Autor Wątek: Jak sie to wszystko zaczelo?  (Przeczytany 12488 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline ZeusPM

  • Hydraulik
  • Nowy Bułczarz
  • *
  • Wiadomości: 26
  • słoiki dżemu truskawkowego +2/-1
  • Płeć: Mężczyzna
Jak sie to wszystko zaczelo?
« dnia: 16 Grudnia 2009, 18:13:24 »
najprawdopodobniej chciałbym dowiedzieć się od szanownej starszyzny jak się to wszystko zaczęło? Kto, kiedy, gdzie i jak wpadł na pomysł tego forum? Jakie były początki?
...w pojemniku naśmietniku szperam nieraz całą noc,
 w pojemniku smakołyków można znaleźć moc...

najprawdopodobniej

Stefan

  • Gość
Odp: Jak sie to wszystko zaczelo?
« Odpowiedź #1 dnia: 16 Grudnia 2009, 18:19:30 »
czabało być w piątek w tfu tfu galerii krakowskiej w ubiegly piątek S:)
a tak to cza pytac deepa

Offline szczutek

  • Kompanijny kolaborant bez klasy; As szkodnictwa
  • Hydraulik
  • Kombatant Wojny Rosyjsko-Japońskiej
  • *
  • Wiadomości: 2281
  • słoiki dżemu truskawkowego +140/-459
  • Nie zrozumiałem pytania
Odp: Jak sie to wszystko zaczelo?
« Odpowiedź #2 dnia: 16 Grudnia 2009, 18:27:27 »
Ja, jako osoba nader niekompetentna chciałbym zabrać głos. Mogę?
Węgiel to antracyt. Antracyt to ty. Skriabin zjadł karabin, a ciotka ma wszy.

Offline Fasiol

  • ZOMOwiec
  • Kombatant Wojny Rosyjsko-Japońskiej
  • *****
  • Wiadomości: 21150
  • słoiki dżemu truskawkowego +65535/-10
  • Płeć: Mężczyzna
Odp: Jak sie to wszystko zaczelo?
« Odpowiedź #3 dnia: 16 Grudnia 2009, 18:29:01 »
A gadaj,różne zwierzaki tu zabierają głos.Oprócz wigilii oczywiście.
Bóg stworzył ziemię, niebo i wodę, księżyc i słońce. Stworzył człowieka, ptaki i zwierzęta. Ale psa nie stworzył. Bo psa już miał.

Offline szczutek

  • Kompanijny kolaborant bez klasy; As szkodnictwa
  • Hydraulik
  • Kombatant Wojny Rosyjsko-Japońskiej
  • *
  • Wiadomości: 2281
  • słoiki dżemu truskawkowego +140/-459
  • Nie zrozumiałem pytania
Odp: Jak sie to wszystko zaczelo?
« Odpowiedź #4 dnia: 16 Grudnia 2009, 18:31:11 »
Zatem, wydaje mi się, że wszystko zaczęło się od tego, że ktoś wstał pewnego poranka z łóżka i zaczął przygotowywać sobie śniadanie. Nie wiem, w zasadzie, kiedy to było, ale coś musi być na rzeczy. Początki zawsze bywają trudne, a poranne wstawanie połączone z robieniem śniadania do najłatwiejszych nie należy.
Węgiel to antracyt. Antracyt to ty. Skriabin zjadł karabin, a ciotka ma wszy.

Offline Bruxa

  • ^,..,^
  • Pierdziel
  • Kombatant Wojny Rosyjsko-Japońskiej
  • *
  • Wiadomości: 38454
  • słoiki dżemu truskawkowego +65535/-65535
  • ja tu tylko sprzątam...
Odp: Jak sie to wszystko zaczelo?
« Odpowiedź #5 dnia: 16 Grudnia 2009, 23:07:31 »
Na początku był chaos. I tak w zasadzie pozostało. Z tym, że ciągle pracujemy nad jego udoskonalaniem, każdego nowego forumowicza wita chaos większy i bardziej nieogarniony  ;D

Druga wersja głosi, że na początku nic nie było, tylko jak myszką sięgnąć pustacie, a Deepblue unaszał się nad odmętami internetu. I stworzył był stronę aby głosiła patologiczną nowinę. A widząc to podążyli za nią jako za gwiazdą przewodnią aż trafili na forum, i zasiedli, i zaczęli rozprawiać o wszystkich sprawach świata tego, a już najmniej on-topic, i widzieli, że to było dobre. A nie było nad nimi admina ni moderatora, i to też było dobre.
Aliści klony Imperium i boty Ciemnej Strony Mocy zawładnęły Forum Pierwszym i lament się podniósł, ach czemuż nie mamy admina, żeby nas obronił. I rzekł Deep: oto was poprowadzę do Forum nowego, i dam wam Adminów i Modów, i Działy, i Bany, i Wyszukiwarkę Wiadomości Dobrego i Złego.
Jednakowoż byli między nimi wątpiący, co mówili: jakże to mamy dom nasz opuścić i Adminów nade sobą mieć? Toż skończy się wiek niewinności i będzie nad nami stał Regulamin z Mieczem Gorejącym. A najwięcej lament podnosił Pedadog Nieustępliwy,  mówiący: Po moim trupie jeno noga moja tam postanie. I stało się jako rzekł, już jako Duch jeno na Forum Nowym zagościł.
A kiedy po trudach znów usiedli i rozprawiać poczęli, zobaczyli, że Internet jest nagi i nie masz w nim miejsca dla Rodziny ani Autora. I wstyd padł na nich blady, tedy zakasali rękawy i pobudowali Stronę Nową, i Stronę Autora, i Wiki. I usiedli i spisali Słowo Autora i żywot i uczynki Jego, a masa apokryfów przy tym powstała.
A kiedy przyszedł na to czas, i spotkali byli Autora i Rodzinę Jego, opuścił ich był Deep i zostawił, aby Nowinę w Sieci głosili.
A oni zasię znowu zasiedli i rozprawiać poczęli, a już najmniej on-topic
Amen.
 S:)
« Ostatnia zmiana: 16 Grudnia 2009, 23:34:24 wysłana przez Bruxa »
Rude and not ginger

Light travels faster than sound. That's why some people appear bright until you hear them speak.


Offline Cezarian

  • Pierdziel
  • Kombatant Wojny Rosyjsko-Japońskiej
  • *
  • Wiadomości: 51861
  • słoiki dżemu truskawkowego +65535/-32
  • Płeć: Mężczyzna
  • Ja tu tylko bałaganię...
Odp: Jak sie to wszystko zaczelo?
« Odpowiedź #6 dnia: 17 Grudnia 2009, 01:41:29 »
Ja cię p...roszę o jeszcze. Czuję, jakbym przy tym był! Bruxa jak zwykle wybrała najlepszy język, jakim można mówić do najwyższego Zeusa i jeszcze jak to opisała!
Dodajmy, że mamy i my Świętą Księgę tego forum, która kto wie, może przekształcić się w dwie księgi?
Ceterum censeo Carthaginem esse delendam.

Online Bluesmanniak

  • ZOMOwiec
  • Kombatant Wojny Rosyjsko-Japońskiej
  • *****
  • Wiadomości: 26266
  • słoiki dżemu truskawkowego +65535/-4
Odp: Jak sie to wszystko zaczelo?
« Odpowiedź #7 dnia: 17 Grudnia 2009, 07:12:21 »
Wzruszyło mnie. Azaliż może chaos być tak pięknym jako Bruxa prawi?

Offline Fasiol

  • ZOMOwiec
  • Kombatant Wojny Rosyjsko-Japońskiej
  • *****
  • Wiadomości: 21150
  • słoiki dżemu truskawkowego +65535/-10
  • Płeć: Mężczyzna
Odp: Jak sie to wszystko zaczelo?
« Odpowiedź #8 dnia: 17 Grudnia 2009, 08:39:15 »
Jak dla mnie do literacki Nobel.A co.
Bóg stworzył ziemię, niebo i wodę, księżyc i słońce. Stworzył człowieka, ptaki i zwierzęta. Ale psa nie stworzył. Bo psa już miał.

Stefan

  • Gość
Odp: Jak sie to wszystko zaczelo?
« Odpowiedź #9 dnia: 17 Grudnia 2009, 09:39:23 »
A ja nic nie zrozumiałem.
Ale to nic nowego...

Offline Cezarian

  • Pierdziel
  • Kombatant Wojny Rosyjsko-Japońskiej
  • *
  • Wiadomości: 51861
  • słoiki dżemu truskawkowego +65535/-32
  • Płeć: Mężczyzna
  • Ja tu tylko bałaganię...
Odp: Jak sie to wszystko zaczelo?
« Odpowiedź #10 dnia: 17 Grudnia 2009, 11:36:08 »
A ja nic nie zrozumiałem.
Ale to nic nowego...
Tak właśnie. Teraz zaczniemy się licytować, kto był pierwszy, a w zasadzie kto był drugi, po deepie. Zembaty, Janczarski oczywiscie się nie liczą z przyczyn formalnych.
Ceterum censeo Carthaginem esse delendam.

Stefan

  • Gość
Odp: Jak sie to wszystko zaczelo?
« Odpowiedź #11 dnia: 17 Grudnia 2009, 13:03:52 »
A ja nic nie zrozumiałem.
Ale to nic nowego...
Tak właśnie. Teraz zaczniemy się licytować, kto był pierwszy, a w zasadzie kto był drugi, po deepie. Zembaty, Janczarski oczywiscie się nie liczą z przyczyn formalnych.
Janczarski to rozumiem, ale Zembaty?

Offline Bruxa

  • ^,..,^
  • Pierdziel
  • Kombatant Wojny Rosyjsko-Japońskiej
  • *
  • Wiadomości: 38454
  • słoiki dżemu truskawkowego +65535/-65535
  • ja tu tylko sprzątam...
Odp: Jak sie to wszystko zaczelo?
« Odpowiedź #12 dnia: 17 Grudnia 2009, 15:26:25 »
Noble ostatnio staniały. Nie wiem, jak na kuchenne, ale na pokojowe to ostatnio była wyprzedaż...
Rude and not ginger

Light travels faster than sound. That's why some people appear bright until you hear them speak.


Offline 666

  • Łeb-Majster
  • Młodszy Techniczny Telewizyjny
  • Kombatant Wojny Rosyjsko-Japońskiej
  • ***
  • Wiadomości: 4910
  • słoiki dżemu truskawkowego +667/-666
  • Płeć: Mężczyzna
    • 4915610
    • Maciej Zembaty - strona nieoficjalna
Odp: Jak sie to wszystko zaczelo?
« Odpowiedź #13 dnia: 17 Grudnia 2009, 18:25:18 »
 >Qe?<
nie graj ze mną...

Offline ZeusPM

  • Hydraulik
  • Nowy Bułczarz
  • *
  • Wiadomości: 26
  • słoiki dżemu truskawkowego +2/-1
  • Płeć: Mężczyzna
Odp: Jak sie to wszystko zaczelo?
« Odpowiedź #14 dnia: 18 Grudnia 2009, 17:17:11 »
...a to takie buty najprawdopodobniej, a ja myślałem że to wszystko zaczelo się w 1904. Bruxa jak widze ma dobrą pamięć histaryczną ale nic nie wspomniała o sobie, jakie to licho Cie tutaj przygnało? czyżby duch Zachariasza Dorozynskiego zabujcy Igi Kostrzyńskiej
...w pojemniku naśmietniku szperam nieraz całą noc,
 w pojemniku smakołyków można znaleźć moc...

najprawdopodobniej