sobie nie zdawałem sprawy, że prawie całą pierwszą dekadę życia spędziłem w okowach wolnego czasu! Czy dożyję powrotu do słodkiego, jednego czasu dzieciństwa?

Nie. Przykro mi. Zmiana czasu to oczywiście w dzisiejszych czasach idyjotyzm ale zostanie z nami do końca świata. Rok temu było nawet referendum (formalnie rzecz biorąc sondaż - bez konsekwencji prawnych) na poziomie UE i większość zagłosowała za zniesieniem zbędnej już zmiany. Na co zaczęli labidzić "byznesmeny" że no jak to: toż to by trzeba zupdejtować różne programy - o wiele lepiej dla dobra wspólnego gdy lud prosty jak debile czeka w stojącym w szczerym polu pociągu. I tak zostało: pomysł nie został bynajmniej anulowany, w końcu wola ludu itd ale odłożony na św Dygdy.

Nawiasem mówiąc na tym przykładzie dobrze widać "coś za coś" jakie występuje pomiędzy ustrojami w których społeczeństwo jest lekko trzymane za buzię (Rosja) a tak zwaną demokracją. W tym pierwszym dobry władca wsłuchał się w głos ludu i ekspertów i zmianę zniesiono. W tym drugim zadecydowały jak zawsze duże misie z forsą (vide również Brexit którego nie będzie bo powoli dociera do dość ciężkich mózgów że to finansowa strata). No ale za to populus mógł bezkarnie i do woli popyszczyć i dać wyraz...
Hochsztapler pan jesteś panie starszy! Zwykły hoch... hochsztapler!!!

Online Bluesmanniak

  • ZOMOwiec
  • Kombatant Wojny Rosyjsko-Japońskiej
  • *****
  • Wiadomości: 26165
  • słoiki dżemu truskawkowego +65535/-4
Odp: Breweryje historyczne
« Odpowiedź #821 dnia: 14 Marca 2019, 09:25:19 »
Poważnie? Toż była rezolucja, jednoznaczne głosowanie społeczeństwa... Pewnie nie mogą teraz ustalić, który czas lepszy i będą odkładać decyzję jako ten brexit...
Ooo, znalazłem coś w miare aktualnego, może jednak, w 2021 :D
https://forsal.pl/artykuly/1401178,pe-za-zniesieniem-zmiany-czasu-w-ue-od-2021-roku.html
« Ostatnia zmiana: 14 Marca 2019, 09:31:16 wysłana przez Bluesmanniak »

Offline Baader

  • Hydraulik
  • Kombatant Wojny Rosyjsko-Japońskiej
  • *
  • Wiadomości: 3839
  • słoiki dżemu truskawkowego +25/-2
  • Płeć: Mężczyzna
Odp: Breweryje historyczne
« Odpowiedź #822 dnia: 14 Marca 2019, 09:36:25 »
Poważnie? Toż była rezolucja, jednoznaczne głosowanie społeczeństwa...

Było ale gwoli sprawiedliwości chyba niezobowiązujące.

bo w pierwotnym projekcie Komisji Europejskiej datą graniczną miał być 2019 rok - ano właśnie, a już jakoś tak "chyłem i tyłkiem" jest 2021. Potem będą wybory... itd.
Hochsztapler pan jesteś panie starszy! Zwykły hoch... hochsztapler!!!

Offline Ali

  • ZOMOwiec
  • Kombatant Wojny Rosyjsko-Japońskiej
  • *****
  • Wiadomości: 4983
  • słoiki dżemu truskawkowego +46/-0
  • Płeć: Mężczyzna
  • Im więcej wiem, tym mniej wiem...
Odp: Breweryje historyczne
« Odpowiedź #823 dnia: 14 Marca 2019, 11:40:20 »
Będzie większy galimatias niż był. Podobno według ostatniej propozycji zmiana czasu zostanie zniesiona, ale każde państwo członkowskie wybierze sobie przy jakim czasie pozostanie. Genialne...
Dwie rzeczy są nieskończone: Wszechświat i głupota ludzka, choć co do Wszechświata to nie byłbym tak całkiem pewny. Albert Einstein

Online Bluesmanniak

  • ZOMOwiec
  • Kombatant Wojny Rosyjsko-Japońskiej
  • *****
  • Wiadomości: 26165
  • słoiki dżemu truskawkowego +65535/-4
Odp: Breweryje historyczne
« Odpowiedź #824 dnia: 14 Marca 2019, 12:36:20 »
Czas wyszehradzki, czas skandynawski, czas śródziemnomorski, czas bałkański... ;)